To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Problemy techniczne - Wymiana rozrządu. Jak odkręcić koło pasowe? POMOCY!!!

MichalGubin - 07-04-2009, 11:03

Lipa napisał/a:
Mam pytanko, czy kwota 200zł za wymianę rozrządu z gwarancją u mechanika, była warta takiego poświęcenia, i czasu nieużytkowania auta??
Jakbyś czytał uważnie to auto właśnie stoi u mechanika.
Owczar - 07-04-2009, 11:59

Jak widać mechanicy nie zawsze sobie radzą... To jest zresztą nie pierwszy przykład na tym forum. Ja naprawiam auto sam i to nie ze względu na kasę. Bo faktycznie te 200zł to nie jest dużo, tylko czy daje pewność? Nawet ta gwarancja niewiele daje, bo emchanik zawsze znajdzie inny powód usterki i winę ciężko jest udowodnić. Dobrych mechaników jest jak na lekarstwo, uczciwych jeszcze mniej, a kowali mnóstwo.

Michał zorientuj się w sytuacji. Jakim kluczem odkręcają, w którą stronę, itd. Przyklejona śruba jest raczej mało prawdopodobna. Poza tym do porządnego klucza potrzeba porządną sprężarkę. Sprawdź jakim sprzętem dysponują, bo być może wystarczy porzadny klucz i dobre cisnienie, a będzie po kłopocie.

Bartek - 07-04-2009, 12:26

Śruba odkręca się normalnie w lewo, nie powinna być wklejona - jeżeli jest to na zrywalny klej, który wiele nie trzyma (max 30-40 Nm). Moja metoda, gdy zawodził udar - blokowałem pasek na wałku rozrządu i zablokowaniu udar działał jak dotąd zawsze - a klucz mam na papierze bardzo slaby - tylko 330 Nm, ale dziwnym trafem odkręca śruby z którymi nie radzi sobie Yato 1350 Nm :) . Drugim bardzo ważnym tematem jest nasadka - musi być ścisła i przeznaczona do udaru, należy zapomnieć o przedłużkach itp.....
MichalGubin - 07-04-2009, 13:34

Podejrzewam że nawet jeżeli to był dobry klucz to ten mechanik ma kiepską sprężarkę. Niestety nie orientuje się gdzie w okolicy jest ktoś kto dysponuje odpowiednim sprzętem. Ale dzięki za odpowiedzi, dają mi trochę nadziei :)
Lipa - 07-04-2009, 14:32

MichalGubin napisał/a:
Lipa napisał/a:
Mam pytanko, czy kwota 200zł za wymianę rozrządu z gwarancją u mechanika, była warta takiego poświęcenia, i czasu nieużytkowania auta??
Jakbyś czytał uważnie to auto właśnie stoi u mechanika.


Chyba w Twoich myślach :lol:

londolut - 07-04-2009, 15:27

Lipa napisał/a:
MichalGubin napisał/a:
Lipa napisał/a:
Mam pytanko, czy kwota 200zł za wymianę rozrządu z gwarancją u mechanika, była warta takiego poświęcenia, i czasu nieużytkowania auta??
Jakbyś czytał uważnie to auto właśnie stoi u mechanika.


Chyba w Twoich myślach :lol:


Lipa czytaj uważnie i nie bądź taki do przodu ;)
MichalGubin napisał/a:
Auto stoi już tydzień i kończą się pomysły i cierpliwość.
MichalGubin napisał/a:
nie ma mnie teraz w miejscowości gdzie stoi auto i wiem tyle ile poinformowano mnie przez telefon

e-gen - 07-04-2009, 16:18

OT
Z wypowiedzi MichalGubin nie wynikało jednoznacznie że samochód jest w warsztacie i zajmuje się nim mechanik -->
Cytat:
jestem w trakcie wymiany rozrządu, ale zatrzymałem się w momencie zdjęcia koła pasowego. Po prostu nie mogę go zdjąć, a nie chce robić nic na siłę.
także Lipa dobrze zagłówkował 8)

Lipa - 07-04-2009, 18:51

londolut napisał/a:
Lipa napisał/a:
MichalGubin napisał/a:
Lipa napisał/a:
Mam pytanko, czy kwota 200zł za wymianę rozrządu z gwarancją u mechanika, była warta takiego poświęcenia, i czasu nieużytkowania auta??
Jakbyś czytał uważnie to auto właśnie stoi u mechanika.


Chyba w Twoich myślach :lol:


Lipa czytaj uważnie i nie bądź taki do przodu ;)
MichalGubin napisał/a:
Auto stoi już tydzień i kończą się pomysły i cierpliwość.
MichalGubin napisał/a:
nie ma mnie teraz w miejscowości gdzie stoi auto i wiem tyle ile poinformowano mnie przez telefon


Sam, nie bądź taki do przodu, bo tyłu zabraknie :finga: , nie wyciągaj z kontekstu wyrazów

Przeczytaj sobie pierwszy post kolegi zakładającego topic a później się odzywaj, wygląda to tak, jakby zabierał się do tego sam, jednak nie udało mu się więc wstawił auto do mechaniora, dlatego się pytałem czy szkoda jemu 200zł

MichalGubin - 07-04-2009, 19:03

Przyznaję mogła być jednak pewna niejasność, jednak nie chodzi tu o to żeby dywagować na temat czy ktoś dobrze zrozumiał czy nie. Piszę w dziale warsztat z nadzieją że otrzymam jakąś pomoc przy problemie a nie dlatego żeby ktoś się zastanawiał czy lepiej zapłacić 200zł mechanikowi. Nie o to tutaj chodzi panowie. Auto od początku stało u znajomego mechanika, a pisałem tak żeby nie tłumaczyć całej sytuacji (że to on nie może poradzić sobie z tym kołem pasowym).
Lipa - 07-04-2009, 19:11

Sorry za OT :thumbright:
Piwor - 07-04-2009, 22:54

Swoja droga nieźle ktoś to dokręcił... Niech spróbują u kogoś "obok" to zrobić. Tak a propos, to trochę dupa mechanik..
MichalGubin - 07-04-2009, 23:30

Może nie tyle dupa mechanik co brak odpowiedniego sprzętu. Jutro prawdopodobnie przejedzie do innego warsztatu, z tego co słyszałem to problem z tym kołem pasowym często się zdaża.
Piwor - 07-04-2009, 23:50

Nie wierze, że nic nie da klucz i metrowa rura. Cudów nie ma.
Anonymous - 08-04-2009, 00:12

wyjmij caly walek z kolem wsadź do imadła, dobry klucz oczkowy lub nasadka z przedłużką i albo urwiesz albo odkecisz. W ostatecznosci grzejesz ja palnikiem, albo scinasz w cholere diaksem i reszte wykrecasz kluczem do rur. To tylko sruba szkoda i jednego dnia na nia zmarnowanego.
MichalGubin - 08-04-2009, 00:36

Piwor napisał/a:
Nie wierze, że nic nie da klucz i metrowa rura. Cudów nie ma.
Niestety, sruba jest uparta i metalowa rura i 3 chlopa nie dalo rady, nie widzialem tego osobiscie, ale slyszalem relacje przez telefon, jutro auto zmienia warsztat.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group