[02-06]Lancer CS0 - jakie sprzęgło do lancera 2.0 sport 2004
krzychu - 30-05-2009, 10:15
No to ciekawa informacja. Mam się tym martwic? Czy podlega to gwarancji?
tomekrvf - 31-05-2009, 18:32
| krzychu napisał/a: | | Czy podlega to gwarancji? |
Jak masz auto na gwarancji to zgłoś to w ASO. Jesli sprzęgło nie jest zużyte to powinni wymienić na gwarancji.
krzychu - 31-05-2009, 18:57
A jak im to udowodnić? Że coś jest nie tak? Nie występuje to często i to zaraz po rozruchu więc wywołanie takiego efektu przy serwisancie graniczy z cudem....
sla - 31-05-2009, 20:36
| krzychu napisał/a: | | to co ludzie tutaj wypisują trochę przypomina koncert życzeń a ASO to powinno być mikołajem. |
Dlatego daj spokój i napraw na własny koszt. Jak widzisz punkt widzenia zależy od punktu siedzenia.
krzychu - 31-05-2009, 20:46
No ale sam wiem jak to wygląda. Każdy o zdrowych zmysłach popatrzy na mnie jak bym miał urojenia. Zresztą zdarzyło może się mi to 5-6 razy a zrobiłem już ze 3000km. Nikt nie będzie rozbierał pół jednostki napędowej na słowo klienta (ciężko nawet mówić o kliencie bo auto "za miedzy") które ni jak zweryfikować. Zresztą nie wiem jak do końca z tą gwarancją bo mam książkę serwisową z Niemiec i nie wiem jak to nawet ugryźć. Więc chyba nie ma sensu cokolwiek robić a jak by przyszło co do czego i tak by było pewnie że sprzęgło to część użytkowa niepodlegająca gwarancji znając życie.
tomekrvf - 31-05-2009, 21:34
krzychu, pojedź do ASO i zgłoś problem że na zimno, podczas pierwszych kilku startów strasznie szarpie sprzęgło (aż wali silnik na poduszkach). Zostaw im samochód na noc - inaczej nie da się zweryfikować problemu.
Jeżeli masz gwarancję to musza przyjąć zgłoszenie - nie jest istotne skąd jest książka gwarancyjna, ma być tylko prawidłowo wypełniona i maja byc wbite wszystkie przeglądy okresowe.
Jeśli ASO będzie miało problemy z rozpoznaniem usterki niech się kotaktują z MMC.
Najlepiej pojedź do ASO które jakiś już czas jest w sieci np RM Filipowicz.
Jest jeden element ryzykowny - jeśli sprzęgło jest zużyte tzn odległość od nitów do czoła okładziny jest mniejsza od 0.3 mm to płacisz za naprawę.
Przed podjęciem tych kroków proponuję powstrzymać sie od komentarzy typu
| sla napisał/a: | krzychu napisał/a:
to co ludzie tutaj wypisują trochę przypomina koncert życzeń a ASO to powinno być mikołajem.
Dlatego daj spokój i napraw na własny koszt. Jak widzisz punkt widzenia zależy od punktu siedzenia. |
sla - 31-05-2009, 22:43
| tomekrvf napisał/a: |
Jest jeden element ryzykowny - jeśli sprzęgło jest zużyte tzn odległość od nitów do czoła okładziny jest mniejsza od 0.3 mm to płacisz za naprawę.
|
Czyli jest pewne że zapłaci duże pieniądze, bo raczej nie sprawdzą tego za darmo.
A o diagnozę byłbym spokojny. Obstawiam zużycie, cokolwiek by tam było.
tomekrvf - 31-05-2009, 23:24
| sla napisał/a: | Czyli jest pewne że zapłaci duże pieniądze, bo raczej nie sprawdzą tego za darmo.
A o diagnozę byłbym spokojny. Obstawiam zużycie, cokolwiek by tam było. |
Przed podjęciem tych kroków proponuję powstrzymać sie od komentarzy typu
sla napisał/a:
krzychu napisał/a:
to co ludzie tutaj wypisują trochę przypomina koncert życzeń a ASO to powinno być mikołajem.
Dlatego daj spokój i napraw na własny koszt. Jak widzisz punkt widzenia zależy od punktu siedzenia.
Artii - 01-06-2009, 06:18
Muszę przyznać że raz na jakiś czas mam to samo. Dopóki nie dzieje się to zbyt często myślę że nie ma tego co ruszać.
krzychu - 01-06-2009, 06:29
Po obserwuje. Ale jak zrobiłem trasę 400km auto potem 3 noce stało pod chmurką jak ruszałem nie zdarzyło się, po powrocie też jeszcze nie a też stało na polu w nocy i pod pracą...
Ktoś zauważył może związek z niską temperaturą?
tomekrvf - 01-06-2009, 19:15
krzychu, to samo było w Outlanderze mojego teścia. Pomogła wymiana sprzęgła w ramach gwarancji.
sla - 01-06-2009, 19:31
| Jackie napisał/a: | | Po pierwsze sprzęgło podlega wyłączeniu z gwarancji |
| tomekrvf napisał/a: | | Pomogła wymiana sprzęgła w ramach gwarancji. |
Teraz to ja już nic nie rozumiem. Jak można wymieniać na gwarancji coś co jest z niej podobno wyłączone
jaca71 - 02-06-2009, 20:15
| sla napisał/a: | | Jackie napisał/a: | | Po pierwsze sprzęgło podlega wyłączeniu z gwarancji |
| tomekrvf napisał/a: | | Pomogła wymiana sprzęgła w ramach gwarancji. |
Teraz to ja już nic nie rozumiem. Jak można wymieniać na gwarancji coś co jest z niej podobno wyłączone |
Tak z czystej ciekawości nie rozumiesz czy się czepiasz?
Jest część eksploatacyjna, która nie podlega gwarancji. Ale ta część jest do luftu dobrana, lub ma źle dobrane materiały i nie działa jak powinna. Kto odpowiada za złe działanie? Klient czy producent?
tomekrvf - 02-06-2009, 20:36
| sla napisał/a: | | Teraz to ja już nic nie rozumiem. Jak można wymieniać na gwarancji coś co jest z niej podobno wyłączone |
Jeżeli sprzęgło się zużyje, spali itp - czyli eksploatacja to nie jest to gwarancja. Jeśli wystąpi wada sprzęgła tj. szarpanie, stukanie tarczy bo rozpadły sie tłumiki drgań skrętnych, pękła sprężyna docisku to jest to gwarancja.
Warunek: sprzęgło nie może być zużyte czyli odległość od nitu do czoła okładziny większa niż 0.3 mm
Proste?
remi - 10-10-2015, 17:38
Odgrzewam kotleta. Nie wiem czy mam sprzęgło do wymiany, bo lancerka nabyłem wczoraj. Sprzęgło jest jakby gumowate, bierze dosyć nisko (nie jak w carismie) i też nie jest takie twarde. Jak wciskam sprzęgło to z okolicy wysprzęglika...ale to chyba jie jest wysprzęglik słyszę lekkie skrzypienie. Auto stało około roku, więc zobaczę, czy coś się zmieni. Teraz moie pytanie. W lancerze sport 2,0 z 2003 roku jakie jest sprzęgło (mam nadzieję, że nie dwumasowe) i jaki koszt części?
|
|
|