[97-04]Galant EAxA/W - [EAxx] Ciężko wchodzą biegi
sampler - 25-05-2009, 21:30
bardziel pojecam gear 300. To olej do wyczynowek w bardzo dobrej cenie.
Owczar - 25-05-2009, 21:38
Goro napisz jak odpowietrzałeś sprzęgło... To co piszesz wskazuje na problemy z wysprzęglikiem. Czy obserwowałeś pracę wysprzęglika podczas odpowietrzania? Pracuje równo, nie zacina się?
Goro - 25-05-2009, 21:44
Kumpel siedział w kabinie i wciskał sprzęgło, po kilku wcisnieciach odkręcałem odpowietrznik i popuszczałem płyn razem z powietrzem, do momentu aż zaczeło sie robic twarde. Z tego co zauważyłem nie zacina sie ale wygląda jakby nie wciskał sie do końca. Tak że reką moge go docisnąć bardziej i wtedy słysze ten dzwięk.
Pierwszy raz to robiłem więc nie mam pewności czy robie to dobrze
Owczar - 25-05-2009, 21:57
Czy po napompowaniu kolega trzymał wciśnięte sprzęgło i nie puszczał dopóki nie zakręcisz odpowietrznika?
Goro - 25-05-2009, 22:03
aha no dobra juz wiem gdzie jest błąd. Dzieki
Jesli teraz uda mi sie odpowietrzyc prawidłowo i problem dalej bedzie występował?
Dalej wysprzęglik głównym podjerzanym?
Owczar - 25-05-2009, 22:08
Raczej tak. Być może jest już nieszczelny. Po każdym napompowaniu wypuszczaj tylko przez chwilę, nie czekaj aż przestanie lecieć.
Goro - 25-05-2009, 23:50
No więc tak:
Nie dawał mi spokoju fakt że zrobiłem to źle więc wyszedłem wieczorem zrobic to jeszcze raz.
Po kilkunastu próbach i litrowej butelce płynu wkoncu cos sie poprawiło bo byłem w stanie wrzucić wszystkie biegi przy odpalonym silniku. Nawet przejechałem z 10 km. Po czym stwierdziłem że jednak biegi wrzucaja sie troche gorzej niż przed wystapieniem problemu. No to zajechałem na parking i zaczelismy na nowo. Niestety biegów juz dzisiaj nie wrzuce:(.
To tylko potwierdza teorie ze to jednak nie sprzęgło.
Znajde jutro jakiegoś fachowca który odpowietrzy mi układ i zobaczymy
Owczar pisałes że może byc juz nieszczelny. Jest jakis sposób na naprawe bądź wymiane.
I zeby wymienic musze odkręcać sprzęgło?
Owczar - 26-05-2009, 12:38
Tutaj: http://forum.mitsumaniaki...=wysprz%EAglika
Znajdziesz odpowiedź, przy okazji instrukcję jak odpowietrzyć sprzęgło.
Nie musisz wykręcać, sprzęgła, tylko wysprzęglik...
Marti - 26-05-2009, 20:52
Tak na marginesie Owczar jak wg Ciebie powinien chodzić pedał sprzęgła w Galu raczej miękko (jak w nowych autach) czy raczej średnio ciężko. Pytam bo zastanawiam się czy nie wymianić płynu w układzie hydr. sprzęgła. O dziwo u mnie jak pisałem wcześniej biegi po ponad roku posiadania miśka "wchodzą" poprawnie a nawet lepiej niż wcześniej, ciekawi mnie tylko że w nowych autach z podobnym sposobem sterowania sprzęgło jest "mięciusie" i nie trzeba się spinać żeby je wcisnąć po raz 50 będąc w korku.
Owczar - 26-05-2009, 22:06
U mnie on działa średnio lekko. Ciężko to opisać, ale np na światłach wyrzucam na luz nie tylko ze względu na ochronę sprzęgła, bo uciążliwe jest trzymanie. Działa na pewno ciężej niż w Ładzie 2107, tam sprzęgło można było wciskać jednym palcem ręki. Wydaje mi się więc, że nie masz się czym martwić.
Goro - 26-05-2009, 22:48
Dzieki Owczar za temat
Dzisiaj zabrałem sie za odpowietrzanie po raz kolejny, następna butla poszła(dobrze ze płyn mam za darmo).
Zaopatrzyłem sie w wężyk i zabrałem do roboty, ku mojemu ździwieniu juz po pierwszym odpowietrzaniu biegi wskakiwały bez problemu. Poskładałem manele i pojechałem sprawdzić. 5 km drogi powrotnej wracałem juz na dwójce:(. Były i sie straciły.
Kolejne opdowietrzanie i bez rezultatu. Powiem wam że tym razem wydaje mi sie ze zrobiłem to prawidłowo zero pęcherzyków powietrza sprzęgło twarde chociaż nie takie jak przed pierwszym odpowietrzaniem.
Wkońcu sie zdenerwowałem i wymieniłem cały wysprzęglik (59zł w IC). Tak samo raz są raz ich nie ma.
Jak wracałem do domu zapalając silnik na dwójce nagle biegi sie pojawiły i wskakiwały leciutko tak że mogłem je zmieniać malutkim palcem. Niestety tylko na kilka minut.
Co zauważyłem na koniec:
Mając auto zapalone na pierwszym biegu ze zwolnionym hamulcem i wcisnietym sprzęglem auto jechało powoli do przodu. Czy to oznaka jednak sprzęgła?
Na piątek umówiony jestem z mechanikiem doradźcie czy mam wymieniać komplet sprzęgła czy jeszcze z czymś moge pokombinować? Chodzi mi o czas na sprowadzenie sprzęgła od japaneze bo koleś mi zaspiewał 1000 za komplet.
Owczar - 26-05-2009, 23:00
Goro, jest jeszcze coś takiego jak pompa sprzęgła.
Generalnie to co piszesz wskazuje na to, że masz problem z wysprzęglaniem. Jeśli odpowietrzanie na jakiś czas pomaga to może być problem z pompą sprzęgła.
Ale żeby jednoznacznie to stwierdzić musisz sprawdzić czy układ hydrauliczny sprzęgła tj. pompa i wysprzęglik wypychają do końca dźwignię odsuwającą tarczę i uruchamiającą sprzęgło.
Przeważnie gdy sprzęgło się skończy to odpowietrzanie nic nie daje.
Mechanik będzie wiedział o co chodzi. Nie rób nic pochopnie.
Jeśli chcesz sprawdzić samodzielnie to poproś kogoś o pomoc. W momencie kiedy sprzęgło działa poprawnie i możesz wbijać biegi, zaznacz sobie gdzieś na jaką odległość wysuwa się tłoczek wysprzęglika, potem sprawdź to ponownie gdy już sprzęgło nie wysprzęgla. Będziesz wiedział po której stronie leży przyczyna. Jeśli układ hydrauliczny będzie działał ok to za każdym razem wypchnie tłoczek na tą samą odległość.
Goro - 27-05-2009, 10:44
Prywatnie pracuje w firmie która produkuje układy wpomagania hamulców wraz z pompami hamulcowymi. Plan mam taki że wykręce pompke i zaniose chłopakom z labo. Sprawdzą ją dokładnie i dam znać czy to nie pompka.
Gdzie moge dostać zestaw naprawczy do pompki? albo pompke(az sie boje zapytać ile kosztuje).
Owczar - 27-05-2009, 11:07
Możesz zapytać Japaneze:
422154402
patrycjuszek - 03-06-2009, 07:39
Witam.
Jestem nowy ale akurat niedawno poradziłem sobie ze sprzęgłem.
Miełem te same objawy i przedstawie w punktach co robiłem:
1. Wymiana wysprzęglika i regulacja śruby przy pedale pomogło na ok 1000 km
2. Zestaw naprawczy do pompy - przy okazji wymiany uszczelek wyszło, że pod zbiorniczkiem na płyn są 2 dziurki , jedna mniejsza sie zapchała jakimś syfem. Ważne odpowietrzanie pompy robi się w imadle. Leje się płyn do zbiorniczka, jedna ręką sie wciska bolec, jednostajni i nie za szybko. Kiedy go cofamy należy drugą reką (kciukiem) zatkać otwór od przewodu. Jak pompa zaśsie to zakładamy do auta. (oczywiście staramy się cały czas ją trzymać w pionie). Później odkręcany odpowietrznik na wysprzęgliku i czekamy aż płyn będzie sam spływał (niezakrywamy korkiem zbiorniczka). Jak spłynie pół zbiorniczka płyny zakręcamy odpowietrznik i pompujemy nogą. W razie potrzeby postępujemy dalej jak przy hamulcach. Wystarczyło na 2000 km.
3. Obecnie na trójce przy 5000 obr sprzęgło mi się ślizga więc jest do wymiany. Podejrzewam że przy spokojnej jeździe wytrzyma jeszcze jakiś czas.
|
|
|