To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[92-96]Colt CA0 - [CA4A 1.6] zalewanie na wolnych obrotach 4g92

Anonymous - 25-07-2006, 11:41

nie , nie sprawdzałem bo posty przeczytałem zaraz po powrocie z nocnej zmiany , ale wypiję kawę i pomalutku sie za to weznę
Anonymous - 25-07-2006, 12:54

roadrunner napisał/a:
nie , nie sprawdzałem bo posty przeczytałem zaraz po powrocie z nocnej zmiany , ale wypiję kawę i pomalutku sie za to weznę
W rzeczywistości operacja regulacji śrubki zgrubnej i obrotów wygląda dużo łatwiej niż w opisie. Mnie zajęło to przedwczoraj 15 minut i trwało tak długo dlatego, że silnik był potwornie gorący :twisted: Swoją drogą pamiętej, że obroty reguluje się na ciepłym silniku.
brodzky - 26-07-2006, 16:52

Czy z C5x tez jest ta zlacze, ktore nalezy zewrzec do masy? Bo pamietam ze regulowalem obroty ale z elektryka to tylko tyle mialo wspolnego ze odpialem akumulatr. Reszt tylko mechanika i srubki :)
Hubeeert - 26-07-2006, 17:50

brodzky napisał/a:
Czy z C5x tez jest ta zlacze, ktore nalezy zewrzec do masy

TEŻ

Krzyzak - 26-07-2006, 18:00

C5x też ma to złącze. Przy regulacji obrotów zwiera się je tylko dla silników (w C5x oczywiście): 4G61, 4G67, 4G92 (jeśli były - podobno). Dla 4G37 i 4G15 nie trzeba tego robić.
brodzky - 26-07-2006, 20:20

Krzyzak napisał/a:
Dla 4G13 i 4G15 nie trzeba tego robić.

Nasuwa sie pytanie - dlaczego?

Hubeeert - 27-07-2006, 00:03

Proponuję ściągnąc service manuala mechnicznego i elektrycznego do C52A i samemu sprawdzić :lol:
Anonymous - 04-08-2006, 11:45

niestety , to jednak nie to , myśle teraz o czymś zupełnie innym : czy wymieniać wtryski , może tam gdzieś siedzi problem
porobiłem zdjęcia silnika i żeby nie zapychać servera umieściłem je na stronie link

Anonymous - 23-10-2006, 18:43

heh wygrzebałem topic ;p

jak sie zakończyła sprawa?? mam podobne kłopoty...

maciej 63 - 07-11-2006, 12:56

i co z tego że jest złącze do ustawia nia zapłonu i zdjęcia i opisy ale co one ma wspólnego z reg wolnych obr :?:
josie - 07-11-2006, 13:12

maciej 63 napisał/a:
i co z tego że jest złącze do ustawia nia zapłonu i zdjęcia i opisy ale co one ma wspólnego z reg wolnych obr


To ma wspólnego, że jak je zewrzesz do masy to "powiesz" ECU czyli komputerowi silnika, że chcesz regulować wyprzedzenie zapłonu lub wolne obroty i żeby Ci nie przeszkaszał - czyli nie przyspieszał/opóźniał zapłonu, nie sterował przepustnicą (silniczkiem krokowym)

Anonymous - 07-11-2006, 13:14

josie napisał/a:
To ma wspólnego, że jak je zewrzesz do masy to "powiesz" ECU czyli komputerowi silnika, że chcesz regulować wyprzedzenie zapłonu lub wolne obroty i żeby Ci nie przeszkaszał - czyli nie przyspieszał/opóźniał zapłonu, nie sterował przepustnicą (silniczkiem krokowym)

PROSCIEJ SIE NIE DA :wink:

Anonymous - 08-11-2006, 11:31

skończyło się na tym że w końcu stanoł na drodze ,obroty oszalały- wskazania obrotomierza naprzemian 0-6000 i to szybciej niż w formule 1 a silnik się dławił aż w końcu zgasł , musiałem go scholować do warsztatu gdzie naprawa trwała 15 minut i nic mnie nie kosztowała, elektryk specjalizujący się w miśkach powiedział że jakaś wtyczka się poluźniła i dlatego tak się stało ,teraz trzyma obroty i wogółe problem zniknoł , niestety nie wiem co to za wtyczka bo myślałem że mechanik po prostu patrzy pod maskę szukając problemu a nie go usuwa .
Anonymous - 08-11-2006, 18:01

roadrunner napisał/a:
skończyło się na tym że w końcu stanoł na drodze ,obroty oszalały- wskazania obrotomierza naprzemian 0-6000 i to szybciej niż w formule 1 a silnik się dławił aż w końcu zgasł , musiałem go scholować do warsztatu gdzie naprawa trwała 15 minut i nic mnie nie kosztowała, elektryk specjalizujący się w miśkach powiedział że jakaś wtyczka się poluźniła i dlatego tak się stało ,teraz trzyma obroty i wogółe problem zniknoł , niestety nie wiem co to za wtyczka bo myślałem że mechanik po prostu patrzy pod maskę szukając problemu a nie go usuwa .

cholerka i taka pierdułka a o malo nie doszlo do wymiany wtryskiwaczy :mrgreen: -ładnie byś sie wykosztował...u mnie juz ok-sonda była trefna..

pzdr

Anonymous - 19-12-2006, 19:01

Siema, niechce zaczynac nowego tematu ale mam podobny problem może mołby mi ktos pomoc posiadam Mitshubishi eclipse 1 g rok 92/93 silnik 4g63 2.0 DOHC 16 v bez turbo i mam problem, byłem u 3 mechaników i zaden niestwierdził przyczyny, otoz na biegu jałowym silnik boksuje troche i przekrocone sa dosyć znacznie spalin weglowodiry (HC) so na poziomi 1300+ pozostałe p-arametry są w normie,po zwiekszaniu obrotów tz dodawniu gazu weglowodory spadają, i czym mocniej otwarta przepustnica tym mniejsze (HC) weglowodory,obroty na biegu jalowym sa oklo 950 moze troche mniej , obrotu nie falują, przepływomierz sprawny, sonda Lmbda, wymienione swiece, ecu nie pokazuje błędów, jedynie mechanik stwierdzil że przepustnica jest do regulacji, czy to moze byz przyczyna ?, dodam ze wyskakuje mi bagnej od oleju czym to moze być spowodowane, szukałem na forum ale nie znalazle, przosze o szybko pomoc i zgóry dziekuje pozdrawiam


moze to coś podpowei ze mechanik opweidział ze wyrażnie jest za bogata mieszanka, czuć niespalone paliwo na biegu jalowym do tego podczas obciażenia silnik niedymi niewidac spalin, ale natomiast na biegu jalowym silnik zaczyna strasznie dymi, dym ten jest jakby szary i dosys pocno
KOpmresja to komppresja na cylidracch 11.5 12,0 12,0 11.0

poniżej zamieszczam link w ktorym pytałem o to samo moze ktos ma jeszcz jakies pomysły, przewody raczej sa jescze dobre bo niewystepuje szarpanie na wysokich obrotach, 6000 obrotów wyżej niechcialem krecic, i niemaja przebic po ciemku nic niewidac, moze ktos ma jeszcze jakies pomysly

http://www.mitsubishi-gra...opic.php?t=7083



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group