[XX-92]Galant E3xA i starsze - [E33A 2.0] Problemów moc - mocy brak
qattro18 - 24-04-2009, 22:43
Witam!wg mnie z opisu objawow jest to przestawiony rozrzad i to powoduje takie objawy
Anonymous - 24-04-2009, 23:22
te "pyknięcia" to wypadające zapłony.
macia - 26-04-2009, 11:17
Vlad a co dokładnie rozumiesz pod pojęciem "wypadające zapłony"? Jak to sprawdzić i jak naprawić?
Anonymous - 26-04-2009, 21:03
ktorys z serii zaplonów nie spala sie w komorze spalania tylko w kolektorze lub wogole. A wplyw na to ma wszystko co zwiazane z zaplonem w tym dobra i rowna kompresja na wszystkich cylindrach. A na gazie odpowiednia mieszanka.
macia - 28-04-2009, 09:57
Dziś oddałem samochód do lekarza. Na początek wymieniam rozrząd, popychacze, uszczelkę pod deklem, sprawdzi się zapłon. Zobaczymy, co z tego wyniknie.
Anonymous - 28-04-2009, 23:02
macia napisał/a: | No to chyba zacznę od sprawdzenia tego zapłonu i rozrządu...
Jeszcze jedno zauważyłem: gdy stoję z uruchomionym silnikiem z wydechu nieregularnie wydobywają się takie pyknięcia, coś jakby ktoś nabrał powietrza w usta i naraz większą ilość wypuścił - coś jak pyknięcie z fajki Nie wiem, czy rozumiecie o co chodzi, ale ciężko to wytłumaczyć |
Mam dokładnie to samo! już od dłuższego czasu, jeżdzę na kompie z 8zaworowego ponoć ale jak wsadzam tego z mojego (2.0 GTI) to coś tak pyka z wydechu i nierówno idzie, tak okolo 2tys-3tys obrotów przerywa, potem zasuwa ale już przy 6 tyś. obrotów jest odcięcie :/ masakra nie wiem co mam robić :/ (przymierzam się do sprawdzenia ustawienia zapłonu) rozrząd robiłem niedawno więc, pozostaje zapłon albo? może ktoś miał podobną sytuacje :/
Serek - 29-04-2009, 11:10
Dopóki nie skorzystasz z działającego ECU modelu 16V GTI, nie będziesz wiedział. Być może Twoje ECU odmawia posłuszeństwa skoro zostało zastąpione innym. Sugerowanie się więc przekładką niczego nie zmienia. Poproś kogoś o podmiankę na próbę.
Anonymous - 29-04-2009, 16:23
Serek napisał/a: | Dopóki nie skorzystasz z działającego ECU modelu 16V GTI, nie będziesz wiedział. Być może Twoje ECU odmawia posłuszeństwa skoro zostało zastąpione innym. Sugerowanie się więc przekładką niczego nie zmienia. Poproś kogoś o podmiankę na próbę. |
więc mój koszmar dobiegł końca, wszystko w jak najlepszym porządku, okazało się że trzeba nadrobić jedną scieżkę w ECU, wyglądała na dobrą lecz tylko wyglądała, miała przejscie bo sam sprawdzalem ale widocznie nie takie jak miała mieć za cieńka scieszka. taki zonk. a ten komputer co miałem był z 2.0 GTI ale z 1987 roku, mój jest z 2.0 GTI 1993r. po naprawie w sumie chodzi tak samo, tyle ze w starszym nie bylo wspomagania, dziwne hmm.. mam teraz dwie wersje z 2.0 GTI możecie wpadać na podmianke
macia - 05-05-2009, 07:45
Oto kilka ostatnich zabiegów:
- wymiana rozrządu
- uszczelka pod deklem
- klocki hamulcowe plus przetoczenie tarcz
Efekt? - jeszcze za krótko, by wyrokować ale problemy nie zniknęły. Jedyną zauważalną natychmiast sprawą jest brak stukania zaworów Nie wiem jak to się stało, ale nie tłuką się i jest cisza.
Spalanie nadal wysokie, obroty też, mocy nie widać, ciągle pyka z wydechu i odpala na ciepłym po długim kręceniu
Owczar - 05-05-2009, 09:27
A zapłon sprawdziłeś?
macia - 23-05-2009, 13:32
Najświeższe wieści: wymieniony kolejny raz krokowy i obroty już nie są wysokie. Teraz czasem jak dojeżdżam do świateł i wrzucę na luz to gaśnie, bo spadają za nisko... Tak samo gaśnie przy pierwszym odpaleniu, spadają od razu obroty i trzeba go lekko trzymać na gazie, żeby nie zgasł.
Dziś zmieniony regulator napięcia z mostkiem diodowym.
Muszę pojeździć trochę czasu, żeby sprawdzić jak teraz z obrotami, paleniem itd. W końcu po takiej dawce emocji misiek musi zrobić kilkaset km, żeby odpocząć i dostroić się do nowych warunków pracy
mkm - 31-05-2009, 21:44
I co dalej?
macia - 01-06-2009, 07:11
No to szybko nie sprawdzę zmian... Po wymianie regulatora aku rozładowuje się w ciągu nocy i auto nie daje znaku życia. Po naładowaniu przy rozruchu kontrolka aku nawet nie mrugnie... Jutro odstawiam z powrotem do elektryka, niech szuka, gdzie zrobił błąd, bo przed wyjęciem alternatora i wstawieniem nowego regulatora takich cyrków nie było.
Anonymous - 03-06-2009, 21:06
Aku jest OK, może ma jakieś zwarcie między płytowe?
macia - 03-06-2009, 21:14
No więc tak: problem z rozładowywaniem się aku załatwiony; przetarty był kabelek... Prąd uciekał sobie w eter
Zostało więc ustawienie wolnych obrotów - nie mogę ich na śrubie wyregulować - albo za niskie i gaśnie na luzie, bo spadają do zera, albo za wysokie. Nie ma ssania, obroty po odpaleniu na zimnym takie same jak na gorącym.
No i jeszcze jedno - postanowiłem miśka dzisiaj trochę przeciągnąć na obrotach (6,5 - 7 tys.). Efekty - ładnie się wkręca i przyspiesza też niczego sobie. Niestety coś też walnęło, bo od razu zaczął łapać temperaturę i się grzać, a na chodniku pojawiła się pod silnikiem mokra plama... Niestety nie zlokalizowałem wycieku, bo czasu nie było... Chyba trzeba będzie poszukać przyczyny jutro... Jakieś pomysły?
|
|
|