Łódzkie - Na misia czas przyszedł :)
Anonymous - 19-05-2009, 10:22
A ja mam coś pecha.....
No ale nic nie przeszkodzi w realizowaniu planu.
Dziś jadę do łodzi po ALUSKI.....niestety będą inne niż te podane na zdjęciu.
Największy plus zmiany decyzji tooooo...........
BEDĄ FIRMOWE........a nie jakaś chińszczyzna.
Więc........budżet na prace sięmocno skurczy i podjąłem decyzję zakupów na raty.....
Co do pecha.
Wczoraj wracałem z ŁDZ i......dostałem kamieniem centralnie w maskę......
Zjechałem na bok i ruszyłem w pościg w wersjii pieszej......
Złapałem jednego.....wezwałem policję.....i czekam....zobaczymy jak to się potoczy dalej.
[ Dodano: 19-05-2009, 16:31 ]
I tak oto właśnie wróciłem z wojaży.
Mój MIŚ dostał (piękne) "16 firmy DEZENT, model RB + oponki GOODYEAR Excelent 205/55 R16 92H
Całość na autku wygląda tak:
Troszkę inaczej wyszło niż planowałem na początku, bo felgi są z zeszłorocznej oferty, ale za to nowe, niedrogie i dobre (żadna chińszczyzna)
Koszt całości to 2800PLN.
Co do opon, to polecam w Łodzi koło pasażu firmę FeuVert. 1 szt opony 345zł.
Magdalena - 19-05-2009, 21:16
Eeeeeeee. Zdjęcie nie pokazuje ich uroku.
Myślę że należało by podziękować, wszystkim, którzy nam pomogli i cierpliwie przedstawiali swoje punkty widzenia, które były bardziej rozważne niż twoje Andrzejku.
Więc dziękuję w imieniu swoim i męża.
MISIO nabrał teraz wyglądu.
pamar - 19-05-2009, 21:31
Słusznie prawisz Magdalenko, te Dezenty fajoskie ale tamte "kosmosy" to nawet się nie odzywałem
Anonymous - 19-05-2009, 21:37
pamar11 napisał/a: | Słusznie prawisz Magdalenko |
TE....nie podrywaj hje hje....
Co prawda, to prawda......
Więc DZIĘKUJĘ BARDZO WSZYSTKIM, za wszystkie możliwe rady, i fachowe dywagacje.
Dzięki wam, nie kupiłem kichy, zaoszczędziłem parę niezłych setek, jak i czasu a o nerwach i jakości to już nie wspomnę.
Chodzę i cieszę się jak dziecko....Mam tylko nadzieję ze do zlotu 2009 wykonam wszystkie punkty ze swojego planu jeśli chodzi o misia.
Dziękuję za cierpliwość i śledzenie moich poczynań.
junior81 - 20-05-2009, 01:50
Forest_Taft napisał/a: | Mam tylko nadzieję ze do zlotu 2009 wykonam wszystkie punkty ze swojego planu jeśli chodzi o misia. |
Felgi są git.
Jakbyś potrzebował pomocy to zawsze możesz zadzwonić. Cieszę sie że wybrałeś markowe felgi.
misiek-misiek - 20-05-2009, 16:44
No i podoba mnie się to, ale kcem to obaczyć na żywca
dzięki za smsa forest, wczoraj na grillu siedziałem z bratem i późno doszedłem do telefonu
Magdalena - 21-05-2009, 20:11
Andrzej mówi że nic nie szkodzi.
Dziś byliśmy u Izy i widziała na żywca.....(choć ze zdjęcia nie widziała). Bardzo jej się podobało.
Teraz czekamy na SS jak się doczłapie do ładnych kółeczek. Ej. A kiedy pomalujesz autko? takie łaciate.....
Anonymous - 22-05-2009, 19:12
Magdalena napisał/a: | kiedy pomalujesz autko? takie łaciate..... |
Łaty są najmniejszym problemem. Najważniejsze że korozja już nie poczyna sobie w najlepsze na SS. Takie miał założenie i dokonał.......
misiek-misiek - 26-05-2009, 17:52
łaty zaszprejowałem ciemniejszym kolorkiem bo już mnie ta szarość trochę zdenerwowała
jak jest brudny to nawet różnicy nie widać
no gdyby nie inne "priorytety" niestety to misio już by całkiem inaczej wyglądał i jeździł i grał i buczał i w ogóle...... a tak zakaz wydawania piniondzów
Anonymous - 27-05-2009, 09:58
Pewnie wielu z tego forum mnie zastrzeli, ale tak jak piszesz Michałku. "Priorytetem" w rodzinie nie jest samochód.
My się wzięliśmy za Gala, bo po mału wychodzimy na "prostą", stąd plany na temat auta.
Myślę że po mału doprowadzisz swojego misia i na 100% jeszcze nas zaskoczysz.
Wracając do meritum tematu, to miś dostał reperatury błotników i teraz czeka na montaż. Na razie to pogoda nie pozwala, a ja chcę to zrobić u siebie na podwórku, co by bratu warsztatu nie blokować. Miś na warsztat wjedzie dopiero na lakier.
misiek-misiek - 30-05-2009, 19:21
Jak nie urok to sr____
Pogodę szlag trafił, miałem dzisiaj trochę pogrzebać w kablach, nawet kupiłem parę przełączników, ale chyba dokupię sobie jeszcze voltomierz cyfrowy, zrobię "centralkę" i wpakuje w miejsce gdzie w galu jest lampka oświetlenia wnętrza. Mam już pewną koncepcję, ale potrzebuję całego, słonecznego, wolnego dnia. Muszę gdzieś zakombinować kawałek pleksi i wymyślić jak by to ładnie zamontować coby wsią nie zajeżdżało
Muszę się poświęcić i w nadchodzącym tygodniu trochę autko do wakacyjnego wyjazdu przyszykować, może uda mi się wreszcie rozrząd zrobić , zaworki obejrzeć a może i wyregulować jak zajdzie potrzeba, olej w skrzynce zmienić. Mnóstwo mam pomysłów co w misiu dorobić ale jakoś mi to wszystko opornie w wykonaniu idzie A może po prostu brakuje mi towarzysza niedoli który by mi pomógł popołudniami i wsparł dobrym słowem i pomysłem a i piwka byłoby się z kim napić Wszyscy tak daleko...
junior81 - 30-05-2009, 20:43
No szkoda misiek, że daleko jesteś. Ja tez potrzebuje kompadre na słoneczne weekendy co by krok po kroku sprawdzał czemu mój misiek dużo pali. Wymianę sąd zostawić musze na sam koniec. Jak będę miał wydąć 400 zł na dwie sądy to musze mięć pewność na 100% że w tym leży pies pogrzebany.
BUBU - 30-05-2009, 21:56
misiek-misiek napisał/a: | Wszyscy tak daleko... |
Pan Bóg kara na bieżąco
Jak się nie chce na spoty do Cze-wy przyjeżdżać to tak jest
Pozdrav
jacek11 - 31-05-2009, 16:12
BUBU napisał/a: | Jak się nie chce na spoty do Cze-wy przyjeżdżać to tak jest
|
Uważaj,co byś tego w złą godzinę nie powiedział
misiek-misiek - 01-06-2009, 21:06
BUBU napisał/a: | Pan Bóg kara na bieżąco
Jak się nie chce na spoty do Cze-wy przyjeżdżać to tak jest |
No żebyś wiedział że mi się chce do Cze-wy, tylko z czasem kruchutko bywa w tygodniu
a pisząc "blisko" to miałem na myśli tak z 5-10 kilometrów ode mnie żeby czasami tak wpaść do siebie po obiedzie na parę chwil i coś podłubać przy wózku
A jak już zacząłem o pogodzie to do 20tego ma być zimno, wietrznie i deszczowo (jadę na urlop na mazury- normalne )
YYYYYY... a czy najbliższy spot w Cz-wie jest teraz w czwartek
|
|
|