Sigma/Diamante Techniczne - dziwne zjawisko i koniec jazdy
Anonymous - 17-05-2009, 13:19
wiem dlatego już wiadomo co jest....kiedyś Rajek pytał o alternator i mu podsunąłem info, ze na allegro jest...i nabył za 100 a teraz mi się to przytrafiło...jak ktos z Was coś znajdzie przypadkiem to dajcie info
[ Dodano: 17-05-2009, 13:37 ]
jak widać u mnie tyle nie ma
Anonymous - 17-05-2009, 14:13
kosior1975 napisał/a: | niestety nie mam ale jak będziesz szukał to żeby ci nikt nie wcisnął alternatora od 12V bo wizualnie są prawie identyczne, z tym ze 12 ma 90A a 24 110A najlepiej jak byś dal do remontu koszt około 350 pln i masz praktycznie nowe cale bebechy zakładasz i śmigasz |
Właśnie, muszę u siebie wymienić alternator, chciałem przewinąć na więcej ale nie chcą się podjąć , ma ktoś na zamianę ??
VirMan - 17-05-2009, 21:07
może szczotki alternatora? - elektronika alternatora tez jst do zepsucia...
Anonymous - 17-05-2009, 21:11
VirMan, ja myślę, że to elektronika bo nie było słychać żeby coś chrobotało gdyby się szczotki skończyły...
[ Dodano: 17-05-2009, 21:13 ]
jak go rozbiore to powiem co jest OK a co nie
VirMan - 17-05-2009, 22:12
szczotek nie slychac , bo przestają dotykać - kończą się po prostu ja rozbiorę kosiorowy alternator i zobacze co jest w środku bo też go tajemna siła zmiotła
Anonymous - 19-05-2009, 14:34
Dzisiaj włożyłem aku do auta...po naładowaniu akumulatora jego napięcie jałowe wynosiło 13,3 V ... odpaliłem i dalej napięcie nie było w granicach normy...ale jak zwiększyłem obroty do około 3000-3500 to wartość napięcia wzrosła do 14,45V...utrzymała się jakieś 10 minut...potem znów to samo...zgasiłem i odpaliłem ponownie, zmierzyłem napięcie i dalej nie ma ładowania....czyli alternator...na szczęscie już jedzie do mnie, będzie jutro na podmiankę....załoze 110A (bo tak jak Łukasz zauwazył są jeszcze 90A)...nie wiem jaki u mnie siedzi ale podobno nawet 90A wystarcza
lukasz12 - 19-05-2009, 14:57
90A - 12V i 24V bez ECSu
110A - 24V z ECS
Anonymous - 19-05-2009, 15:13
no właśnie, przed chwilą tez się o tym dowiedziałem ... no ale chyba nic się nie stanie jesli założę 100-tkę ??
lukasz12 - 19-05-2009, 15:14
Nie powinno, najwyżej wszystko wybuchnie ;>
Anonymous - 19-05-2009, 15:16
jak wybuchnie to na pewno będzie słychać
Anonymous - 19-05-2009, 15:23
ostatnio ja miałem podobny przypadek i okazało się że przewód masowy od alternatora (chyba dobrze to ująłem ) się przetarł prawie cały i tak się objawiało, że zaczynały świecić coponiektóre kontrolki aż zdechł całkowicie. Może to tez powinieneś sprawdzić ?
Anonymous - 19-05-2009, 15:34
w sumie Nachbar, masz rację, skoro przez chwile miałem ładowanie na poziomie 14,4 V a potem znikło to może rzeczywiście gdzieś nie ma styku...zaraz to sprawdzę
lukasz12 - 19-05-2009, 15:36
Nie ma przewodu masowego w tym alternatorze, jest najwyżej przewód na którym jest "wyjscie". Tyle że raczej cięzko przetrzeć kabel który ma srednicę 3 mm
Masa jest tutaj na obudowie alternatora!
docencik87 - 19-05-2009, 15:52
Jak padnie mostek prostowniczy to napięcie będziesz miał. Na wolnych 12 a jak przygazujesz to też będzie rosło. Ale jest jedno ale. Wtedy jest to napięcie i prąd przemienny. Więc na przemian ładuje i rozładowuje akumulator . Dlatego padał.
Nie wiem jak w Sigmie, ale zazwyczaj są 4 diody i wystarczy je wymienić i wszystko powinno hulać.
Anonymous - 19-05-2009, 16:34
sorrki za mylną albo laicką nazwę ale u mnie właśnie taki gruby przewód się przetarł zaraz przy konektorze? którym był przykręcony do masy?. Panowie zaprawili przwewód od nowa i wszystki gra
|
|
|