deejay - 31-05-2009, 17:22 Bardzo czestą przyczyna bicia kierownicy jest również złe przyleganie tarczy hamulcowej do piaty łożyska tzn. spora ilość rdzy pod tarczą na piaście , trzeba wszystko dobrze wyczyścić najlepiej szczotka druciana na wiertarkę  , pózniej wszystko ładnie poskładać na smar miedziany by przylgnia tarczy do piasty była idealna  bicie bierze sie z nieosiowego obrotu tarczy a przy wiekszej predkości odczuwalne na kierownicy , ja wibracje odczuwałem od ok 105km/h a przy 130 zanikało , bardzo duzo osób szuka przyczyn tam gdzie nie powinno a problem lezy pod nosem wiec radze wszystkim tam zaglądnąc raz na pół roku
Owczar - 02-06-2009, 13:48
Pierwsza część ok, ale z tym zdaniem się nie zgadzam. Należy na to zwrócić uwagę podczas wymiany tarcz, ale nie widzę sensu w zdejmowaniu tarczy, żeby ją założyć ponownie po wyczyszczeniu. Po założeniu nie będzie już przemieszczenia, nawet jak pojawi się korozja. Poza tym gdy tarcza jest źle założona to mamy dość silne bicie podczas hamowania. Każde bicie nalezy rozpatrywać indywidualnie i samo pojęcie bicie jest dość szeroki. Na forum ciężko jest przekazać co się dzieje. Aby dowiedzieć się co jest tak naprawdę przyczyną drgań kierownicy, trzeba wykonać parę testów, sprawdzić okoliczności w których bicie się nasila, zaobserwować czy wpływ ma nawierzchnia, skręcenie kół, czy dzieje się to na ciągu, na hamowaniu silnikiem, czy po deliktantym wciśnięciu hamulca ustaje, czy się nie zmienia, nasila... Z takimi informacjami można coś obstawiać, bo po stwierdzeniu dlaczego mi bije kierownica, możemy dywagować i rzucać usterkami z rękawa. deejay - 02-06-2009, 18:43 ale ja pisałem o tych objawach jak juz wszystko zostało sprawdzone i nadal pojawia sie bicie na kierownicy , wiec nie zrozum mnie zle
Anonymous - 03-06-2009, 06:29 Hej Wszystkim! u mnie sprawa się wyjasniła. Pojechałem do nowego wulkanizatora w Gliwicach i wyważył koła z dokładnością do 4 gram. Widac było że ma jakąś nową maszynkę do tego. Problem zniknął całkowicie.Wcześniej jezdziłem do trzech w sumie wulkanizatorów i efektu nie było 
A teraz jak nówka. 
morosophem - 03-06-2009, 12:52 Mi się wydaje, że przyczyną są opony. Faktycznie, bicie pojawiło się po zmianie na letnie, wcześniej tego nie zauważyłem. Wymienione sworznie, 4 amory, końcówki drążka, tarcze hamulcowe, klocki, felgi sprawdzone, wyważone. Może bicie to za duże słowo. Raczej są to leciutkie drgania odczuwalne na kierownicy od ok. 110kmh w górę. Jednak ze wzrostem prędkości drgania się nie nasilają. ensulent - 03-05-2010, 14:03 witam chcialbym sie podpiac pod temat mam mianowicie problem ze przy wiekrzych predkosciach czyt. 90-140km/h przy wcisieciu hamulca czuc bardzo odczuwalne drgania. JAka moze byc tego przyczyna?? oponki wymienione wywazone zbierznosc ustawiona, przy przegladzie zerowym nic nie znalezli w zawieszeniu. Owczar - 03-05-2010, 14:35 ensulent, tarcze hamulocwe. prisoner - 03-05-2010, 21:08 Witam. Ktoś odgrzał temat więc nie będę zakładał nowego. Gdy przyśpieszam prawe przednie koło wpada w takie wibracje że mało fotela nie urwie. Gdy odpuszczę gaz bicie jest ledwo wyczuwalne. Przy chamulcowaniu lekko drga. Wymieniłem drążki i końcówki (były rozwalone). Zawiechę sprawdzałem na sto sposobów. Bije na wszystkich kołach jakie zakładałem (zimowe, letnie, zapas). Podejrzewam piastę/łożysko lub banan (tylko że nie widać jego zużycia) Może ktoś miał taki problem? Juiceman - 03-05-2010, 21:16 Umnie jest to samo - tarcza poszla do przetoczenia, dalej sa drgania - po sprawdzeniu wszystkiego okazalo sie ze piasta do wymiany. robertdg - 03-05-2010, 21:17 prisoner, jakie wibracje gora dół, czy na boki 
prisoner - 03-05-2010, 21:20 Bardziej na boki. Anonymous - 03-05-2010, 22:50
ja miałem tak kiedyś w Lancerze - to był przegub wewnętrzny. prisoner - 03-05-2010, 22:58 Czyli ten przy skrzyni biegów? Anonymous - 03-05-2010, 23:24 tak - ten przy skrzyni. prisoner - 03-05-2010, 23:56 W związku z powyższym, jeżeli okaże się to walnięty przegub. Mam mały patent. Polega on na zamianie przegubów wewnętrznych stronami. Wówczas rolki na krzyżakach (które też bym zamienił) chodziłyby po mniej zużytych częściach (tak przynajmniej myślę), tak jakby na wstecznym. Tylko czy wytrzymają taki szacher-macher. |
||||||||||
