Janasa - 14-07-2009, 15:59 witam ponownie,sorki za mały poślizg, ale komp mi się posypał i nie miałem dostępu do neta,jak pech to pech  wydaje mi się że to skrzynia zaczyna niestety nawalać  do 3 tyś obr jest spoko od 3 tyśi w górę zaczyna świergolić i to praktycznie zawsze,hmmm martwi mnie to ,ale wierze ze tamagochi jednak taki miękki nie jest i damy rade dalej:) ale opcja zygfirea jak najbardziej nie przejdzie bez echa,czekam do weekendu i zobacze co z ta osłonką,oby to było to,a jeśli tak będzie to obiecuje ze colciaka przez dwa dni nie będe fest deptał 
Fragu - 16-07-2009, 13:11 Zmieniałeś olej w skrzyni? Może warto... Janasa - 18-07-2009, 09:25 nie,zastanawiałem się nad tym i chyba tak zrobie,może coś pomoże:) chociaż biegi wskakują prawidłowo,nic sie nie tnie,no moze czasami wsteczny 
Arti_Ca0 - 18-07-2009, 10:43 no mi tez wsteczny haczy;) ale to zauwazylem ze tylko po dluzszej przerwie (np po nocy) wsiadam rano i jak wyjezdzam to zawsze haczy, pozniej jak gdzies tam polatam, to juz wchodzi gladko. ja robie czasem tak, ze przed startem silnika wrzucam wsteka, i wtedy odpalam;P i nie haczy:) |
||||||
