To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[97-04]Galant EAxA/W - [EA5W 2.5] Czy da się włożyć A/T tiptronic do przedliftowego

brodzky - 18-06-2009, 17:44

Kurcze z tym olejem to mam problem bo ile juz czasu probowalem go zmierzyc tyle razy mi sie nie udalo. 15 minut ze 3 razy spedzilem i stweirdzilem ze w ciemno doleje pol szklaneczki bo moze za malo jest (wtedy szarpal przy zrzuceniu reka na 3, po restarcie kompa ustapilo). Jakbym sie nie staral jak wyjmuje bagnet to mam mokry calusienki.

Sprawdzam tak, ze jade 15-20km (najczesciej wychodzi 70 :) ), staje, zaciagam reczny, silnik wolne obroty, drazek na N i wyjmuje/wkladam. 15 minut i za kazdym razem mokry bagnet. Ostatnio wyczytalem, ze trzeba przejechac drazkiem P R N D 3 2 L 2 3 D N R P R N i sprawdzac ale nic to nie pomoglo. Dalej caly bagnet mokry. Jak to sprawdzic?

Odnosnie glownego watku: Czyli tak: masz komputer i silnik 2.5 wizazka z MSW czy co to tam jest i problem byl tylko w 4 kablach. Wiec zmieniajac zwykly automat na tiptronic chyba nie trzeba zmieniac tez kopmutera od silnika. Gdyby tak bylo wg mnie nie daloby rady zgrac AT z MSW z V6 od Galanta. Mam racje? Wystarczylyby kable + AT + AT ECU?

Redlucas - 20-06-2009, 01:01

No niestety muszę stwierdzić... że się mylisz. I to i w początku i w środku i na końcu.

Te pół szklaneczki... itd... skończy się jak u mnie. Czyli przyjdzie moment, że wybije Ci olej przez bagnet. Tzn. wybije tyle ile ma nadmiaru. Więc to w konsekwencji skończy się nie najgorzej. Chyba, że ja miałem szczęście a Ty nie. W każdym razie... co za dużo to niezdrowo. Nie dolewaj więcej. Bagnet masz cały mokry to się znaczy, że już teraz masz za dużo. Mitsubishi pozwala na dolanie Dexa I lub II do skrzynki w ilości 0,9l w konkretnych przypadkach i ku pewnemu celowi. Jak przegiąłeś to teraz musisz odpuścić mu nieco.

Co do środka... albo spuść nieco oleju... albo zaryzykuj i zostaw. Ja zaryzykowałem, bo dowiedziałem się, że olej wymieniono jak go kupowałem u sąsiadów szkopków... tyle, że przesadzili z ilością. Ja radziłbym nie przemęczać skrzyni i nieco spuścić olej. Ale jeśli Tobie nie włącza się tryb awaryjny skrzyni po rozgrzaniu oleju jak u mnie... to problem może być głębszy. To może znaczyć, że skrzynia sobie nie radzi i nie wie o co loto.

Ostatnia część... niestety trzeba. Zwykły automat o ile wiem ma przy silniku kompa przystosowanego do Invecs II a poliftowy do Invecs III. To też trzeba... niestety. I ja wcześniej pisałem o wymianie z Inv. II na Inv. III. Przy wymianie z (jak jeden z przedmówców pisał) manuala na dowolny automat może być więcej do wymiany niż ja napisałem. Nie wiem dokładnie... musiałbyś się pytać w "dobrym" ASO lub Bartka lub PlPythona. Może będą wiedzieć.

Pozdrawiam

Juiceman - 20-06-2009, 01:37

Redlucas napisał/a:
No niestety muszę stwierdzić... że się mylisz. I to i w początku i w środku i na końcu.

Bagnet masz cały mokry to się znaczy, że już teraz masz za dużo. Mitsubishi pozwala na dolanie Dexa I lub II do skrzynki w ilości 0,9l w konkretnych przypadkach i ku pewnemu celowi. Jak przegiąłeś to teraz musisz odpuścić mu nieco.


Też miałem cały bagnet mokry mimo, że w skrzyni było zalane 8l oleju - więc Twoja hipoteza padła. : ). A przez to że bagnet mokry to ciężko było zobaczyć jaki jest stan oleju w skrzyni - co innego gdy masz olej, który przejechał trochę w skrzyni, wtedy mimo mokrego bagnetu widać, "nadmiar" oleju na bagnecie (ciemniejszy kolor oleju).

Redlucas - 21-06-2009, 22:45

Hmmm... jak sam miałem problemy z automatem, to na diagnozie uciąłem sobie dłuższą pogawędkę z mechanikiem przerywając mu nieco pracę. Problem z ilością oleju w skrzyni polega na tym, że często gęsto w takich skrzyniach jak nasze niedobór lub nadmiar oleju skutkuje podobnymi efektami.

W przypadku skrzyni Brodzkiego problem może być głębszy i leżeć nie tylko w naturze ilości oleju czy też jego jakości.

I tu właśnie mam pytanie do Ciebie Brodzky. Byłeś w serwisie na badaniu jakie ewentualne błędy wykazuje komputer skrzyni? Włącza Ci się tryb awaryjny czy też nie? Tego nie napisałeś.

brodzky - 22-06-2009, 09:13

Nie przesadzaj z ta moja skrzynia :) Olej dobry i filtr takoz (ok. 20kkm temu zmieniany dynamicznie). Problem ze skrzynia mam taki ze nie umiem poziomu oleju sprawdzic bo zawsze mam caly bagnet upackany i wlasciwie to jedyne co jej (albo mnie) dolega. Raz wygladalo na to ze udalo sie sprawdzic i bylo na minimum na hot wiec troche dolalem.

To ze czasami nie wie czy z 1 czy z 2 ruszyc (zauwazylem ze dzieje sie tak gdy jak po zatrzymaniu nim buda opadnie od razu wcisne gazu) zdarza sie nawet w najnowszym Evo X (polecam zeszla serie FifthGeara) no i czasami (ale czasami i tylko pierwsza zmiana) przeciaga o ulamek sekundy zmiane z 1 na 2 co bardziej mi brzmi na slizgajace sie sprzegielka co i tak wykluczam bo zdarza sie to bardzo rzadko a sprint 0-100 wychodzi katalogowo (stoperem, podobnie jak po zakupie 10.5). Olej sprawdzalem jak reczna zmiana z D na 3 (jak samo zmienialo z 4 na 3 to nic nie bylo czuc) powodowala dwa szarnieciodupniecia. Pomoglo odlaczenie akumulatora.

Po za tym jestem przewrazliwiony nieco na dzwieki pochodzace z auta i to co widze jako przeciaganie zmiany ktos inny powiedzialby ze nie czuje i nie slyszy. Tak juz bylo jak przed wymiana wahaczy - czulem ze kierownica chodzi skokami. I tylko ja to czulem chociaz dalem 3 osobom do sprawdzenia. Po wymianie wahaczy ustalo i kierownica plynnie sie kreci.

N nie mruga ani szybko ani wolno wiec ani zla temperatura ani bledy w skrzyni.

Bartek za maly poziom oleju dlatego ze jest to incydentalne przeciagniecie zmiany biegu czy dlatego ze przyspieszam jak obroty leca w dol? Dzisiaj jeszcze zajrze bo akurat dalej jade wiec sie na bank olej zagrzeje.



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group