To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[07-XX]Lancer CYxA Ogólne - Lancer sedan - sportback - bagażnik praktycznie.

Trik - 30-06-2009, 21:37

Dzięki.
Ten tiuning jak go nazwałeś był, wg mnie, najtańszym sposobem wyjścia z bałaganu jaki panuje przy tym rodzaju ściery w bagażniku. Wersja z gumianną wanną zwaną niekiedy kuwetą za ok 120 PLN wydało mi się do du.., z racji tego że sama ta kuweta wydała mi się bardziej badziewna od tej oryginalnej :twisted: ściery. W bagażniku mam mały kontenerek 25*40 cm, wypełniony "ważnymi dla kierowcy" gracikami, nie wyobrażasz sobie jakie "nocne harce na pogłębiarce" on wyprawiał, łącznie z odwracaniem się ściery o 180st. wokół osi Z
Ogólnie rzecz biorąc, do tego typu podejścia doprowadziła mnie cena :shock: (485PLN) nowszej wersji ściery z rocznika modelowego 2009.
Masz rację że poprawiania producenta jest do bani, ale "jak sie nie ma co się lubi to sie lubi co sie ma" - jak mawiali rosyjscy naukowcy. Praktyczność rozwiązania jest zdecydowanie subiektywna, przecież niektórzy z nas kupują siateczki i sakwy na rzepy do bagażnika :P
Co do wyciszenia to mozliwe że działa, bo dawno przestałem zwracać uwagę na tego typu dźwięki. :mrgreen: , a produkcja seryjna odpada, jestem zbyt leniwy. Mogę co najwyżej podać jakiś pomysł.
Jeśli będzie ktoś na zlocie w Żywcu to zapraszam do oglądnięcia. :mrgreen:

Grasshopper napisał/a:

W Colcie na progu i części błotnika przed tylnymi kołami są fabryczne, przezroczyste naklejki zabezpieczające. Może do Lancera można takie w opcji dokupić

Te folie są i w Lancerze ale tak prawdę mówiac nic one nie dają. Wszystko co jest w ich okolicy, lakier, jest już matowy :( Czekam właśnie na wylewaną folię bezbarwną i bedę oklejał wszystko od progu w górę na ok 30 cm. Jeśli będzie bryndza, zamówię taką szarą jak na tej fotce:

Anonymous - 30-06-2009, 22:04

Myślałem, że lakier w Colcie nie należy do najtrwalszych i trzeba się ładnie nawoskować, żeby w miarę się nie rysował. Jednak wygląda na to, że w Lancerze jest jeszcze gorzej :roll: Jak tak dalej pójdzie to akwarelkami auta będą malować :mrgreen:

Już nie robię więcej OT, miłej rozmowy o bagażniku :wink:

mazin - 30-06-2009, 22:34

Trik napisał/a:
Dzięki.
Ten tiuning jak go nazwałeś (...)


Nie, miałem na myśli wiejski tuning, taki co to ani wygląda ani się sprawdza, w Twoim wypadku wygląda bardzo dobrze, no a nie wiem jak się sprawdza, stąd mój post. Przez wiejski tuning rozumiem zabiegi prowadzące do efektów dokładnie odwrotnyh do Twoich, to znaczy robienie "choinki"z samochodu. Ja nie byłem zadowolony z audio w lancerze, dlatego uzupełniłem go nieco, ale nie zrobiłem tego ani w celu ogłuszania bliźnich ani szpanowania na zlotach caraudio, bo to byłby wiejski tuning :-)

Trik - 30-06-2009, 22:45

:D
Spoko, spoko zabrakło emotionki

Navynov - 01-07-2009, 09:45

Fajnie, że ktoś stara się coś zrobić z tą partaniną. Ja na ta chwilę tego nie widzę bo mam w bagażniku kuwetę - wygląda średnio na jeża, ale na razie tak musi być - pewnie się przyzwyczaję i tak już zostanie. O boczkach pomyśle i nie ukrywam, że poczekam jak ty to zrobisz i prześlesz trochę fotek instruktażowych :) Pozdrawiam.
gzesiolek - 01-07-2009, 09:56

Dol mam kuwete mimo ze mam juz ta lepsza (i to tak droga :shock: ) szmate...
ale i tak mysle wrzucic jakas gabke wyciszajaca pod nia...

ale przede wszystkim planuje ukryc gole bebechy na suficie i wyciszyc boczki/nadkola... i tez z mila checia poczekam na wskazowki ;)

Trik - 01-07-2009, 10:27

:idea: Co do oklejania gołych blach to taki czarny materiał, w miarę sympatyczny, jaki widoczny jest od spodu na moich zdjęciach kosztuje coś ok 11,50pln/mb z rolki 1,5 m szer. Wystarczy spokojnie 1mb na wyklejenie tego co widać bez zdejmowania boczków.
Do tego klej typu butapren i pendzel lub najlepiej natryskiwany kontaktowy, nałozyć na materiał i blachy, przy klejeniu mozna posłużyć się wąskim (2-3cm) wałkiem metalowym lub gumowym (może być też stare łozysko) aby docisnąć materiał. . Przed tem jeszcze zdemontować lampkę bagażnika i ew kable (trochę ich tam jest), uszczelkę obwodową krawędzi bagażnika i boczki. Naciąć otwory na krzyż (niektóre, do wyboru), i okleić naciętym materiałemi otwory od środka. Założyć osprzęt i uszczelki. Tak to widzę i tak to postaram się wykonać niech tylko nastanie urlop. :mrgreen:
:idea: Jako wygłuszenie możne posłuzyć i ktoś już o niej wspominał bitumiczna taśma dekarska samoprzylepna (jest trochę cieńsza od tych mat bitumicznych) cena ok 50 pln za rolkę szer. 15 cm i dł 10m.

Anonymous - 21-08-2009, 22:57

Odnoszę wrażenie, że można z wyciszeniem zrobić trochę inaczej. Po kilku rozmowach w serwisach doszedłem do wniosku, że powodem hałasu jest źle dobrany układ wydechowy. Chodzi mi o rezonanse. Wydaje się, że zmiana np długości układu wydechowego może coś pomóc. Czy ktoś kto montował dodatkową końcówkę wydechu może to potwierdzić?
Trik - 21-08-2009, 23:12

Piszesz o nakładce na rukie wydechową, czy o tłumiku końcowym? Bo jesli chodzi o nakładkę to nic ona nie daje poza estetyką na końcu tego kija od mietły :mrgreen: .
Ja już przywykłem do tego dźwieku. A po za tym nie mam gdzie jeździć z tą upierdliwą dźwiękowo prędkością 130km/h :wink:

Anonymous - 21-08-2009, 23:26

Przykre, że nie pojeździsz 130. Niestety czasami tak jeżdżę i na dłuższą metę hałas jest wkurzający. Niestety swoim postem rozwiałeś moją nadzieję, że da się coś z tym zrobić tanim kosztem.
Trik - 21-08-2009, 23:52

Zaraz tam przykre. :D Po prostu mniej benzynki potrzebuję do szczęścia. :wink: Swoje przygody z prędkością już mam za sobą, teraz to tylko potrzeba chwili i sytuacji drogowej. W naszym regionie autostrad nie przewidują w najbliższej 20-to latce :lol:
Anonymous - 22-08-2009, 08:06

Faktycznie, autostrad to u Ciebie szybko nie będzie, ale za to masz ładne widoki i fantastycznie kręte drogi. Zaliczyłem w tym roku okolice Szczytna. Robią fajne drogi a ponieważ są kręte Miśką świetnie się po nich jeździ. Byłem pod wrażeniem ich jakości. U nas zaraz je rozjeżdżą ciężarówki. A wracając do koncepcji wyciszenia, czy uważasz, że wymiana końcowego tłumika na inny (od innego autka) jest w ogóle możliwa? A może warto zrobić coś na zamówienie? Zmiana objętości powinna przenieść rezonanse w dół. Jeżli uznasz to za sensowy pomysl poproszę mądrych ludzi aby to ogarnęli pod względem teorii fizyki i akustyki.
Trik - 22-08-2009, 17:09

Eeee. te kręte drogi to na Mazurach ja jestem z Jaćwieży i u nas są raczej proste :D :twisted: :P
pekaes - 23-08-2009, 15:24

roobku napisał/a:
z cyklu "ZZZ" czyli Zmieniłem, Zmodyfikowałem, Ztuningowałem :

Torba do bagażnika, kupiona w Tesco za 9.99zł, przyklejana na rzepy, mieści spokojnie płyn do spryskiwaczy, płyn do mycia szyb i szmatki, kolor identyczny z kolorem wyściółki bagażnika


Bylem dziś w Tesco, ale takiej torby nie widziałem :(

roobku - 23-08-2009, 17:05

pekaes napisał/a:
roobku napisał/a:
z cyklu "ZZZ" czyli Zmieniłem, Zmodyfikowałem, Ztuningowałem :

Torba do bagażnika, kupiona w Tesco za 9.99zł, przyklejana na rzepy, mieści spokojnie płyn do spryskiwaczy, płyn do mycia szyb i szmatki, kolor identyczny z kolorem wyściółki bagażnika


Bylem dziś w Tesco, ale takiej torby nie widziałem :(


no ja kupowałem w Krakowie na Kapelance, torba była w dziale motoryzacyjnym, sprzedawana pod marką Tesco w ładnym foliowym woreczku



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group