Sporty Motorowe - 66. Rajd Polski 26-28 czerwca 2009
Mont - 01-07-2009, 22:35
Sztuka ??
Ja mam duży niesmak po Rajdzie. Jechałem "fotograficznie" i przywiozłem wiele zdjęć i pozytywnych wrażeń,których nie byli w stanie zepsuć nawet niektórzy sztafeciaże
Ale jak oglądam foty kolegów z OSów to zazdroszczę miejscówek.
Trzeba się lepiej przygotować następnym razem, a najlepiej poświęcić dzień na objechanie trasy.
xjacobs - 02-07-2009, 02:26
Mont napisał/a: | Sztuka ??
Ja mam duży niesmak po Rajdzie. Jechałem "fotograficznie" i przywiozłem wiele zdjęć i pozytywnych wrażeń,których nie byli w stanie zepsuć nawet niektórzy sztafeciaże
Ale jak oglądam foty kolegów z OSów to zazdroszczę miejscówek.
Trzeba się lepiej przygotować następnym razem, a najlepiej poświęcić dzień na objechanie trasy. | jak już to safeciarze. Pamiętaj, że safeciarz to też człowiek i ma wykonywać swoją pracę... No ale tak... kibic zawsze wie lepiej i to mnie denerwowało. Postoisz sobie za rok w pomarańczowej kamizelce np. jak ja, to zrozumiesz o co chodzi
Safeciarz na danym terenie to Twój szeryf i masz się go słuchać, bo jak nie on Ciebie przesunie, to przesunie Ciebie ktoś z C czy innego B :]
Mont - 02-07-2009, 20:23
xjacobs napisał/a: | jak już to safeciarze |
nieee, no oczywiście
No właśnie, safeciasz to też człowiek więc i na debila nie trudno trafić.
Nie jest to mój pierwszy Rajd, mam nadzieję, że nie ostatni a wyjątkowe szczęście mam do bystrych gości z obstawy. Na OS nie ma warunków by się spierać o swoje racje ale niektórzy Twoi koledzy powinni przejść szkolenie z dobrego wychowania i artykułować swoje (nie zawsze słuszne) polecenia w normalny, kulturalny sposób. Nie wspomnę o sytuacjach gdy sam safeciach staje w niebnezpiecznym miejscu
Jeśli kibic Cię denerwuje to może nie bierz się za taką robotę bo się do tego nie nadajesz.
Taki przykład :
chłopak fotografował stojąc kilkanaście metrów przed taśmą, pod okiem swojego kolegi w pomarańczowej kamizelce. Po znajomości można się narażać ??
KowaliK - 02-07-2009, 21:27
Mont pochwal się fotkami.
Pieniek - 03-07-2009, 20:46
Cytat: | to Ty byles tym gościem z kręconymi włosami w l200?
_ |
Ten blondasek to mój kierowca. Niestety na tym rajdzie przy przejeździe odcinków mam za dużo pracy aby dodatkowo jeszcze kręcić sterem. A dodam, że na odcinku testowym w L200 rozpadł się nam przedni dyfer i resztę rajdu przejechaliśmy na RWD więc na zakrętach trzeba było baaardzo szybko kontrować.
Co do zachowania kibiców to niestety w wielu miejscach była zabawa w kotka i myszkę. Ja co chwila stawałem tłumaczyłem, odsuwałem, kibice nawet posłusznie się cofali ale niestety na minutę . Po moim odjeździe wracali na swoje wcześniejsze miejsca bo przecież wiedzą najlepiej gdzie jest bezpiecznie ...
Tak więc tym co rozumieją prawdziwe kibicowanie dziękuję, a mogę powiedzieć, że rajd został bardzo dobrze oceniony przez obserwatorów FIA, natomiast tym "co wiedzą najlepiej" życzę nie mniej szczęścia co w tym roku.
Pozdrawiam.
xjacobs - 03-07-2009, 22:18
Mont, jacy tam moi koledzy, 99% z nich w ogóle nie znam
To, że niektórzy nie potrafia wysławiać sie w normalny sposób, to ich problem
Wychodziłem z założenia, że kibic bardziej posłucha sie mnie, gdy powiem coś dośc miło z uśmiechem na twarzy i to skutkowało, bywało nawet tak, że niektórym zachciało się porozmawiać, a więc chyba nie zrobiłem złego wrażenia
Mi taka praca odpowiada, nawet bardzo, tylko niektórzy kibice nie nadają sie do egzystowania w społeczeństwie z racji swojego zachowania, więc dlaczego ja miałbym sie z tego powodu denerwować
w odniesieniu do Twojego zdjęcia - szczerze mówiąc, nawet znajomemu kazałbym się odsunąć - nie ze względu na to, że jestem nadgorliwy, ale ze wzg. na to, że ja moge dostac po 4 literach za niedopilnowanie
Mont - 04-07-2009, 09:45
xjacobs napisał/a: | Wychodziłem z założenia, że kibic bardziej posłucha sie mnie, gdy powiem coś dośc miło z uśmiechem na twarzy i to skutkowało, bywało nawet tak, że niektórym zachciało się porozmawiać, a więc chyba nie zrobiłem złego wrażenia |
właśnie takie metody miałem na myśli
Rozumiem, że jak trafisz na barana to wymaga on "specjalnego" traktowania.
Jedna uwaga : więcej policjantów egzekwujących zakaz picia alkoholu w miejscu publicznym. Skoro nie potrafią się kibice powstrzymać i bawić przy 1-2piwach to zabronić im całkowicie spożywania alkoholu.
Pieniek - 06-07-2009, 12:40
Cytat: | Jedna uwaga : więcej policjantów egzekwujących zakaz picia alkoholu w miejscu publicznym. Skoro nie potrafią się kibice powstrzymać i bawić przy 1-2piwach to zabronić im całkowicie spożywania alkoholu. |
Celem sprostowania informuję, że na terenie na którym przebiegału OS-y nie było zakozu spożywania napojów alkoholowych, gdyż lokalne samorządy takowego nie wprowadziły. Zakaz taki obowiązywał jedynie w trakcie Superoesu w Mikołajkach a i tak był trudny do wyegzekwowania.
Pozdrawiam
Mont - 06-07-2009, 15:52
Pieniek napisał/a: | na terenie na którym przebiegału OS-y nie było zakozu spożywania napojów alkoholowych |
rozumiem,zakaz powinno się wprowadzić na wszytskie Rajdy organizowane w Polsce.
|
|
|