Anonymous - 01-07-2009, 10:31
a sorry sorry zapomnialem o volvo  
nie mysl ze musze dowartosciowywac sie autem chodzilo mi raczej o postrzeganie marki przez zdecydowanie wieksza czesc spoleczenstwa co z koleji przeklada sie na ceny rynku wtornego i praktycznie bezproblemowego pozbywania sie auta.
Matejko - 01-07-2009, 14:47
dobrze ze miny dales bo bym na serio wzial 
stad tez chcial nie chcial jest leon, ladniejsze niz golf V, a ze sprzedaza tez raczej nie powinno byc problemow
maklakus - a hamowales auto teraz jakos w serii czy trzyma ? maklakus - 02-07-2009, 09:12
nie jeszcze nie ... ale raczej trzyma ponad normę filmik i wynik na 1/4 mili 15,89s ... aż dziw bierze że tak jedzie... może był hipowany we Włoszech i o tym nie wiem hehhehe
Hubeeert - 02-07-2009, 10:12 maklakus,
maklakus - 02-07-2009, 11:01
chciałem być oryginalny i napisać po polskiemu
... ale on jest ten Hubeeert no... wszystko wypatrzy
Anonymous - 02-07-2009, 14:18
moze mu chodzilo o czas przeszly od run?:P macia - 02-07-2009, 19:13 No Michał, musimy się w końcu spotkać przy jakim napoju Chętnie też zobaczę na żywca tego doładowańca 
Student - 03-07-2009, 08:13 Z tą bez awaryjnością to bym uważał w stosunku do A3. Koleżanka księgowa ma właśnie taką A3 salonową i starego Fiata Uno w Ostrowi. I mówi że nigdy więcej Audi, wsadziła w nią chyba drugą wartość samochodu a sypało się wszystko od skrzyni (automat) , kompa, poprzez zawieszenia a wyścigówką nie jest w stylu jazdy. Uniak przy niej to ideał baz awaryjności. Krzyzak - 03-07-2009, 23:09
ha - mialem to samo, skrzynia, silnik, elektryka... dla mnie tragedia... tylko blachy byly lepsze niz w colcie... Anonymous - 05-07-2009, 16:27
no zobaczcie a ja mialem A3 przez dwa lata, potem A6 przez piec a teraz A4 od trzech miesiecy i nic sie w tych autkach nie dzialo oprocz eksploatacyjnych spraw za to o cari moglbym napisac kasiazke. Fragu - 05-07-2009, 19:12 Jak zwykle zależy na jaki okaz się trafi. W każdym razie A3 bardzo mi się podoba..i właśnie z 1.8T.
maklakus - 06-07-2009, 10:47 nie liczy się marka tylko model
np. ja miałem colta 4WD i wpakowałem w niego ponad 10 tyś zł ... psuł się non stop ... fakt fajnie się jeżdziło miał duszę... A3 śmigam rok i jak na razie nic się nie popsuło... ja tam się nie upieram co lepsze ... auto ma jechać do przodu w miarę żwawo i się nie psuć... a co za marka to obojętne
Anonymous - 06-07-2009, 14:22
to czemu kupiles audi zamiast noweksa Logana z salonu
maklakus - 06-07-2009, 19:56
bo Logan nie ma turbo... hhehehe i laski na niego nie lecą... hahahhahahahahah żart ;P
całkiem fajna haha:P 
a tak na poważnie... szukałem mitsubishi eclipse, Seata Leona itp. że padło na a3 ... hhmmm ...zadecydował głównie stan techniczny auta... Krzyzak - 06-07-2009, 20:36
bardzo slusznie, choc moje audi mialo 2 lata i 104 tkm w momencie zakupu... oczywiscie kupione od 1 wlasciciela i dziadka ; a mialo byc bmw
arturro - zreszta przyznaj, ze cari kupiles pod wplywem poprzedniego auta - galanta E5; pewnie gdyby sie psul, to bys juz dawno zmienil marke tym niemniej cala historie znam i wiem, ze masz prawo byc zly na Mitsu itd. - najwazniejsze jednak, ze nadal jestes tu z nami ja mam akurat zle wspomnienia i nie zamierzam tego kryc - podobnie jak Ty |
||||||||||||||||||||||||||||||||||||
