[97-04]Galant EAxA/W - [EAxx] Stukanie w zawieszeniu
Krzysek - 08-07-2009, 23:55
Ja "banana" sprawdzałem w taki sposób : na śrube od koła zakładałem klucz z dłuuuugą przedłużką, a nastepnie nogą naciskałem na ta przedłuzke dość mocno, pulsacyjnie poprzez ten ruch było widać jak koło "lata" oraz było słychac stukot. Dla pewności kolega machał kluczem, ja zszedłem pod auto i organoleptycznie wykukałem luz w tulejce.
Ps n trzęsiawce luzu nie wykryli. Kupiłem wachacze yamamoto i narazie jest git
Hugo - 22-10-2009, 22:58
Nie chcę zakładać nowego tematu, mimo, że ten dotyczy stuków z przodu to w nim napiszę.
Otóż od pewnego czasu słyszę w tylnym zawieszeniu (na 99% z prawej strony) występujące z częstotliwością równą pokonywanym nierównościom krótkie stuki. Słyszę je tylko na gruntowych drogach, na asfalcie, przejeżdżając np. przez torowisko nic nie słyszę. Dźwięk przypomina odgłos jakby coś "walało" się w bagażniku i obijało o blachy. Sprawdziłem-jest porządek (jak zawsze zresztą) i to nie to. Stuki dobiegają jakby spod tylnej półki (mocowanie amorka?). Głośność dźwięku jest nieduża, wystarczy zrobić Volume na 3 (Alpine) i nic nie słychać. Jednak jak jadę z kimś, muszę ściszyć radio i wtedy jest to irytujące. Amortyzatory są sprawne, podniosłem auto, wsadziłem "breszkę" pod koło i ruszałem góra-dół (słyszę ten dźwięk, ale nie mam pojęcia skąd dochodzi (jakby z góry, czyli okolic sprężyny, wahacza górnego lub górnego mocowania amortyzatora), odkręciłem koło, napierałem "breszką" kolejno na tuleje i nie stwierdziłem luzu na żadnej. Wiadomo niektóre są nieco nadwyrężone (auto ma ponad 230 000 km przebiegu), ale żadna nie jest zerwana. Sworzeń wahacza również trzyma się sztywno. Podobnie zacisk hamulcowy. Jest zagadka...
Może ktoś spotkał się z takim problemem?
Przy okazji, bo muszę tam zajrzeć-jak dostać się do górnej śruby amortyzatora? Trzeba odkręcić boczek przy oparciu kanapy i zdjąć plastik z przegrody pomiędzy kabiną pasażerską i bagażnikiem?
Owczar - 23-10-2009, 10:22
Z tego co pamiętam to wystarczy zdjąć boczek przy oparciu. Będziesz widział mocowanie górne amortyzatora.
sebo199 - 23-10-2009, 15:35
Witam. Miałem a w zasadzie mam ten sam problem. Byłem na szarpakach i dopiero przy specyficznym i dość dogłębnym "targaniu" tylnego zawieszenia ujawnili się winowajcy. Pierwszy to tuleje łączące piastę z wahaczem górnym. Ciężko wyczuć luz. U mechanika go nie znaleźli. Można kupić tuleje z Tedguma (około 135zl za dwie). Ale myślę że one aż tak mocno nie tarabanią. Głównym i już droższym powodem tych hałasów są wahacze idące od przodu do piasty (mają wygląd pręta zakończonego przy piaście uchwytem w kształcie litery U a na drugim końcu, właśnie pod siedzeniem i to daje złudzenie pukania w bagażniku, dosyć grubą tuleją). Te tuleje są zerwane i gdy szarpało zawieszeniem na boki to chwilami te tuleje dotykają mocowania w podwoziu. Zamówiłem wahacze u Japaneze za około 250zl szt. Dodatkowym objawem końca tych wahaczy jest bujanie tyłem auta jak przy zużytych amortyzatorach.
Hugo - 23-10-2009, 16:44
sebo199 sebo199 napisał/a: | Dodatkowym objawem końca tych wahaczy jest bujanie tyłem auta jak przy zużytych amortyzatorach. | Dokładnie tak się dzieje! Zapomniałem o tym wczoraj napisać, ale właśnie podczas naprężania tych tulei "pod siedzeniem" zdawało mi się, że za bardzo pracuje góra-dół. Wykręcę te wahacze i obejrzę (tuleja jest zabudowana w nadwoziu i bez demontażu nic nie widać). Sam demontaż widać, że raczej będzie bezproblemowy. sebo199 napisał/a: | Te tuleje są zerwane i gdy szarpało zawieszeniem na boki to chwilami te tuleje dotykają mocowania w podwoziu | To akurat jakoś nie wydaje mi się możliwe, bo tuleje te mają po bokach bardzo grube (ok. 1 cm) gumowe kołnierze, które wyglądają na nieuszkodzone. Ale może tak się tylko wydaje. sebo199 napisał/a: | tuleje łączące piastę z wahaczem górnym | na Allegro 55 zł/szt. Wymiana wygląda również na bajecznie prostą, ale trzeba wyjąć zwrotnicę z auta żeby wycisnąć starą i wcisnąć nową tuleję (czasochłonne) .
Dzięki sebo199, mam jakiś trop.
win_p - 23-10-2009, 17:47 Temat postu: bujanie tyłem auta - sedan witam
mam problem z zawieszeniem tylnym. mianowice jak jade szybciej po nierownej drodze to lekko zarzuca mi tylem na boki nie wiem czy to wina amorow czy raczej jakiegos innego elementu np jakiejs tuleji metalowo gumowej. wiem ze w jakims temacie kiedys to wlasnie zjawisko bylo omawiane (wtedy mnie jeszcze to nie dotyczylo ) ale nie moge go odnalezc.
prosze o podanie jakiegos linka lub o pomoc co w takim przypadku jest do wymiany
sebo199 - 23-10-2009, 17:51
Zgadza się, mają kołnierze. Ale gdy byłem z diagnostą pod spodem i wkładałem tam palce to ta tuleja bardzo mocno się ruszała. Takie głuche stukanie może dochodzić również przez te kołnierze, tym bardziej że u mnie te objawy pojawiają się najczęściej gdy koło jest odciążone i lekko podskakuje. Swoją drogą, nie wiem jak u Ciebie ale u mnie te objawy zaczęły się bardzo szybko nasilać. Jak jeszcze tydzień temu myślałem by to zbagatelizować to teraz są bardzo donośne. No i za dobrą radą mojego mechanika proponuję zwrócić uwagę na gumy drążka stabilizatora (chyba masz, nie jestem pewien) bo moje są dosyć mocno zmurszałe i pomału też mogą generować lekkie stuki.
Hugo - 24-10-2009, 00:30
sebo199 napisał/a: | u mnie te objawy pojawiają się najczęściej gdy koło jest odciążone i lekko podskakuje | U mnie dokładnie tak samo. sebo199 napisał/a: | Swoją drogą, nie wiem jak u Ciebie ale u mnie te objawy zaczęły się bardzo szybko nasilać. | U mnie również. sebo199 napisał/a: | zwrócić uwagę na gumy drążka stabilizatora | Są wymienione.
davyjohn - 24-10-2009, 10:42
No i łożyska sprawdź.
Michal144 - 03-11-2009, 21:23
Witam. Mi rowniez zaczelo cos stukac w zawieszeniu przy przedim lewym kole. Wymienilem juz wahacz dolny prosty, giety"banan" i gorny ale co sie okazalo nadal stuka co jeszcze mozna wymienic zeby wkoncu ucichlo?? stukanie wystepuje gdy auto porusza sie po mniejszych lub wiekszych nierownosciach .
robertdg - 03-11-2009, 21:32
Michal144, docisk hamulca sprawdzales? moga sie tłuc prowadnice, albo klocki, gdy blaszki sa juz wyeksploatowane.
[ Dodano: 03-11-2009, 21:34 ]
Edit
Polecam ten temat >>KLICK<<
Michal144 - 03-11-2009, 21:39
klocki hamulcowe wymieniane rok temu i wszystko bylo ok ale sprawdze jeszcze to. A co do tego stukania to jest to delikatny odglos, na poczatku jak zaczelo stukac myslalem ze to jakis plastik stuka o metal mniej wiecej pod kierownica, ale gdy otworzylem okno dzwiek byl wyrazniejszy i dochodzil od kola. Sprawdze te hamulce.
robertdg - 03-11-2009, 21:52
W takim razie jak wiesz w jakich warunkach stuka, to przy tych warunkach nacisnij delikatnie lub troszke mocniej hamulec, kontrolujac gazem stala predkosc auta, jezeli nie bedzie stukac to masz problem rozwiazany, docisk lub klocki hamulcowe stukaja, blachy pod klocki koszt okolo 35zł, prowadnice zacisku 50 albo 90zł w zaleznosci od typu
sampler - 03-11-2009, 22:17
Podnies auto na lewarku, sciagnij kolo i zacznij pukac reka w mocowanie drazka skretu do zwrotnicy. W ten sposob bardzo latwo namierzysz ewentualne luzy i miejscie gdzie pojawiaja sie stuki. W ten sposob mozna w 100% namierzyc uwalony sworzen banana czy koncowke drazka.
Hugo - 03-11-2009, 22:24
robertdg napisał/a: | W takim razie jak wiesz w jakich warunkach stuka, to przy tych warunkach nacisnij delikatnie lub troszke mocniej hamulec, kontrolujac gazem stala predkosc auta, jezeli nie bedzie stukac to masz problem rozwiazany, docisk lub klocki hamulcowe stukaja | Bardzo właściwy sposób. A jeszcze jeden jest taki: na postoju kopnij mocno w oponę. Jak usłyszysz "klekot" to powód już masz-blaszki klocków hamulcowych lub prowadnice (jak u mnie). Trzeci sposób: wchodzisz pod auto i ręką chwytasz za zacisk hamulcowy. Luz na prowadnicach wyczujesz od razu. Nawet będziesz widział jak zacisk "lata" na prowadnicach.
|
|
|