swinks_UK - 26-07-2009, 22:58 He, he, he... Mam nadzieję, że kupiłeś to 250ml. Akurat powinno starczyć na jedno zalanie przy wymianie i na jakieś 10k mil luzikiem. Silnika nie zepsujesz, ja rok temu zalałem i dalej gra maszyna 
werdew - 26-07-2009, 23:25 Tak, kupiłem tą 250tke. A propos wymiany oleju, wymieniałem jakieś 2-3 tyś mil temu. Myślisz że znowu musze? czy moge to tak po prostu dolać? Kmer - 26-07-2009, 23:38
Ja na Twoim miejscu zalałbym z nowym olejem, werdew - 27-07-2009, 07:52
Czyli "mały" dodatek za 8, i do tego następne kilkadziesiąt funtów 
Nooo świetnie 
Jak zejde do miśka, to zobacze dokładnie ile mil temu wymieniałem olej, i się zastanowie. 
kael77 - 27-07-2009, 10:35 Pozwole sobie wtrącić pytanie: czy są jakieś przeciwskazania przed wlaniem MolySlipa do Gala GDI ? Za kilka dni wymieniam olej wiec będzie okazja. swinks_UK - 27-07-2009, 12:19 Nie ma. Z tym, że MolySLIP nie jest środkiem który ma za zadanie uciszanie popychaczy. Zresztą opis wyjaśnia. Możesz zastosować i może pomóc. Możesz też spróbować tego: http://www.halfords.com/w...tegoryId_165750 Nie zaszkodzi, jeśli ci grają tylko popychacze. No i w moim przypadku kilka lat temu sprwdzała się kombinacja: Mobil 1 + Wynn's co wymianę. Teraz stosuję: Amsoil SSO + MolySLIP raz na 1.5 roku (bo mam 2 wymiany w roku). Jak widać sporo zależy od rodzaju oleju stosowanego. kael77 - 27-07-2009, 13:15 Rozumiem ze ten drugi zestaw stosujesz w VR-4 ? Spróbuje pacnąć do swojego Mobil1 + MolySlip, poprzedni właściciel autka zdaje się że zapomniał o serwisie w maju więc chcę powlewać/powkładać wszystko co naj, bez kompromisów.
swinks_UK - 27-07-2009, 13:45 Jeżeli nie sprawia ci to kłopotu finansowego, to proponuję odżałować różnicę w cenie Mobil 1 i Amsoil SSO i kupić ten drugi. Naprawdę kolosalna różnica na plus, a deklasacja dla np. Castrola. Tu masz strone gdzie kupuję oleje http://www.performanceoil...engine_oil.html Spróbuj użyć kuponu promocyjnego "VR415", jak zadziała to będziesz miał dobrą ofertę
kael77 - 27-07-2009, 14:46 Czy chodzi Ci o : Amsoil Signature Series 0W-30 Synthetic Engine Oil ? Jak okiem sięgnąć wszędzie czytam żeby do Gala GDI wlać 5w30 lub zbliżony dlatego ciut się w tym momencie zakręciłem. A kupon sprawdziłem i działa Dzieki
Anonymous - 27-07-2009, 15:18 a ja bym sie tak nie wczuwał w te super srodki, lałem juz rozne cuda do silnika, i moge smiało powiedziec ze dziala to raczej autosugestywne Zawsze wydaje mi sie, ze jest lepiej, po jakims czasie juz mi sie tak nie wydaje ostatnio po wymianie krokusa tez mi troche ucichło  i tez nie jestem pewnien czy mi sie nie wydaje walace popychacze w tych silnikach to raczej norma, i tylko ich wymiana moze to chwilowo uciszyc, chociaz nie twierdze ze na 100%
werdew - 27-07-2009, 19:53
No to piknie idyllicznie, no to po kiego .. grzyba ja to kupiłem? Tak dla poprawy samopoczucia? Chciałem tylko zrobić coś dobrego dla miśka. Od wymiany oleju zrobiłem 3600 mil, silnik zalany semisyntetic'em. Jakoś mi sie nie chce wymieniać znowu. Anonymous - 27-07-2009, 20:49
swinks_UK - 27-07-2009, 22:31
Tak chodzi o ten właśnie. Różnica pierwszej cyfry w oznaczeniu (5W-30 a 0W-30) to charakterystyka oleju w niskich temperaturach. Im niższa cyfra tym lepiej, a więc Amsoil jest "elastyczniejszy". werdew - 27-07-2009, 23:00 A ja wracam do swojego, czy mogę dolać tego czegoś teraz? (3600mil po wymianie) czy coś złego się stanie? Czy poprostu będzie bez efektu? Anonymous - 27-07-2009, 23:18 a co ci sie tak spieszy ? nie lałem tego co kupiłes, ale wydaje mi sie ,ze to nie ma sensu lac teraz, bo te srodki maja najlepsze "własciwosci" z czystym olejem.
|
||||||||||||||||
