[96-02]Colt CJ0 - [CJxA] Montaż CB w Colcie
peemes - 09-11-2009, 14:21
ja u siebie też kombinowałem i kombinowałem jak można umieścić w jakimś niewidocznym i wygodnym miejscu.. i doszedłem do wniosku że ta kieszonka pod radyjkiem jest taka malutka i niewygodna że można coś z nią zrobić ;]
tak więc nagrzewnica i nóż w dłoń. odciąłem tył tej kieszonki i po rozgrzaniu rozszerzyłem tak żeby zmieściło się radio. Wyszukałem najkrótsze rozsądne radio ponieważ za dużo miejsca na długość to nie ma i po złożeniu wszystkiego wygląda tak:
a tak po zamknięciu klapki i odkręceniu gruszki :
tomkro - 09-11-2009, 15:31
sprytnie
ostatnio mi zlodzieje wybijaja szybe by dobrac sie do radia, 2 razy w ciagu miesiaca, [edit] komus rece. Mimo ze panelu nie zostawiam, a z tej kieszonki podprowadzili mi pilota to zmieniarki cd
Pexu - 09-11-2009, 18:38
U siebie mam identycznie
Marcin-Krak - 09-11-2009, 19:56
peemes,
Czy to jest, podobnie jak u Wodzu77 President Harry II Classic
Czy może inny model - bo by było dla potencjalnych naśladowców.
sdorotaz - 09-11-2009, 19:58
na złodzieja nie ma mocnych a ten pomysł z wykorzystaniem tej kieszonki to bajerka niezła ale powiedz mi tylko jedno w jaki sposób masz poprowadzony kabel zasilający i od anteny?? bo na zdjęciu tego nie widać
peemes - 10-11-2009, 00:40
no więc radio to Uniden 520, lecz właśnie <z tego co mi wiadomo> radio President Harry II Classic jest identyczny, tylko ma inny napis firmy na opakowaniu <a co za tym idzie cenę> -.- więc pasowałoby do tego sposobu.
Z kablem antenowym jest troche większy zachód ;]
Poprowadzony jest z dachu przez tylną klapę, wchodzi po uszczelce, potem od razu pod tapicerkę:
Przechodzi pod plastikami w bagażniku:
pod tylnym siedzeniem, pod wykłądziną, wchodzi w tunel pomiędzy siedzeniami:
i wychodzi w desce roździelczej tam gdzie jest umieszczone radio:
a zasilanie poprowadziłem też tunelem do tyłu, ponieważ na tylnej ściance podłokietnika mam 4krotny rozmnożnik gniazda zapalniczki. (podłączony do akumulatora z bezpiecznikiem między czasie ale to już inna historia) i jak potrzebuje to tam wtykam końcówkę do tego rozdzielacza i radio włączone. (nie chciałem podłączać zasilania na stałe, żeby można w razie czego awaryjnie było je wyłączyć)
Tylko jest właśnie problem: z długością, ponieważ radio musi być dość mocno wciśnięte do środka tego pojemniczka żeby można było je zamknąć, a z tyłu musi wystawać jeszcze kabel antenowy. Tak więc musiałem spiłować końcówkę od wtyku antenowego żeby się mieściło, a kabel jest i tak wciąż mocno zagięty. Ale udało mi się osiągnąć to co chciałem
sdorotaz - 10-11-2009, 13:33
dość to pomysłowe i czasochłonne widzę ale efekt końcowy jest super ja mam kabel wciśnięty z bagażnika miedzy siedzenia ale ostatnio uszkodziłam sobie kabel przy zamykaniu klapy (muszę ściągać całą antenę bo nie mam odkręcanej a nie zostawię na parkingu) :/ i muszę wymyślić jak to inaczej poprowadzić :/
pozdrawiam
|
|
|