BORIS - 28-07-2009, 23:14
to chyba Kolego pomyliles adresy. Bylem juz u nich na ogledzinach dwa razy i jakos zadnego warsztatu z malowanymi autami sie nie dopatrzylem - pewnie Twoim zdaniem robili kamuflaz na czas mojego przyjazdu i zwijali wszystko wywozac do lasu:/ Oni tylko przywoza auta i z tego co wiem nawet nie uzywaja lawety tylko wszystkie jada na kolach, a to o czyms swiadczy. Ja jestem zadowolony z SE ktorego kupilem od nich 2 tygodnie temu. Powiedzialem konkretnie czego chce i po paru m-cach czekania dostalem konkretna odpowiedz w postaci samochodu i tak jak juz gdzies wczesniej napisalem - w przyszlosci nastepnego tez od nich kupie. Nie pisze tego w celach reklamowych bo mi za to chlopaki nie placa, ale uwazam ze troche obiektywizmu byc musi. A z wlasnego doswiadczenia wiem ze niektorzy za 10 - 15k PLN chca miec luksus mercedesa, niezawodnosc SAABA, osiagi bolidu F1 i najlepiej jeszcze rdozywotnia gwarancje :/// Rafal_Szczecin - popieram:):) saimon035 - 28-07-2009, 23:20 Temat postu: handlarze galantow Panowie, rozgoryczenia, wscieklosc, oraz inne mnie czy bardziej opisane wrazenia po dojechaniu na miejsce sa spowodowane tym, ze CHCEMY wlasnie Galanta a nie innego auta. Ja przynajmniej do takich sie zaliczam, aut na rynku wtornym jest cala masa ale jak dla mnie bez wyrazu i tego czegos. Handlarze dobrze o tym wiedza i tym bardziej wpienia to, ze probuja nas okrasc lub oszukac (wiem ze mocno to napisalem ale sorry...) Bede jezdzil nowym Mondziakiem a i tak sentyment pozostanie, tylko jak widze w jakim stanie sa generalnie Galanciki to 2 sorry i gdyby ktos polozym mi glowe na pieniek ze ten wlasnie gal nie bedzie mnie zawodzil i ma uczciwa przeszlosc to sie z miejsca zamieniam. Pozdrawiam wszystkich milosnikow MG Silver - 29-07-2009, 12:09 Cena mówi sama za siebie. Jak ktoś oczekuje od auta za 10000 że będzie w super stanie to tak się zazwyczaj kończy kupowanie i rozczarowanie na własne życzenie. Ja bym galanta za 10000 zł nawet nie oglądał. A jeśli już bym się zdecydował na kupno to bym nie narzekał. Cieszył bym się, że kupiłem tak piękny samochód za tak niską kwotę:) Nie ma aut idealnych. Jak ma być idealne, to nowe w salonie i też nie zawsze się dobrze trafi. Owczar - 29-07-2009, 12:20 Dokładnie tak jak napisał Silver. Nie wiem czego Wy oczekujecie od auta za tą kasę. To jest 99 w wersji SE. Poza tym takie rzeczy jak klocki, opony itp w 80% aut są do wymiany po kupnie. Panowie z Czapli może i źle się zachowali, że nie powiedzieli przez tel o usterkach ale też nie wystawili za niego dużej ceny. W ogóle nie wiemy na pewno jak to jest z tym autem, może ktoś im go podstawił na handel ze względu na ich renomę. Treść ogłoszenia nie wskazuje nawet na znajomośc tej marki. Nigdzie nie podana jest pojemność, a moc to nie wiem od jakiego silnika. Jest wielu posiadaczy galantów kupionych od tych Panów i wszyscy są zadowoleni. Nie dajmy się zwariować i nie oceniajmy nikogo po jednej wpadce. Jak Małysz wygrywał to była małyszomania, jak przestał odnosić sukcesy to wszysyc wieszali na nim psy. W tym wypadku jest podobnie. Nie wiem czy panowie z Czapli czytają to forum, ale jeśli mają coś na swoją obronę to mogliby zabrać głos. W tym momencie jest zakaz pisania w tym teamacie. Jeśli go zamknę to trafi na ostatnią stronę. Radek79 napisał swoją opinię i koniec tematu. Chyba, że Panowie z Czapli mają coś na swoją obronę. Pozdrawiam |
||||||||
