Rafal_Szczecin - 09-07-2005, 17:00 i sie wydalo, myslalem ze ktos jeszcze cus napisze, ze nie wie, albo ktos by cos pokombinowal, ale Polek juz napisal i dziekujemy mu za to. ja tez bym chcetnie popatrzyl i sie nauczyl Artii - 09-07-2005, 21:44
No wlasnie 
Bartek - 10-07-2005, 12:42 Buuu nie zdazylem  - od piatku bez kompa..... Nastepnym razem dajcie wiecej czasu 
Rafal_Szczecin - 10-07-2005, 14:48 to ilu tutaj z nas zna ten "jezyk" ?? Bartek - 10-07-2005, 15:36 Rafal - jako pasazer prawego fotela, mysle ze powinienes dobrze go znac . Prawda jest taka, ze wystarczy troche znajomosci tematu, troche pogrania w Colina, troche inteligencji, zeby rozgryzc zapis, ktory w przypadku roznych kierowcow bedzie sie roznil i to czesto dosc znacznie (zapis trudnosciowy, zapis biegowy, bardziej/mniej szczegółowy - wszystko zalezy od kierowcy)
Rafal_Szczecin - 10-07-2005, 18:02 Bartek, tak, zgadzam sie, ale ja go niestety wcale dobrze nie znam :/ ale cos tam mniej wiecej rozumiem, i w pelni sie z Toba zgadzam ze grajac w Colina, czy tez inne wyscigowe gry czegos juz mozna sie nauczyc, tylko w colinie lub innych grach tej serii widzimy jedynie strzalki a potem podklad dzwiekowy, wiec tez to nie jest tak do konca, ale w sumie, jak ktos bardzo chce to sam to rozszyfruje. a powiedz skad (jak) Ty sie nauczyles ? czy wlasnie tak jak mowimy, grajac w Colina i intersujac sie tymi sprawami czy moze jakies rajdy juz za soba masz ? (pytam bo nie wiem, Wy sie tutaj znacie, i gdybyscie nie powiedzieli to bym nawet nie wiedzial ze Polek ma tytul  )
Kofi - 10-07-2005, 23:03 Ja sie pochwale ze minimalne pojecie o tym mialem. Jest to z tego co mi sie wydaje zapis kolowy (podzielone kolo na 2 polowki, z czego kazda na 5 czesci i dalej zgodnie z opisem Pulsara) A kiedys uzywalo sie systemu biegowego....czyli podawalo sie odleglosc, bieg jakim ma sie wejsc w zakret i bieg jakim ma sie wyjsc z zakretu...prawda? polsaler - 11-07-2005, 14:27 tak tak Kofi masz rację co do tego biegowego opisu ale tak jak napisałeś to było kiedyś kiedy auta były sporo wolniejsze teraz o ile się orientuje nikt już tego opisu nie stosuje . Większość załóg stosuje zapis polegający na odwzorowaniu tarczy zegara. Jednak samych metod na opis OS jest chyba tyle ile jest startujących w rajdach załóg . Każdy ma swój indywidualny styl opisu ,który mu pasuje i w czasie którego dyktowania jedzie najszybciej .
Jeśli chodzi o samo dyktowanie opisu (bo to czynnośc najtrudniejsza) to chodzi o to żeby pilot rajdówki tak wczuł sie w trasę i zsynchronizował z kierowcą żeby podyktował mu wszystko idealnie w tempo ( nie za wcześnie ani tym bardziej nie za ... późno ) Jest to potwornie cięzka sztuka do opanowania bo w głowie pilota cały czas jest świadomośc ,że każdy błąd może kosztować załogę ... sami się domyślcie co ?! Moim zdaniem błędy są jednak nieuniknione przecież ludzie to tylko ludzie . Sam popełniłem ich kilka na OS ( ale o tym to bardziej PIOTRMAS mógłby się wypowiedzieć) . Na szczęście żaden z tych błędów nie kosztował nas nawet wgniecenia w rajdówce . Ze swojego doświadczenia powiem że trzeba być nieźle walniętym żeby zgodzić się na zamknięcie w orurowanym ( klatka ) samochodzie na prawym fotelu i zamiast patrzeć przed siebie i modlić żeby cało wrócić do domu czytać nawiedzonemu kierowcy jak i gdzie ma jechać . Ilośc adrenaliny ,która wydziela organizm starczyłaby dla połowy populacji chińczyków
Acha i jeszcze jedno. Pamiętajcie że jadąc po drodze publicznej nawet z doskonałym pilotem i doskonałym opisem drogi znajdują się tam ( w przeciwieństwie do odcinka specjalnego ) inny userzy drogi i to nie koniecznie Kuzaj lub Solberg !!!!!!!!! |
||||||||
