| 
				
					| [97-04]Galant EAxA/W - [EAxx] Demontaż łącznika stabilizatora
 
 xor - 06-08-2009, 16:11
 
 EDIT :
 a taki :
 
 http://forum.mitsumaniaki...p=537355#537355
 
 Niestety, mam kolejny problem...
 Dwa sworznie maaaasaaaakrycznie zapieczone.
 Jeden od drążka kierowniczego, drugi od górnego wahacza.
 Wyciąłem flexem od góry resztę, tak, że zostały mi tylko sworznie w zwrotnicy.
 Lałem młotkami, obijałem, wd40 traktowałem. Nic.
 Rozlezioną końcówkę od bicia młotkiem znów obciąłem.
 Jeszcze może wyciskaczem spróbuję, ale nie wiem czy co da...
 
 Palnika nie mam, aby rozgrzac ucho zwrotnicy, tylko taki maciupki, długopisowy.
 Domyślam się, że rozwiercić nie dam rady (sworzeń utwardzany przecież...).
 sampler - 07-08-2009, 06:27
 
 WD40 nic tutaj nie poradzi. Jak nie masz srodka na zapieczone elementy to potraktuj to ropa lub plynem hamulocywm najlepiej starym R3. Sworzen jesli nie idzie silnie skreca sie sciagaczem do sworzni i bije mlotkiem po obejmie zwrotnicy. Teraz jak to uciales to ostatecznie mozna to rozwiercic mocnym wiertlem ale bedziesz musial je ostrzyc conajmniej kilkakrotnie. Sprobuj jeszcze z tym plynem i sciagaczem.
 xor - 07-08-2009, 09:26
 
 Dziś rano dałem radę
  Od 2 dni co jakiś czas polewałem naftą. Dzisiaj się wkurzyłem i nawalałem dłuższą chwilę młotkiem po obejmach, od spodu po trzpieniu, i powyskakiwały  Dzięki za info, zapamiętam. 
 |  | 
 |  |