[97-04]Galant EAxA/W - [EA5A/W 2.5] Maslo po korkiem plynu chlodzacego
Maretzky85 - 15-08-2009, 10:37
Dman666, u mnie możesz na kanale, ale wannę musisz swoją przynieść
sipex - 20-03-2012, 20:37
jak ta maź znajduje się w zbiorniczku i pod korkiem wlewu płynu chłodniczego to uszczelka?olej wymieniony wczoraj był czysty bez tego osadu..silnik się troszke poci od strony przekładni kierowniczej ale mechanik mówił że czujnik ciśnienia oleju do wymiany bo z tamtąd napewno leci i jeszcze chyba z okolic rozrządu.
fj_mike - 20-03-2012, 23:15
sipex napisał/a: | silnik się troszke poci |
To są dwie różne rzeczy.
sipex napisał/a: | pod korkiem wlewu płynu chłodniczego |
Masz na myśli na chłodnicy czy do zbiorniczka wyrównawczego?
sipex - 21-03-2012, 14:46
To jakby takie jasne błotko jest.. było w zbiorniczku wyrównawczym i pod korkiem na chłodnicy.
satsun - 21-03-2012, 15:11
Prawdopodobnie uszczelka, ale może być też uszkodzona głowica. A przybywa tego masła?
Marcino - 21-03-2012, 16:03
sipex napisał/a: | To jakby takie jasne błotko jest.. było w zbiorniczku wyrównawczym i pod korkiem na chłodnicy. |
Niedogrzany silnik lub rzadko odpalany teżpotrafi pokazać takie objawy. Niekoniecznie uszczelka pod głowica.
Tomek - 21-03-2012, 16:52
Marcino napisał/a: |
Niedogrzany silnik lub rzadko odpalany teżpotrafi pokazać takie objawy. |
ale pod korkiem oleju, w silniku
a nie w płynie chłodzącym
matimon - 21-03-2012, 18:03
tomek84 napisał/a: | Marcino napisał/a: |
Niedogrzany silnik lub rzadko odpalany teżpotrafi pokazać takie objawy. |
ale pod korkiem oleju, w silniku
a nie w płynie chłodzącym |
Racja. Szczególnie w okresie zimowym. Ale w zbiorniczku to nigdy nie wróży dobrze.
Marcino - 21-03-2012, 20:49
matimon napisał/a: | tomek84 napisał/a: | Marcino napisał/a: |
Niedogrzany silnik lub rzadko odpalany teżpotrafi pokazać takie objawy. |
ale pod korkiem oleju, w silniku
a nie w płynie chłodzącym |
Racja. Szczególnie w okresie zimowym. Ale w zbiorniczku to nigdy nie wróży dobrze. |
Ano macie racje. Widze ze czujni jesteście..:)
deejay - 21-03-2012, 23:43
matimon napisał/a: | tomek84 napisał/a:
Marcino napisał/a:
Niedogrzany silnik lub rzadko odpalany teżpotrafi pokazać takie objawy.
ale pod korkiem oleju, w silniku
a nie w płynie chłodzącym
Racja. Szczególnie w okresie zimowym. Ale w zbiorniczku to nigdy nie wróży dobrze. |
Proponuje wymyc zbiorniczek dobrym plynem i obserwowac co sie z czasem pojawi .
sipex - 22-03-2012, 11:26
własnie tak mi doradził mechanik żeby wyczyśćić dokładnie pojemiczek, dolać płynu i pojezdzić z tydzien jak dalej będzie sie to pojawiać to przepłukać układ..na necie pisza wszędzie,że to uszczelka albo pęknięta głowica,ale mówił żeby na zapas się nie martwić więc mam nadzieje a czy ktoś taka wymiane uszczelki pod głowicą przerabiał w silniku 2.0?jaki koszt?ewentualnie spawnie głowicy ma sens czy lepiej używke szukać?a może byc winna pompa wody ,że jakoś puszczała tam olej?
Hugo - 22-03-2012, 14:20
sipex napisał/a: | spawnie głowicy ma sens czy lepiej używke szukać? | Lepiej używkę. sipex napisał/a: | może byc winna pompa wody ,że jakoś puszczała tam olej? | Nie ma takiej możliwości.
sipex - 22-03-2012, 14:40
aha..no dobra dzięki sciągnełem zbiorniczek i zauważyłem że przez trzy dni ubyło dużó płynu tak z lini max do tej dolnej..wyczyszcze zaleje plyn i niebawem się odezwe:)
bluecard88 - 22-03-2012, 15:19
Miałem po zakupie auta podobnie, takie ala masełko pod korkiem chłodnicy (nie zbiorniczka) straszny syf w chłodnicy zamiast płynu (wyglądało jakby z olejem).Płyn w zbiorniczku mi skakał z MIN na MAX w zależności od nagrzania silnika. Biały dym leciał z wydechu, ze rano to nie roznilo sie od dobrego pożaru za autem heh. No i okazało się ,że kobieta od której kupiłem auto jeździła codziennie tylko około 4 km i to było wszytsko od tego. A płyn wymieniłem w chłodnicy na nowy i śmigam aż miło do tej pory i nic mi nie ubywa. A też już byłem przygotowany na wymianę uszczelki....byłem juz gotowy do zakupu. Miejmy nadzieję ,że masz podobnie i bedzie git
sipex - 22-03-2012, 17:09
bluecard88,
troche mnie pocieszyłeś ja wsumie też jeżdże jakies 5km do pracy i po 8 godzinach wracam ,same krótkie odcinki..narazie wyczyściłem zbiorniczek i wkońcu widąć stan płynu bez zaglądania do środka polatam i się zobaczy co dalej ale przed uszczelką napewno wypłukam cały ukłąd i zaleję nowy płyn bo wsumie nigdy go nie wymieniałem a latam Miśkiem ponad dwa lata.
|
|
|