Nasze Miśki - Mitsubishi Galant GTI E33 by Maretzky85
Maretzky85 - 13-08-2009, 21:30
Pojechałem dziś do garażu, żeby założyć uszczelkę pod głowicę i złożyć silnik w 1.8 ... skończyło się na tym, że próbowałem zreanimować kabelek od ECU - PC, co z resztą nie wyszło. Potem dostałem końcówki drążków, oczywiście wymieniłem od razu Przy okazji stwierdziłem przyczynę napierniczania prawego przegubu - pęknięta na pół osłona... oczywiście nie wymieniona bo po co... przegub ma teraz taki luz, że już niema co z niego zbierać a lada moment się pewnie gotów rozsypać, więc dodawanie gazu lub hamowanie silnikiem na nawet lekko skręconych kołach zupełnie odpada. Przynajmniej na razie.
Teraz ten samochód jakoś daje się prowadzić, pomijając skręconą kierownicę i brak zbieżności Ale przynajmniej normalnie reaguje na ruchy kierownicą
Nadal coś puka w zawieszeniu - albo łączniki stabilizatora, albo sworznie, albo jedno i drugie... pewnie tulejki wahaczy też są do wymiany ... ogólnie masakra.
Podłączyłem dziś, a w zasadzie polutowałem dwa czujniki temperaturowe, które były pourywane. Co prawda nadal nie wiem czy działają Ale przynajmniej nie zwisają sobie swobodnie.
Power transistora nadal nie przykręciłem (zapomniałem ), mimo że to tylko dwie śrubki.
Wymieniłem spalone bezpieczniki i powsadzałem brakujące w skrzynce w kabinie pasażera dzięki czemu mogłem sprawdzić jak działają podgrzewane fotele. Muszę powiedzieć, że jestem pozytywnie zaskoczony Byłem święcie przekonany, że podgrzewany jest tylko poddupek, a tu się okazuje, że oparcie tyż :> Bardzo miło.
Stwierdziłem też dziś, że przepustnica jest pewnie w opłakanym stanie i trzeba by ją wyczyścić, co mam na następny raz. Przy spadku obrotów zapala mi się czerwona lampka oleju Co może oznaczać, albo jego niski stan, albo lipny olej, albo połączenie jednego i drugiego.
Teraz muszę koniecznie wymienić uszczelniacze zaworowe, no i rozrząd... i zawieszenie... i wszystko w trybie natychmiastowym :/
Szukam sponsora na części za 500 zł ;p
Tyle na dziś.
BTW. Jeszcze muszę rozpracować co się dzieje z płynem który trafia do zbiorniczka od spryskiwacza reflektorów, bo nie trafia na reflektory po dłuższym staniu
No i dlaczego czujnik nie działa (ewentualnie lampka) braku płynu w zbiorniczku ...
macieekg - 13-08-2009, 22:10
Fajny galant. Trochę starszy i może w nie najlepszym stanie ale ma w sobie to coś. Powodzenia w przywracaniu go do życia.
Jogurt - 13-08-2009, 22:14
Maretzky85 napisał/a: | Przy spadku obrotów zapala mi się czerwona lampka oleju Co może oznaczać, albo jego niski stan, albo lipny olej, albo połączenie jednego i drugiego.
| albo puszcza ciśnienie na panewkach bo silnik mówi papa
Maretzky85 - 14-08-2009, 06:50
262 tys km ma przejechane, więc nie powinno być tragedii teoretycznie.
cns80 - 14-08-2009, 13:17
Maretzky85 napisał/a: | Przy spadku obrotów zapala mi się czerwona lampka oleju Co może oznaczać, albo jego niski stan, albo lipny olej, albo połączenie jednego i drugiego. | Brak ciśnienia oleju. Jeśli poziom jest dobry, a to się dzieje to niedobrze
harpagan - 14-08-2009, 13:50
A moze pompa nie hula jak powinna?
Maretzky85 - 14-08-2009, 17:47
Było poniżej minimum. Już dolałem.
Odzwyczaiłem się szczerze mówiąc tam zaglądać ...
Teraz szukam sponsora na uszczelniacze zaworowe
Sprawdziłem dziś tempomat na trasie siekierkowskiej Ale zarąbisty bajer :>
Nic tylko w trasę pojechać
Jogurt - 14-08-2009, 22:55
za 2 tygodnie bedzie okazja
koszmarek - 15-08-2009, 03:34
Maretzky85 napisał/a: | Sprawdziłem dziś tempomat na trasie siekierkowskiej Ale zarąbisty bajer :>
Nic tylko w trasę pojechać |
Jogurt napisał/a: | za 2 tygodnie bedzie okazja |
sasasa ale fajnie tylko czy on na pewno będzie 100% sprawny?
rosomak1983 - 15-08-2009, 18:46
Maretzky85, przełóz silnik z poprzedniego gala i po problemie tam masz zdaje sie wszystko zrobione...
U mnie kiedys mrugała kontrolka (poprzedni silnik) czasem ale po zmianie czujnika okazało sie ze wszystko OK. Czasem warto od tego zaczac koszt 13zł.
Co do podgrzewania fotela wiedz ze tej bajer jest szkodliwy dla jaj
Kibloo - 15-08-2009, 21:27
rosomak1983 napisał/a: | Co do podgrzewania fotela wiedz ze tej bajer jest szkodliwy dla jaj | ciiichhooo bo Koszmarek przeczyta
koszmarek - 16-08-2009, 02:36
Kibloo napisał/a: | rosomak1983 napisał/a: | Co do podgrzewania fotela wiedz ze tej bajer jest szkodliwy dla jaj | ciiichhooo bo Koszmarek przeczyta |
hyymmm jak będzie źle to koszmarkowa będzie smarować
Maretzky85 - 16-08-2009, 15:33
Ja dziś umyłem Galanta i muszę powiedzieć, że ... on jest kurde biało biały, normalnie szok Wystarczyło przetrzeć i różnicę było niesamowicie widać, ktoś go chyba kilka lat nie mył... kilka godzin myłem...
Coraz bardziej mi się podoba
rosomak1983, poprzedni Gal to gaźnik, więc nawet nie ma jak
Jeszcze mam zamiar dziś dorobić na jakiś patent pasek klimy z napinaczem
Zobaczymy co z tego wyjdzie :>
mkm - 16-08-2009, 16:33
Maretzky85, tylko mycie czy polerka tez byla?
Maretzky85 - 16-08-2009, 20:07
mkm, tylko mycie
Polerka inną razą będzie
|
|
|