prelud - 21-04-2010, 21:50 tez taka preludke mialem, a teraz ma ja kolega od Psikusa :] widze,ze kolega postaral sie i jakies nowe fotki wrzucil i odswiezyl swoja galerie.P.S spojler juz zalozony i amorki tez,zdjecia niebawem bieniak - 22-04-2010, 21:58 to jest jeden z ładniejszy kolorków do tego kombi:):) ojciec miał identycznego tylko bez climatronika(wsumie dlatego ja tez mam teraz gala)ogólnie bardzo ładny:):) Psikus - 30-04-2010, 22:58 Przychodzi galant do lekarza i mówi: coś mnie tutaj pod maską cyka czasami 
No to zapraszam do gabinetu zobaczymy co Pana boli 
hmm... rzekł lekarz... hałas najwyraźniej dochodzi stąd... 
będzie trzeba operować
tak to sobie wyglądał z grubsza przebieg operacji: 
dźwigienki na "stół" operacyjny 
zdjęć z czyszczenia brak - nie było aż tyle luźnego czasu w pracy żeby po każdym popychaczu myć ręce i wyciągać telefon a tutaj już popychacze i dźwigienki po operacji i na swoim miejscu 
i czapeczka również do tego transplantacja nowego świeżego oleju - jak zawsze MOTUL 6100 synergie
a tutaj już nasz pacjent po czasochłonnym i wyczerpującym zabiegu chirurgicznym czeka na kąpiel 
i teraz to już na pewno limit wydatków na kwiecień został wyczerpany 
robertdg - 01-05-2010, 10:53 No i jak poprawilo sie cos 
Psikus - 01-05-2010, 22:29 troszke chyba za wcześnie żeby powiedzieć, czy się poprawiło, natomiast od wczoraj nie słyszę nic co mogłoby wskazywać na niepotrzebny luz zaworowy, poczekamy jak będzie jak będzie trochę chłodniej, mam nadzieje że na jakiś dłuższy czas zapomnę o popychaczach pawela - 02-05-2010, 12:04 myślałeś o zmianie koloru felg? Masz identyczny wzór jak ja teraz, w czerni kompletnie ginie prelud - 02-05-2010, 15:07 ladna historyjka no i nareszcie jakies zdjecia  galant podoba mi sie,felgi widzialem na zywo jeszcze na preludzie i prezentowaly sie sympatycznie,choc zwolennikiem czarnych felg nie jestem  Mysle,ze bede mial okazje zobaczyc je kiedys jak leza na galancie :]
Psikus - 03-05-2010, 12:18 pawela, jakoś nie widzę innego koloru w tym samochodzie, a mój całkowity brak umiejętności fotografowania samochodu nie oddaje uroku tych czarnych felg. Zresztą prelud, może potwierdzić jak to było w przypadku prelude, w której te właśnie felgi jeździły i również było tak, ze na fotkach te felgi ginęły. Zastanawiałem się też nad jakimś gun metal ale jako nie mogę tego przetrawić. Może jakieś VT rozwiązało by sprawę? prelud, jak zjedziesz na wakacje to się jakoś zmówimy. pawela - 03-05-2010, 12:27 zrób fotkę idealnie z boku to się pomyśli nad VT
siwy DJA - 03-05-2010, 13:16 gratuluje naprawdę ładnego gala ten kolor robi robotę
wilk88 - 03-05-2010, 14:48 Zgadzam się z pawela. Nie chodzi nawet o sam wzór, tylko o kolor samochodu do którego nie pasują czarne felgi. Jeden z forumowiczów też ma bordowego lancera na czarnych kołach i też mi się nie widzi... ale to oczywiście tylko moja subiektywna opinia 
Zrobiłem VT, ale jakość zdjęć jest tak kiepska, że nie da się tego porządnie zrobić. Przy przeróbkach zaczyna szumieć (wtajemniczeni wiedzą o co chodzi Oto rezultaty:
wersja metalik 
Uploaded with ImageShack.us wersja zwykły alu 
Uploaded with ImageShack.us Psikus - 03-05-2010, 22:37 wilk88, zdjęcia robione telefonem dlatego jakość taka a nie inna. na poprzedniej stronie są lepsze zdjęcia ( robione aparatem). Przy czarnym kolorze raczej zostanę - jeśli cokolwiek w temacie będę miał zmieniać to cale felgi - na 17". Roty zostają czarne - inny kolor tej felgi mi w tym samochodzie nie pasuje. No chyba że pod kolor przedniego grilla? Psikus - 07-05-2010, 21:43 Dziś darmozjadek dostał 2,2 litra świeżutkiego motula 75W90, odblask/zaślepkę lewego halogenu i takiego gumowo-metalowego, ciężkiego jak na swój rozmiar dupsika który przykręcony jest do belki podsilnikowej bo staremu się wzięło i odpadło. Zdjęć niestety brak - przez fotki 2 kolegów z forum popadam w kompleksy fotograficzne
fj_mike - 22-05-2010, 15:56
Skąd ja to znam 
Świetnie się prezentuje na tych felgach. Gratulacje dla szczęśliwego posiadacza
Psikus - 01-06-2010, 21:01 Co do popychaczy - przez miesiąc nie usłyszałem NIC co można by nazwać cykaniem bądź klepaniem. Silniczek pracuje bez najmniejszego nawet zarzutu. Ale to na tyle chwalenia - minął okrągły miesiąc i galant naciągnął mnie znowu na kasę - tym razem stracił się ręczny - okazało się że skorodowała i pękła linka od ręcznego a w zeszłym tygodniu rozbierałem wszystko żeby przesmarować dźwignie na szczękach i linka nie dawała po sobie znać że coś z nią nie tak...
|
||||||||
