Chcę kupić Galanta! - sprowadzony galant, proszę ocenić
kristoferson - 06-09-2009, 02:20
kamil87 napisał/a: | A jeszcze mam pytanie, jeżeli tak jak pisze sprzedawca był robiony przegląd niedawno to co było sprawdzane na takim przeglądzie, co ono obejmuje ? |
Te przeglądy na stacjach są nic nie warte. Polechalem raz specjalnie sprawdzić zawieszenie, zaplacilem 20zl za "trzepaki", facet siedzial 5 min. pod autem i stwiedzil ze tylko amortyzator juz mokry, olej wycieka, ale..... nie trzeba go wymieniac bo jeszcze na kompie pokazuje, że jest sprawny. Czyli auto "malina".
Okazalo sie ze wiekszość wachaczy do wymiany.
Te świeżo sprowadzone auta są odpicowane, przeglądy załatwione, silniki nawet umyte, plastiki świecące, lakier wypolerowany, a stanu techniczego calego auta nigdy nie bedziesz pewny, bo wszystkiego nie sposob sprawdzić.
No i te zawyżanie rocznika to już jawne oszustwo Przyjezdzasz na miejsce, a okazuje się, że....(bo to prawie ten rocznik.. ale z listopada poprzedniego roku)
|
|
|