Forum ogólne - ponowny egzamin na prawo jazdy
JCH - 17-10-2009, 21:18
machet napisał/a: | JCH napisał/a: | Co w przypadku dostawczaków, osbowych-ciężarowych typu van, pick-up (dzisiaj widziałem Cinquecento pick-up ) gdzie patrzeć przez tylną szybę nie ma sensu bo jej po prostu nie ma | Wtedy musisz nauczyć się cofania na lusterka i wszystko na ten temat. | Nie o to mi chodziło.... Z tym nie mam problemu
Ale przeczytaj jeszcze raz całą moją wypowiedź ze szczególnym uwzględnieniem cytatu, do którego nawiązywałem.
Oto do czego prowadzą wyrwane z kontekstu wypowiedzi...
Luq - 17-10-2009, 22:33
Pytam sie kolego tak z ciekawosci:
Na czym polegaja te testy psychologiczne w ogole ? Co to jest dokladnie ?
Paweł_BB - 18-10-2009, 09:39
Alexander napisał/a: | ja na żadnego nie musiałem narzekać, bo pomimo, że sympatią od nich nie biło i o rozluźnieniu atmosfery nie mogło być mowy, to nie czepiali się drobiazgów ani centymetrów i byli konkretni i fachowi. |
Ja tak samo, nie widziałem też nigdy nikogo z linijką
Natomiast co do atmosfery to niestety egzaminator nie jest od zabawiania, zagadywania itp. myślę też że nikt nie wytrzyma z uśmiechem na twarzy 8-10 godzin dziennie. Moim zdaniem instruktorzy w pewnym momencie powinni przestawić się z troskliwego tatusia w wymagającego belfra i starać się wymagać, wymagać, wymagać, nie zagadywać, nie zabawiać tylko znowu wymagać - wtedy stworzy się taką trochę atmosferę podobną do egzaminu i moim zdaniemu nie bęzdie takiego szoku po przyjściu na egzamin
JCH napisał/a: | ]A może powinno być "lub" - tak tylko gdybam ale co w przypadku samochodów kombi z załadowanym full bagażnikiem? |
Domyślam się o co Ci chodzi i moim zdaniem na kursie na prawko powinna być możliwość pojeżdżenia różnymi autami - różne wielkości osobówek, dostawczakami, terenówką i oczywiście autem z przyczepą lekką !!! ale u nas w kraju jest to nierealne...
JCH napisał/a: | PS. Paweł - dostałeś moje PW? |
O kurcze, dostałem, sorki ale miałem sajgon zaraz zajmę się tematem
Luq napisał/a: | Na czym polegaja te testy psychologiczne w ogole ? Co to jest dokladnie ? |
Chodzi Ci o testy na kierowcę zawodowego (w tym także instruktora i egzaminatora) czy o takie gdzie ludzie są np. kierowani do Wojewódzkiej Medycyny Pracy?
Anonymous - 18-10-2009, 10:54
na testy musiałem pójść do ośrodka medycyny pracy. Tam rozwiązywałem testy z jakiejś książeczki polegające na dopasowaniu obrazka. Bardzo przypominały klasyczne testy na inteligencję, co się później potwierdziło bo nie omieszkałem zapytać. Potem wypełniałem jakąś ankietę z mnóstwem pytań, odpowiedzi na które na pewno nikt nie czytał. Ogólnie średnio inteligentny człowiek wie co powinien tam odpowiedzieć, żeby mogli odhaczyć rubryczkę (m.in .. czy uważasz,że wszyscy powinni przestrzegać prawa; czy jesteś agresywny; etc). Mnie rozwaliło pytanie "czy uważasz, że Twoja matka jest dobrym człowiekiem" nastepnie jakies zapisywanie liczb z tablicy gdzie można się było pomylić bo było na czas.
po tej strasznie nużącej godzinie poszedłem do drugiej sali gdzie miałem kilka pseudo-sprawnościowych zadań. była tak jakby szachownica z lampkami na krawędzi i przyciskami w środku i trzeba było szybko wciskać przycisk na przecięciu lini w których zaświeciły się lampki. Potem za pomocą maszyny ustawić 3 pręty w jednej lini i na koniec zadanie wymagające koordynacji, mianowicie zapalały się światła (zielone, czerwone, pomarańczowe i był sygnał dźwiekowy). Przykładowo, na zielone wciskam przycisk pod lewą ręką, na dźwięk nogą(były specjalne pedały) na czerwone prawą ręką a na pomarańczowe nie reaguje.
na koniec rozmowa z psychologiem(w moim przypadku praktykantka w moim wieku ), w której pytają jak tam trafiłem i czy będe już grzecznie jeździł
Ogólnie to poza tym ostatnim zadaniem wymagającym koncentracji, reszta jest tylko i wyłącznie nudną formalnością
Paweł_BB - 18-10-2009, 10:59
Alexander, czyli miałeś standardowe testy dla kierowców zawodowych takie mega testy w Wojewódzkiem Medycynie Pracy np. w Sosnowcu to potrafią zrobić człowiekowi z tyłka jesień średniowiecza
JCH - 18-10-2009, 11:03
Paweł_BB napisał/a: | Domyślam się o co Ci chodzi i moim zdaniem na kursie na prawko powinna być możliwość pojeżdżenia różnymi autami - różne wielkości osobówek, dostawczakami, terenówką i oczywiście autem z przyczepą lekką !!! ale u nas w kraju jest to nierealne...
| Nie, nie o to.
Chodzi mi o to, że przepis powinien być tak skonstruowany aby był możliwy do zastosowania w różnych pojazdach. Skoro jest przepis mówiący, że cofając masz spoglądać przez tylną szybę a nie ma fizycznej możliwości dojrzenia czegokolwiek bo samochód to pick-up bez szyby, kombi załadowane po dach, itp. to taki przepis jest bez sensu.
Egzaminowanie z cofania samochodem powinno być określone jako "na lusterka" bo te są zarówno w tradycyjnym samochodzie osobowym jak i w pick-upie, dostawczaku, itp. Ewentualnie "lub przez tylną szybę".
Zamieszałem troszkę...
Kmer - 18-10-2009, 11:28
JCH napisał/a: | Egzaminowanie z cofania samochodem powinno być określone jako "na lusterka" bo te są zarówno w tradycyjnym samochodzie osobowym jak i w pick-upie, dostawczaku, itp. Ewentualnie "lub przez tylną szybę". |
JCH, tu się z Tobą zgodzę,w moim przypadku było tak ze wcześniej posiadałem prawko na ciężarówki i nauczyłem się cofać na lusterka i tak jest mi wygodniej,robiąc prawko na osobowe ponad rok temu,przyszło mi cofać z głową obróconą do tylu,po rozmowie z egzaminatorem któremu powiedziałem ze nie umiem inaczej,bo wyuczyłem się na autach ciężarowych przez XX lat,egzaminator kazał mi tylko zamarkować obrót głowy do tylu i cofać na lusterka,ale to zależy od egzaminatora jak podchodzi do tego przepisu,bo jeden się zgodzi a inny nie,i uzna Ci to za błąd.
Morfi - 18-10-2009, 13:08
8 lat temu gdy ja zdawałem prawo jazdy to tylko na lusterka. Teraz by mi bylo nie wygodnie cofac bedąc obróconym.
Z tego co zauwarzyłem to kobiety sie obracają a faceci jeżdzą na lusterka.
Anonymous - 18-10-2009, 13:28
jeżeli mam być precyzyjny i parkować to tylko lusterka, ale jezeli chce szybko cofnąć 30m a nie jest ciasno to tylko obrócony
Luq - 18-10-2009, 14:22
Alexander
Dzikei wlasnie o to mi chodzilo...
piomic - 18-10-2009, 15:06
Morfi napisał/a: | kobiety sie obracają a faceci jeżdzą na lusterka | Nie widziałeś mojej żony...
Anonymous - 18-10-2009, 19:13
heh aktualnie mam to samo z prawkiem tylko ja przeroslem nawet siebie - 31 pkt...
Zdawalem juz 2 razy teorie tylko za kazdym razem cos bylo.1 raz nie stawilem sie w ogole i 2 raz mialem 3 pkt bledne teraz mam teorie 24 i znowu miesiac czekania na praktyki.Nie ma co sie przejmowac - życie - to dla tych którzy rozpaczają
machet - 18-10-2009, 19:40
piomic, wiadomo że są kobiety jeżdżące lepiej od niejednego faceta , ale jest ich bardzo mało
Paweł_BB - 18-10-2009, 19:42
Ja zawsze cofam obserwując co się dzieje przez prawe ramię a do lusterek spoglądam w celu precyzyjnego zbliżenia się np. przy parkowaniu tyłem przy pojazdach, krawężnikach lub pomiędzy liniami parkingowymi.
mkm - 18-10-2009, 20:10
Paweł_BB napisał/a: | Ja zawsze cofam obserwując co się dzieje przez prawe ramię a do lusterek spoglądam w celu precyzyjnego zbliżenia się np. przy parkowaniu tyłem przy pojazdach, krawężnikach lub pomiędzy liniami parkingowymi. |
Dokladnie tak. Zwlaszcza, ze cofa sie nie tylko do parkowania i jakos nie wyobrazam sobie, aby ktos potrafil szybko wycofac sie z waskiej uliczki korzystajac tylko z lusterek...
Jak ktos taki jest to zapraszam do Krakowa na ulice Krupnicza, porownamy te metody...
Jezdzic trzeba umiec i na lusterka i przez ramie, a jest jeszcze jedna technika o ktorej zapomniano... Glowa przez szybe.
|
|
|