Carisma - Ogólne - Pierdzi strzela jak zimny na ssaniu
aren195612 - 19-09-2009, 13:53
pawelsonx napisał/a: |
jak widać czujnik temperatury jest podłączony do ecu. |
Zgadza się- ten czujnik o którym piszesz jest podłączony do ECU - o nim właśnie pisze Niebieskimisiu w pierwszym wpisie tego wątku.
cytat: "Poza tym podczas porannego odpalania gdy strzela z wydechu gdy dodam gazu pierdzenie ustępuje, gdy puszcze całkiem pedał gazu znowu pierdzi i tak do 20-30 sekund potem pracuje ok .Ten objaw nie wystąpi jeśli przypadek1- włączę stacyjkę w pozycje ON, odłącze i podłącze wtyk od sensora temperatury chłodziwa(wkręcony w blok nie ten w termostat) i odpale."
Pomyliłem go z tym drugim na wskaźnik temperatury. Sprawdzę w logach co sie dzieje po odłączeniu i ponownym wpięciu tego czujnika
pawelsonx napisał/a: |
Sonda pracuje tylko wtedy kiedy jest nagrzana pewnie w ecu jest wpisany jakiś tam czas po którym pobiera dane z sondy zeby dac jej czas na nagrzanie |
też święta prawda z tym że GDI ma coś takiego jak tryb ECO i tak jest właśnie na ostatnim logu.
przejście w tryb ECO na postoju w logach wyglada tak:
======================================================
AFR= 28,084:1
niebieskimisiu - 19-09-2009, 23:15
Aren195612 dzięki wielkie za logi. Podobno w niektórych nowych autach ECU potrzebują dużo czasu na zebranie i zanalizowanie informacji z czujników.Dlatego trzeba odczekać dłuższą chwile z kluczykiem w pozycji ON zanim uruchomi się silnik.
Być może ECU GDI też potrzebuje czasu.W GDI mamy 4 przewodową sondę lambde wiec ma nagrzewnice która pomaga się jej szybciej nagrzać.
Zrobię eksperyment przez kilka dni gdy będę rano odpalł fure .Przeczekam na załączonej stacyjce w pozycji ON czas w którym występuje te zjawisko.Czyli z loga numer 1"ssanie" wynikało by że około no powiedzmy 60-70 sekund.
Może przez ten czas ECU zanalizuje informacje i sonda troszkę lepiej sie podgrzeje. Jeśli nie to mapa w ECU jest taka a nie inna.Zobaczymy
[ Dodano: 19-09-2009, 23:41 ]
Do Aren195612
"Oczywiście GDI musi mieć swoje tajemnice: w 270-tej sekundzie- tak samo z siebie lekkie podbicie obr. , minimalne wydłużenie czasu wtrysku, sonda zaczyna wachlować- ciekawe dlaczego???"
Nie wiem czy o to ci się rozchodzi. Komputer złapał sygnał Sondy przez to podbił zapewne trochę obroty, wachluje i ustala mieszakę paliwowo-powietrzna stechiometryczną 1:14.
[ Dodano: 19-09-2009, 23:47 ]
Przygladalem się logom.Sonda Lambda na zimnym silniku włącza sie po 50 sekundach , na ciepłym po 4,5 minutach a w trybie ECO jest wyłączona.Czyżby w trybie ECO sonda była wyłączona.
Anonymous - 19-09-2009, 23:49
niebieskimisiu, moge ci odrazu powiedziec ze jak wyeliminujesz pierdzenie na ssaniu to masz problem, wiec nie ma co kopac tak jest dobrze !!
niebieskimisiu - 20-09-2009, 11:37
Kolego Manysh chcę tu dojść do kilku wniosków po to jest forum.Każdy ma swoje zdanie.A jeśli temat kogoś męczy i nie interesuje nie musi się wypowiadać i narzucać swojego zdania.
[ Dodano: 20-09-2009, 11:40 ]
Pozatym nie mówie że nie, może tak ma być ale sam musze dojść do takiego wniosku
Anonymous - 20-09-2009, 16:15
Cytat: | Kolego Manysh chcę tu dojść do kilku wniosków po to jest forum.Każdy ma swoje zdanie.A jeśli temat kogoś męczy i nie interesuje nie musi się wypowiadać i narzucać swojego zdania. | Ale ja ci niczego nie narzucam, kolego niebieskimisiu poprostu temat był milion razy i nie widze powodów aby miał byc milion i jeden raz wiecej. Kazdy kto ma taki silnik powie ci ze taki efekt wystepuje, druga sprawa to szukajka i zdobywanie informacji o sprawach dosc popularnych na forum
Pozdrawiam
RobsonR83 - 20-09-2009, 22:34
tak jest kolego Manysh przejechałem sie juz paroma carismami, żadna nie pierdziała przy odpalaniu i moja również do pewnego czasu odpalała normalnie;pozatym zaczeła palić więcej odkąd się to zaczęło także nie dziw się że trudno się pogodzić z faktem ze jest to normalny objaw...aczkolwiek wszystko jest możliwe
Anonymous - 20-09-2009, 23:36
RobsonR83, nie jestem tu od wczoraj, kolego i czytałem wiele postów na temat pierdzenia z rury na ssaniu, jakos dziwnie ,wiekszosc osób miała to samo, wiec wszyscy mamy zepsute carismy ... strasznie mi przykro i przepraszam ze wprowadzam was w bład i probuje zaszkodzic
niebieskimisiu - 20-09-2009, 23:42
Na tą chwile moge powiedzieć że odczekanie tych kilkudziesięciu sekund czasem coś daje czasem nie. Przyznaje koledze Manyshowi ze na efekt pierdzeni z rury raczej nie wiele się poradzi.Temat rzeka.Jeśli kiedyś cud sie stanie i z jakiegoś powodu przestanie mi pierdzieć z rury dam znać .Pozdrawiam wszystkich i dzięki za info
RobsonR83 - 21-09-2009, 17:09
Manysh napisał/a: | RobsonR83, ... strasznie mi przykro i przepraszam ze wprowadzam was w bład i probuje zaszkodzic |
Nie ma sprawy,już się nie gniewam
repo45 - 29-06-2010, 22:24 Temat postu: Re: Pierdzi strzela jak zimny na ssaniu Witam!.
Mam ten sam problem co niebieskimisiu. Auto po ok 6gdz od zgaszenia przy zapaleniu przez 40 sekund "bije w tłumik, podniesione obroty silnika do 2000, odgłos jakby się miał silnik rozleciec", po nie całej minucie obroty w normie i silnik pracuje cichutko. Żadna kontrolka nie sygnalizuje awarii podczas głośnegu "bulgotania 40 sekundowego".
Proszę o przyczyne dlaczego się tak silnik zachowuje, bo to jest obciach jak ktoś mi mówi że gdi chodzi jak traktor z przepalonym tłumikiem. Jeśli ktoś się uporał z tym zjawiskiem to niech się podzieli opinią. Pomijając ten fakt silnich pracuje równomiernie i cicho i żadnych innych problemów niema.
Pozdrawiam!.
mlun - 01-07-2010, 19:44
No przecież wszyscy piszą że tak jest przy odpalaniu po dłuższym postoju? Także nie wiem w czym szukać przyczyny.
|
|
|