[97-04]Galant EAxA/W - [EAxx] PROBLEM - ALTERNATOR
robertdg - 27-09-2009, 21:27
Zapomnialem sie, wiedzialem ze mi sie za to dostanie, Przepraszam za swoje słownictwo Wszystkich MitsuManiaków
Fazi - 04-11-2009, 10:41 Temat postu: [EA5A/W 2.5] Alternator Witam wszystkich ostatnio niestety padł mi alternator:/ Moje pytanie brzmi jak szybko i przy najmniejszej ilości pracy go wyjąć?Może już ktoś to robił?Mam nie ogrzewany garaż i przy dzisiejszych pogodach nie należy do przyjemności coś tam robić...Proszę o pomoc i porady pozdrawiam
bieniak - 04-11-2009, 20:33
no to tak robiłem to niedawno sprawa dośc prosta:) mogłem zdjęcia porobić ale spróbuje opisać:):)
1) na początek odłącz akumulator
2) odkręć kabel prądowy od alternatora i wyciągnij wtyczkę:)(klucz 12 albo 13:) )
3) u góry nad alternatorem na kolektorze ssącym masz przykręconą blaszkę na 3 śruby 6(klucz10) na której są jakieś tam 2 cewki (w moim przypadku brązowe)
4) odkręć blachę która jest przykręcona między kolektorem ssącym a blokiem 3 śruby 8 (klucz 13) ta blacha jest u góry przykręcona na 1 śrubę pod tą blaszką co opisywałem w pkt 4. i na 2 tuż nad alternatorem
5) poluzuj napinacz paska alternatora(klucz 14)
6) zdejmij pasek
7)odkręć górną śrubę mocującą alternator (klucz 12)
8)odkręć na dole nakrętkę mocującą alternator
9) wypchnij czymś szpilkę(z której odkręcałeś nakrętkę
10)jeżeli nie wyszła cała jedną ręką podnieś trochę alternator ,wsuń drugą rękę pod niego i namacalnie wysuń szpilkę palcami
11) i oto proszę alternator już luźny
12) cofniesz go do tyłu i aby go najpierw trochę podnieśc musisz się namocować z przewodem od wspomagania,ponaginać tak aby wyszedł
13) teraz już będziesz wiedział do czego te 2 blachy odkręcałeś, aby łatwo ci alternator wyszedł tuż przy absie i tej czarnej skrzyneczce z przekaźnikiem od abs-u
mi operacja wyjęcia zajęła pod blokiem hmm niecałe pół godzinki, montaż 45minut;)tylko ja składałem namacalnie pod blokiem jak było ciemno z lampką w telefonie:)
Anonymous - 15-11-2009, 17:22
Możliwe. Czyli zmiana regulatora nic nie da?? Jak bedę miał czas w weekend to wyjmę go i posprawdzam wszystko dokładnie. Póki co dzięki za podpowiedzi...
clown79 - 01-03-2011, 22:25 Temat postu: Alternator sie grzeje bardzo!!! Mam problem i kilka pytan panowie i panie mam galanta 02 advance 2.0 musialem szybko zmienic akumulator i kupilem 74 ah 680 a - nie wiem czy nie za duzy bo duzo nie jezdze problem polega na tym ze zauwazylem dwie rzeczy jedna to spadek obrotow silnika przy rozruchu najpierw ssanie potem z ustawionych 900 spada do 400 chodzi rowno ale trzesie a druga sprawa to ze po odcinku paru zaledwie kilometrow aletrnator az parzy czy to wina akumulatora czy cos nie tak z alternatorem dodam ze nie swieci mi sie zadna kontrolka ostrzegawcza (tzn zapalaja sie przy rozruchu i gasna czyli ok) nie ma piszczenia paska czy jakis innych groznych odglosow tylko slychac taki szmer jakby druciki o cos obcieraly tak jakby ciezko opisac... co moze byc ? za duzy akumulator? zly aletrnator ( do regeneracji???) prosze o szybka pomoc bo boje sie ze moge stracic alternator dziekuje z gory co polecacie zrobic akumulator ma trzy m-ce
Andrew - 01-03-2011, 22:29
clown79 napisał/a: | jedna to spadek obrotow silnika przy rozruchu najpierw ssanie potem z ustawionych 900 spada do 400 | Tu musisz nauczyć miśka obrotów, ponieważ zresetował Ci się ECU: http://forum.mitsumaniaki...0&highlight=ecu
Z alternatorem musisz sprawdzić jakie masz ładowanie...
clown79 napisał/a: | musialem szybko zmienic akumulator i kupilem 74 ah 680 a | Do benzyny troszkę za duży
robertdg - 01-03-2011, 22:33
Jakby to powiedzieli za zachodnią granicą, viel zu viel, a jeżeli słyszysz jakieś niepokojące odgłosy, to być może zaciera się łożysko.
Pozwól, że jeszcze z ciekawości zapytam, jak sprawdzałęś, że alternator się grzeje.
plecho1 - 01-03-2011, 22:51
Może się grzać jak napisał robertdg z powodu zacierającego się łożyska lub jeśli któreś lub oba maja za duże luzy to wirnik może obcierać o stojan i to jest najbardziej prawdopodobne. Może też być zwarcie na układzie prostowniczym do masy ale były by wtedy problemy z ładowaniem.
A przez większy akumulator nic nie powinno się dziać. Znam przypadki montażu alternatora np. od poloneza do ciągnika rolniczego gdzie aku ma sporo po wyżej 100Ah i tak niby mały alternator z powodzeniem daje rade.
clown79 - 01-03-2011, 22:55
robertdg napisał/a: | Jakby to powiedzieli za zachodnią granicą, viel zu viel, a jeżeli słyszysz jakieś niepokojące odgłosy, to być może zaciera się łożysko.
Pozwól, że jeszcze z ciekawości zapytam, jak sprawdzałęś, że alternator się grzeje. |
poprostu dojechalem dzis do sklepu otworzylem maske i dotknolem b goracy...
Owczar - 02-03-2011, 00:27
Akumulator nie jest za duży. Mam taki sam alternator i taki sam aku.
clown79, już prosiłem, żebyś nie dublował tematów, ale chyba nie dotarło..
Hugo - 02-03-2011, 01:01
plecho1 napisał/a: | Znam przypadki montażu alternatora np. od poloneza do ciągnika rolniczego gdzie aku ma sporo po wyżej 100Ah i tak niby mały alternator z powodzeniem daje rade | Sam zakładałem alternator od Forda Fiesty 1.1 do ursusa C-360 oraz alternator od jakiegoś Escorta do ciągnika marki Belarus i wszystko działa jak należy.
clown79 - 02-03-2011, 03:49
Owczar napisał/a: | Akumulator nie jest za duży. Mam taki sam alternator i taki sam aku.
clown79, już prosiłem, żebyś nie dublował tematów, ale chyba nie dotarło.. |
owczar z calym szcunkiem ale nie znalazlem tematu o grzejacym sie alternatorze wiec tematu nie zdublowallem pozatym wiekszosc postow dotyczy silnika 2.5 v6 moj jest 2.0 wiec nie wiem ... a moze jakas pomoc z tym postema nie tylko ostrezeniie... bede wdzieczny
[ Dodano: 02-03-2011, 03:51 ]
plecho1 napisał/a: | Może się grzać jak napisał robertdg z powodu zacierającego się łożyska lub jeśli któreś lub oba maja za duże luzy to wirnik może obcierać o stojan i to jest najbardziej prawdopodobne. Może też być zwarcie na układzie prostowniczym do masy ale były by wtedy problemy z ładowaniem.
A przez większy akumulator nic nie powinno się dziać. Znam przypadki montażu alternatora np. od poloneza do ciągnika rolniczego gdzie aku ma sporo po wyżej 100Ah i tak niby mały alternator z powodzeniem daje rade. |
a czy z zacierajacym sie lozyskiem nie powinno towarzyszyc jakis pisk lub inny odglos?
plecho1 - 02-03-2011, 07:02
Jeśli ociera delikatnie to nie wiele będzie słychać. Najlepiej zdejmij pasek i pokręć, poruszaj ręką za koło pasowe, jeśli będą jakiś luzy, opory przy obracaniu to może być przyczyna. Najlepiej nie gdybać tylko wyjąć, rozebrać i przejrzeć alternator.
Owczar - 02-03-2011, 08:30
clown79, ale tematów o alternatorze jest kilka i można było kóryś kontynuować. A czy jest on od 2,5, TD czy innego to nie ma znaczenia, bo są niemalże identyczne.
Co do obrotów to już dostałęś odpowiedź, a co do tego grzania to bardzo subiektywne pomiary. Nie masz porównania jak jest w innych. Akumulator mógł być niedoładowany i dlatego akumulator się nagrzał, to normalne zjawisko według mnie.
radek79 - 02-03-2011, 17:24
właśnie wróciłem z trasy i sprawdziłem swój alternator ,też nie bardzo dał się dotknąć ale nie parzył więc myślę że jest wszystko w porządku , akumulator masz okej tylko jak jeździsz mało i na krótkich odcinkach to pasowało by go doładować prostownikiem raz na 3 miesiące ,warto też sprawdzić woltomieżem prą ładowania ,prawidłowo wynosi od 13.9 do 14.4v a mierzy się go na pełnym obciążeniu czyli włączony nawiew na maksa i na włączonych światłach
|
|
|