To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Problemy techniczne - Stopniowe wyrzucanie płynu z układu chłodzenia.

robertdg - 04-10-2009, 16:15

Jezli jest przeciek na usczelce glowicy to napewno nie jest to przeciek jednokierunkowy, zreszta jak zdecydujesz sie na remont silnika i bedziesz sciagal glowice to bedzie widac ktory tlok jest czysty, znaczy czystszy od pozostalych
lamer - 04-10-2009, 16:55

robertdg napisał/a:
Jezli jest przeciek na usczelce glowicy to napewno nie jest to przeciek jednokierunkowy, zreszta jak zdecydujesz sie na remont silnika i bedziesz sciagal glowice to bedzie widac ktory tlok jest czysty, znaczy czystszy od pozostalych

Zobacz co napisałem w 5-tym poście od góry na poprzedniej stronie:
Cytat:
Jeszcze jedna rzecz jest dla mnie dziwna: nawet po zupełnym ostudzeniu silnika w układzie chłodzenia jest ciśnienie... Czy przy walniętej uszczelce "dziura" nie powinna przepuszczać w obie strony?


[ Dodano: 04-10-2009, 18:10 ]
Od kilku godzin szperam po necie co się da na temat tego silnika i niestety opisywane są przypadki pęknięć głowicy (głównie w Pajero ale to dokładnie ten sam silnik). Mojemu koledze głowica pękła 2x i później sprzedał samochód.
Jakoś tak mam złe przeczucie, że w tym przypadku to też będzie głowica a nie uszczelka :(

robertdg - 04-10-2009, 19:10

lamer napisał/a:

Jeszcze jedna rzecz jest dla mnie dziwna: nawet po zupełnym ostudzeniu silnika w układzie chłodzenia jest ciśnienie... Czy przy walniętej uszczelce "dziura" nie powinna przepuszczać w obie strony?


No własnie jest tak ze to cisnienie dalej jest w ukladzie chlodzacym dopoki nie odkrecisz korka zbiorniczka wyrownawczego czy tez chłodnicy, cisnienie nie ma drogi ucieczki bo uklad jest zamkniety, no chyba ze wystapila dziura na tyle duza na danym cylindrze i na tym samym cylindrze otwarty jest chocby jeden zawor, wtedy cisninie bedzie mialo ujscie, dla zapewnienia twoich watpliwosci napisze ze wielokrotnie ile razy mialem okazje robic samochod z uszkodzona uszczelka glowicy po odpaleniu go, powiedzmy pochodzil jakies pol godziny, pozniej po jego zgaszeniu, stal okolo godziny a nastepnie po tym czasie odkrecenie korka zbiorniczka wyrownawczego skutkowalo wypuszczeniem cisnienia w sporej ilosci niz typowa by miala byc dla prawidlowej pracy. takie sa najczestsze przypadki nieszczelnosci glowicy.

Najwidoczniej pekajace glowice to fabryczna wada tych samochodow, ktora powinna byc oczywiscie usunieta przez producenta, np poprzez wprowadzenie do produkcji elementow o lepszych wlasciwosciach mechanicznych, jezeli takie sytuacje czesto powtarzaly sie w danych silnikach to serwisy na to reagowaly, a krajowy przedstawiciel marki slal informacje do generalnego centrum i wady te byly niwelowanie, tak jak podam dla przykladu rozsypujace sie lozyska skrzyn w dostawczych autach pewniej zachodniej marki, bo wielu takich przypadkach zostaly wprowadzone do sprzedazy elementy o lepszych parametrach

w_dobro - 05-10-2009, 12:07

Uszczelka pod głowicą... nie kupuj zamienników tylko oryginalne uszczelkie(grubsze oczywiście) i pamiętaj o dobrym planowaniu wraz ze sprawdzenie szczelności głowicy(krytyczne)

Pozdrawiam

lamer - 05-10-2009, 13:50

Zapadła decyzja o zrzuceniu głowicy więc pewnie jeszcze dzisiaj będzie potwierdzenie diagnozy.
Dam znać o dalszym rozwoju wypadków.

robertdg - 05-10-2009, 16:26

Potwierdzam to co napisal w_dobro, moj dziadek zawsze powiadal ze "to co jest tanie jest drogi" na takich rzeczach nie zaoszczedzisz, ja zawsze staram sie kupowac do auta oryginalne czesci, a jak nie to chociaz staram sie kupowac markowe

P.S. Kupowalem dzisiaj uszczelke pod glowice do opla, przede mna byl klient ktory sie zapytal czy przypadkiem nie maja z uzywanych czesci uszczelke pod glowice, wyobraz sobie reakcje klientow stojacych obok oraz mocna asretywnosc sprzedawcy, ja poprostu musialem wyjsc zeby sie nie udusic :mrgreen:

lamer - 07-10-2009, 12:21

No i nadal nic pewnego nie wiadomo :cry:
Nie było widać śladów nieszczelności na uszczelce. Głowica sprawdzona na szczelność - jest OK. Będzie więc splanowana (miała wżery) i założona do bloku. Pozostaje się modlić się by to załatwiło sprawę... Jak sądzicie?

jazy1 - 07-10-2009, 14:02

Tak. Modlitwa załatwi sprawę :P
cns80 - 07-10-2009, 14:09

A jak termostat i pompa wody ?
lamer - 07-10-2009, 14:44

cns80 napisał/a:
A jak termostat i pompa wody ?

Pisałem już wcześniej, że termostat wstawiony nowy ale i tak biorąc pod uwagę objawy to ani pompa ani termostat nie mogą być przyczyną wytwarzania się wysokiego ciśnienia w układzie chłodzenia na zimnym silniku... Gdyby chodziło o "gotowanie się" płynu po nagrzaniu samochodu to oczywiście przyczyną może być pompa, termostat, chłodnica albo choćby zagięty wąż. Ale w takim przypadku nie ma szans przejechać 200km autostradą.

jacek11 - 07-10-2009, 16:33

Zobaczysz,że po założeniu nowej uszczelki,będzie dobrze :)
Anonymous - 07-10-2009, 22:42

dobrze bedą napompowane waze układu chłodzenia. Sukaj pekniec głowicy. Silniki disla nie lubia przegrzania i najczesciej takie zdarzenie konczy sie wymiana głowicy.
lamer - 08-10-2009, 07:43

Vlad napisał/a:
dobrze bedą napompowane waze układu chłodzenia. Sukaj pekniec głowicy. Silniki disla nie lubia przegrzania i najczesciej takie zdarzenie konczy sie wymiana głowicy.

Sorry ale co właściwie chciałeś napisać? Pierwszej części nie rozumiem zupełnie... A co do pęknięć głowicy to przecież dopiero co napisałem, że przeszła pozytywnie test ciśnieniowy.

cns80 - 08-10-2009, 07:59

A czy ktoś sprawdzał czy wszystkie kanały w głowicy są drożne ? Może coś się zapchało jakimś syfem lub jakiemuś mechanikowi coś wpadło.
lamer - 08-10-2009, 10:00

Zapoznałeś się z objawami? Uważasz, że niedrożność układu chłodzenia może spowodować wytwarzanie się wysokiego ciśnienia zaraz po odpaleniu silnika? Ja uważam, że nie...
Poza tym skoro głowica trafiła do specjalistycznego warsztatu zajmującego się takimi sprawami to chyba wiedzą co sprawdzić?



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group