Off Topic - sposoby na niespanie...
Anonymous - 04-08-2005, 10:02
Jak polece na szkolenie do us, to wam przywioze (przemyce) yellow jacket.
To nikogo nie uspi.
Efa! - 06-08-2005, 01:52
A czy RedBull+Cola+kawa nie smakuje jak przysłowiowe "siki Weroniki"? Bo ja boję się eksperymentować w celach naukowo-poznawczych. Jeszcze haftowanie mi się przydarzy
Hubeeert - 06-08-2005, 02:19
Tak smakuje ale daje kopa - już sprawdziłem
Moominek - 06-08-2005, 13:43
Znam taki jeden sposób na niespanie. Kolega przetrenował, kilka nocy nie spał. A mianowicie test ciążowy z wynikiem pozytywnym
Hubeeert - 06-08-2005, 13:52
Rozumiem że to kolega zaszedł w ciążę
JCH - 06-08-2005, 15:20
Ja to rozumiem inaczej - ze to nie zona kolegi zaszla
Chooper - 06-08-2005, 16:17
może być i test ciążowy jescze bez wyniku...np. w przypadku, gdy sie jest na bezrobotnym
Efa! - 07-08-2005, 06:53
brrrr... ale czarne scenariusze... mnie się tam nie spieszy ani do obrączkowania, ani do testowania
Na niespanie najlepsze jest dobre towarzystwo. No... nie tylko do kieliszka... ale o tym w "Kąciku rubieżnym", heh!
Anonymous - 09-08-2005, 12:16
Efa! napisał/a: | A czy RedBull+Cola+kawa nie smakuje jak przysłowiowe "siki Weroniki"? Bo ja boję się eksperymentować w celach naukowo-poznawczych. Jeszcze haftowanie mi się przydarzy |
No co wy, mi to na przyklad smakuje! Naprawde niezle, najlepsze na cherry coke.
A kawa ma byc rozpuszczalna, oczywiscie nie zaparzana, tylko od razu w granulkach do coli i red bulla (calosc pic zimne)
[ Dodano: Wto Sie 09, 2005 12:16 pm ]
Efa! napisał/a: | brrrr... ale czarne scenariusze... mnie się tam nie spieszy ani do obrączkowania, ani do testowania
Na niespanie najlepsze jest dobre towarzystwo. No... nie tylko do kieliszka... ale o tym w "Kąciku rubieżnym", heh! |
No tak, kobietkom tylko jedno w glowie, nigdy sie wyspac nie daja... a mowia, ze to faceci sa zbereznicy, eh...
Chooper - 10-08-2005, 00:55
ale są też przypadki, co tuż po niby odpoczyają, a zaraz sie słyszy chrapanie
Jednak nic nie przebije "gaduły"
szczerze wspułczuję temu "farciarzowi" co mu sie trafi taka, co podczas włącza się jej gdana...
wyobraźcie sobie..romantyczna chwila uniesienia, a tu nagle...wiesz, byłam wczoraj na zakupach, upatrzyłam sobie taką fajną bluzeczkę, jak wychodziłam, to spotkałam Agnieszke, tą,,,no wiesz, tą, co była z Adamem na imprezie..poszłyśmy na kawę i pogadałysmy, a jak wracałam ramwajem, to gapił sie na mnie jakiś typ...ty też czasami sie tak na mnie gapisz...
...i co najgorsze niae ma zamiaru konczyc tego co zaczeliście wspólnie "majstrować"
Podobno najlepszą radą jest spier***lać jak najdalej od takiej
Matejko - 10-08-2005, 08:36
Chooper napisał/a: |
Podobno najlepszą radą jest spier***lać jak najdalej od takiej |
albo jeb*** zeby sie zamknela - to taka zlota mysl i dobra rada gorzej jak sie trafi na taka co lubi harcore to jeszcze odda i wpier**** bardziej
Anonymous - 10-08-2005, 08:53
Ej, ej... OT sie robi a nasze kobiety sie jeszcze pogniewaja.. a ja o kobiety nauczony dbac, bo sam na roku jak zaczynalismy byly 3 kobiety na 360 osob... jak konczylismy ostaly sie dwie na 160
Matejko - 10-08-2005, 09:17
u mnie lepszy pomor 2 / 33 osoby ale jednej by moglo niebyc a druga hmmmmm ciekawe jakie maja sposoby na niespanie - to tak zeby OT nie bylo
Grześku - 10-08-2005, 09:25
Jechałem niedawno do Zielonej Góry, miałem mało czasu więc postoje nie wchodziły w gre. 7 godzin jazdy non-stop, po drodze 2 redbulle i batoniki. Nie pomogło, oczy zamykały mi się same. Musiałem stanąć na parkingu i kwadrans (z zegarkiem w ręku) się zdrzemnąć. Następnym razem wypróbuje kawę na cytrynie.
A te 15 min wystarczyły żeby oszukać zmęczenie.
|
|
|