devi - 04-11-2009, 19:45 enenthate, dzięki za te linki, ten lancer mi się podoba z wyglądu, cena też jest jakaś mała, szkoda tylko, że te silniki są tak słabe, ale sprawdzę sobie ten model Anonymous - 04-11-2009, 20:45 Były jeszcze Lancery z silnikiem 1.6, 113KM. ZEROSUPER - 04-11-2009, 23:58 devi popytaj tez na Colcie, całkiem fajne i żwawe autka i myśle że w tych pieniądzach coś znajdziesz. A dodam taki mały OT odnośnie wartości samochodu na przykładzie mojego auta: Hmmm, w sumie Cari mam niecały rok i cały czas coś do niej dokładałem coś zmieniałem. Dodatki: Tarcze zegarów - 200zł Okleina kokpitu - 150zł Obniżenie - 400zł + 200zł robocina (przy okazji wymiana amorków) Felgi - 1200zł Opony niskoprofilowe - 800zł Białe kierunki - 50zł Atrapa z wersji EXE - 250zł Czyli na same pierdoły 3250zł Do tego na audio: DEH-P5800 - 800zł JBL GTO280 - 200zł Hertz 165 - 200zł Wzmacniacz - 400zł Skrzynia Emphaser Impulse S3 - 900zł Kable i montaż - bezcenne Następne 2500 zł Eksploatacyjne rzeczy tez się robiło: Nowe heble - Brembo + TRW - 800zł Nowe amory KYB - 1200zł Nowy aku - 350zł Rozrządy oleje i filtry - z 2000zł Swożnie tuleje stabilizatory - 1000zł Czyli 5350zł bez robocizny (cześć robiłem u znajomego mechanika w warsztacie wołając go tylko do pomocy) Biorąc pod uwagę że za moje auto zapłaciłem 9000zł (kupiłem je od kumpla w "potrzebie", wówczas najbiedniejsze GDI kosztowało 10k) to dołożyć do auta trzeba sporo, zwłaszcza jeśli sie chce aby było niezawodne i ładne 
Pozdro devi - 05-11-2009, 11:01 ZEROSUPER sporo się wykosztowałeś, trochę szkoda, że sprzedajesz, na twoim miejscu po takich kosztach raczej bym go zostawił w rodzinie  ... Rozglądam, się także za Coltem, ale też za Mazdą 323f lub Coupe, Carisma z tych wszystkich mi się jako tako najbardziej spodobało, też z tego względu, że tą mazde już szukam kilka lat ciągle za mną chodzi, i mam jej po części dośc...  w najgorszym przypadku kupię Golfa za 6 tysięcy do przejeżdzenia i tyle. Wszystko zależy od funduszy.
ZEROSUPER - 05-11-2009, 11:45 Też żałuje że sprzedaje, ale niestety Carisma dla mojej rodzinki jest za małym autem. Szkoda że nie stac mnie na utrzymanie dwóch aut, to bym zostawił sobie Cari
Część wykosztowania to rzeczy konieczne, dla bezpieczeństwa i bezawaryjności, a częśc to moje fanaberie Efekt Axe jest, bo sie wszyscy za autkiem odwracaja na ulicy 
Zresztą, dzisiaj nastąpiła zmian planów, gotówka na nowe auto będzie i bez kredytu, a Cari wraca do normalnej ceny. Powodzenia w poszukiwaniach. devi - 13-11-2009, 15:23 Powiedzcie coś o tym ogłoszeniu... http://www.otomoto.pl/ind...ow&id=C10570757 Właśnie się pojawiło nie wygląda, źle... Anonymous - 13-11-2009, 20:33 Witam kolego. Jesli jesteś w stanie poczekac kilka miesięcy to około lutego sprzedaję swoją cari. Jest to silnik 1,8 (nie GDI), czerwona, rok produkcji 1996, sedan, dwa komplety opon, wymieniony rozrząd, wszystkie płyny regularnie i co najważniejsze automacik. Cena jakiej będę oczekiwał to ok. 7 tys zł. Także decyzja nalezy do ciebie. gigant87 - 13-11-2009, 20:52
Nie wygląda źle? Jak dla mnie to bity w lewy bok, poza tym wydaje się, że te drzwi to nie są zbyt równe, choć to może kwestia zdjęcia i dziwnych nalepek devi - 18-11-2009, 11:34 Następne do oceny http://allegro.pl/item822...ma_1_9_tdi.html Drugie ogłoszenie na temat NISSANA, oczywiście jeśli urażam użytkowników MISTSUBISHI to przepraszam, ale... nie będe sie przecież na setkach for instalował, na temat nissa na gadałęm z gościem na gg, mówi, że okej tylko gdzieniegdzie na nadkolach zaczyna się jakaś rdza, na zdjęciu tego nie widzę, a tak to mówił, że auto igła... zastanawia mnie też ta farba na szybie bocznej...
http://allegro.pl/item815..._16v_100km.html Robson86 - 18-11-2009, 11:50 1) ciemny samochod, ciemne malo wtrazne zdjecia, ale na szybko chyba wszystko jest w miare ok czyzby jakis mitsumaniakowy woz?
Pozdroo ZEROSUPER - 18-11-2009, 11:51 Pierwsze nawet klubowe Szkoda że fotki z komórki, ale wygląda całkiem fajnie
Trzeba by obejżec na żywo, ma hak jeśli tachało nie widaomo jakie przyczepy może mieć wysilony silnik
Saqu - 18-11-2009, 21:59 Zaraz może się odezwać właściciel miśka naklejeczka widoczna:P
Albo albo
U nas hak jest, ale służy bardzo sporadycznie do przyczepki, głównie to jego zadaniem jest "chronić tyły" więc tutaj kwestia dyskusyjna 
Co do nissana to już chyba jest inna klasa pojazdu, zderzak z prawej strony wygląda na nie przypocowany na końcówce, bądź bardzo słabo, tylny zderzak/klapa też mam wrażenie że jakoś ta linia biegnie tak dziwnie, lampy podobnie, i ktoś nie zadbał o wycieraczkę i się troche złuszczyła. Ahh.. i zapomniałbym.. po mojemu lewym kołem przyrżnął w jakiś krawężnik albo coś, bo koło wygląda na maksymalnie cofnięte do tyłu. Podobnie wyglądało auto z przegnitymi sankami, też się cofnęło do tyłu. devi - 19-11-2009, 09:30 Wasza pomoc jest nieoceniona, dzięki wam będe jeżdził dalej rowerem 
Niestety ten mitsu z jawora z dislem już sprzedany... nie zdążyłem podjechać... wichura1 - 20-11-2009, 12:08 Co do haka, ja też mam i nie używam. Nie zdejmuję, bo polskie przepisy nie zabraniają z nim jeździć, a dwa razy zostałem w niego lekko uderzony (obydwa, przez jakieś zamyślone kobity). |
||||||||||
