To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Pajero II - [2.5 TD] Drganie kierownicy przy około 80 km/h

stegano - 14-11-2009, 20:12

gołąb napisał/a:
mcj1 napisał/a:
Hamulców nie rozgrzewałem, ale gdy drży to hamowanie nie ma na to żadnego wpływu


Nie do końca mnie zrozumiałeś...chodzi mi o to,że po jakimś większym hamowaniu tarcze rozgrzewają się(w tym momencie również pod wpływem temperatury zniekształcają się)-i po takim manewrze przez kilka minut podczas dalszej jazdy bije mi w kierownicy :!: Spostrzegłem to ostatnio- wiedziałem że mam bicie(raz na jakiś czas),a nie wiedziałem od czego było zależne,aż zatrybiłem że to po hamowaniu....aż po jakimś czasie tarcze stygną i bicie ustaje.U mnie na tysiąc % to tarcze :p
Ale u Ciebie może być oczywiście inna przyczyna :wink:



I jak morał z tego wynika? gdy kupujemy gówniane tarcze to później mamy problemy :evil:

gołąb - 14-11-2009, 20:13

Nie tyle ciągne temat w kierunku hamulców,CO stwierdzam fakt jaki zaistniał u mnie :p --żadnych gorących kół,ściągania itp....Po hamowaniu-bicie,tarcze prawdopodobnie wyginają się pod wpływem temp.w chińskie 8 i biją.Tyle w temacie u mnie...

[ Dodano: 14-11-2009, 20:16 ]
stegano napisał/a:

I jak morał z tego wynika? gdy kupujemy gówniane tarcze to później mamy problemy :evil:

Tarcze były w aucie...jeszcze nie zmieniałem.ale widzę że stegano wie o czym mówię...jeśli będę kupował tarcze to napewno nie gówniane :mrgreen: bo zapewne u mnie ktoś takie wstawił

[ Dodano: 14-11-2009, 20:24 ]
stegano napisał/a:
I jak morał z tego wynika? gdy kupujemy gówniane tarcze to później mamy problemy :evil:

oczywiście tu 100%racji dla Ciebie :wink:

stegano - 14-11-2009, 20:24

[/quote] Tarcze jak tarcze ale zapieczone zaciski hamulcowe mogą nieźle dokuczać. Może te elementy należało by sprawdzić.
Przejedz się kawałek bez jakiegoś znaczącego używania hamulców i sprawdź czy tarcze nie są nadto rozgrzane niż powinny być. Jak będą ciepłe to to w połączeniu z nierównymi tarczami będzie nieźle szarpało kierownicą. :wink: [/quote]

W końcu ktoś mądrze prawi :) , pajero drugiej generacji to już nie pierwsza młodość, na 70% któryś siłownik jest zapieczony. Wystarczy spojrzeć na klocki czy równo się ścierają... Temat przerabialem w tym tygodniu i jestem po remoncie wszystkich czterech szczęk, wszystkie wyglądały jak kupa gów...

ps. na dole tego długiego postu jest moja foto relacja z regeneracji szczęk http://forum.mitsumaniaki.pl/viewtopic.php?t=39397 :)

mcj1 - 14-11-2009, 20:25

Łożyska są oczywiście brane pod uwagę. Samochód miałem podniesiony na lewarze, luzu nie można było wyczuć, ale może jak zdejmę zaciski hamulcowe to sie coś okaże, bo mogą trochę trzymać.
stegano - 14-11-2009, 20:31

mcj1 napisał/a:
Łożyska są oczywiście brane pod uwagę. Samochód miałem podniesiony na lewarze, luzu nie można było wyczuć, ale może jak zdejmę zaciski hamulcowe to sie coś okaże, bo mogą trochę trzymać.


Łożyska zazwyczaj wyją a nie wprowadzają w stan wibracji, sprawdź lepiej krzyżaki na wale.

gołąb - 14-11-2009, 20:39

Co tu dużo gadać...trzeba powoli eliminować po kolei po nitce do kłębka wszystko co morze to powodować;tarcze ham.,luzy w zawiasie,luzy na krzyżakach,na podporze wału,złe wyważenie kół...Powodzonka :wink:

[ Dodano: 14-11-2009, 20:39 ]
stegano napisał/a:

Łożyska zazwyczaj wyją a nie wprowadzają w stan wibracji,

dobrze prawi

mcj1 - 14-11-2009, 20:43

Czy uszkodzony krzyżak nie wprowadzałby w drganie całego samochodu? Bo u mnie drga wyłacznie kierownica i nie ma znaczenia dodawanie, odejmowanie gazu, mozesz go nawet zgasić, jadyne co musi być to predkość około 80 m/h :wink:
gołąb - 14-11-2009, 20:48

ps.Czy felgi masz oryginalne od miśka :?: Pytam,bo kiedyś miałem mercedesa w którym zamontowałem felgi które miały większy otwór "et" centrujący-i tu też miałem tego typu akcje,że w pewnych momentach kierownica wpadała mi jakby w turbulencję na chwilę a potem np.cichło...

[ Dodano: 14-11-2009, 20:49 ]
mcj1 napisał/a:
Czy uszkodzony krzyżak nie wprowadzałby w drganie całego samochodu? Bo u mnie drga wyłacznie kierownica i nie ma znaczenia dodawanie, odejmowanie gazu, mozesz go nawet zgasić, jadyne co musi być to predkość około 80 m/h :wink:

może się przenosić

mcj1 - 14-11-2009, 21:02

Tak orginalne.
Heilsberg - 18-11-2009, 21:44

Jeśli możesz to sprawdź stan sworzni wahaczy. Ale nie łomikiem na podnośniku czy są luzy bo to nic nie da. Wahacze są zbyt masywne i ciężkie by takie coś pomogło. Po prostu rozepnij sworznie. Być może już dawno ich nie ma choć na podnośniku luzów nie wyczujesz. Ja tak miałem, stukało telepało a luzu nie szło znaleźć. A jak rozpiąłem sworznie to wszystkie cztery do wymiany. I przeszły wszystkie problemy z przodem.
rogal16-91 - 22-11-2009, 20:44

gdyby to był krzyżak myślę że cały samochód by wpadał w wibracje... może jest mocno podkręcony na drążkach skrętnych ? ale skoro skręcasz i wibracje ustają ? to znaczyło by że przy skręcaniu zawieszenie bardziej się napina i jakieś ustrojstwo pozbawione jest luzu. moim zdaniem to nie hamulce ani krzyżak nie znam się za bardzo ale mówię jak myślę, może zbieżność... :roll:
mcj1 - 28-11-2009, 23:19

Witam! Dzisiaj udało się usunąć drganie. Okazało się, że chociaż felgi są orginalne to jednak dokładnie nie centrowały się na otworze, trzeba było wytoczyć dodatkowe pierścienie centrujące i po sprawie. Gołąb miałeś rację dzieki!


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group