Matejko - 21-07-2005, 22:31 a najlepsze jest piwo bartek (browar namyslow) piwo bez konserwantow 
luk_szc - 21-07-2005, 23:30 Od Pepsi rosną "cycki"  bo je Britney reklamuje !!!!!
Matejko - 21-07-2005, 23:37
a pije cole 
a w czym to bylo ze coca cola 2.5l ma w sobie 48lyzeczek cukru 
Anonymous - 22-07-2005, 09:36 A nie pamietam, ale z tego co mi sie wydaje to nawet byla mowa o coli 2l a nie 2,5, ale moge sie myslic - poza tym co to za roznica, jak w szklance jest 5 lyzeczek sacharozy.. Chooper - 22-07-2005, 11:32 Byłem kiedyś w rozlewni coca-coli...nie chcę wam psuć apetytu, ale ja powiedziałem sobie, ze daruję sobie już takie smakołyki......w zbiorniku pływał sobie i wyszedł potem z niego ....szczurek 
być może to taki przypadek losowy, ale mi jakoś to apetyt odebrało.... Anonymous - 22-07-2005, 12:12
to jest ten magiczny skladnik  -> szczur zjada cukier sam wytwarzajac z niego
cos na ksztalt karmelu -> i to wlasnie tak smakuje
wichura1 - 22-07-2005, 12:28
Tak też mi coś Cola szczurami zajeżdżała, wolę piwko 
Anonymous - 23-07-2005, 09:48 Oj Panowie, Panie... Jesli myslicie, ze takie rzeczy zdarzaja sie tylkow fabryce Coli, to sie bardzo mylicie
Z opowiesci moich znajomych... powiem tak, musielibyscie nie jest zadnych kielbas, niczego co jest z kremem (mam na mysli z cukierni), do tego nie pic mleka a przede wszystkim PIWA... bo tam nie tylko szczurka znajdziesz ale i ekstrementy ludzkie ;/ M. Btw, zastanawiam sie jak w tej fabryce wytwarzaja puszki coca-coli ;P Chooper - 23-07-2005, 12:28 kapslują/plombują je jak w reklamie pepsi z mnichami w mongolii
Anonymous - 23-07-2005, 14:56 hyhy ;P Student - 24-07-2005, 08:15 A dla mnie to Cola i Pepsi to kicha, tak się zachwycacie Colą a fabryka Coli w Radzyminie wybudowana jest na śmieciowisku które przykryli ziemią, szef powiedział że mają takie filtry że z rowu mogą ciągnąć i pewnie to robią bo to mniejsze koszty. Anonymous - 24-07-2005, 09:18 ja sie nie zachwycam!! ja tego nie pijam i raczej zaczne....
okazjonalnie moze troche do whisky dodam ale to tez sporadycznie! :hihi: Anonymous - 24-07-2005, 10:00 ja wychodze z zalozenia ze co mnie obchodzi gdzie jest zbudowana fabryka coli lub z czego jest zrobiony big mac wazne aby mi smakowalo i g... mnie obchodzi czy ktos naszcz.... czy nasr.... do butelki. zreszta nawet w najlepszych restauracjach pluja do talerzy i bog wie co jeszcze, sam znalazlem kipa w obiedzie (na poczatku myslalem ze to jakas przyprawa) tak wiec jesli wychodzic z waszego zalozenia tzreba by bylo samemu chodowac swinie sadzic warzywa i wypiekac chleb (co w swoim zyciu znalazlem w chlebie to historia). zreszta na cos trzeba umrzec
Chooper - 24-07-2005, 11:00 dobrze gada...dać Mu woodki
Kofi - 24-07-2005, 11:05 no pewnie...nic sie na to nieporadzi. BTW czlowiek podczas zycia we snie zjada (o ile dobrze pamietam) 2kg owadow. I jakos zyje. |
||||||||||||||
