Pajero II - [2.5 TD] problem z odpalaniem - podobno feralne stacyjki r.
Gene - 13-12-2009, 13:19
To nie silnik tyka tylko przekaznik, krec zawsze po tym dzwieku. To sterowanie grzaniem swiec.
Anonymous - 13-12-2009, 21:57
Dokładnie, jak GENE napisał.
Korzystając z okazji, odnośnie tykania przekaźnika. U mnie pojawiło się coś takiego, że po uruchomieniu silnika przkaźnik samoczynnie jeszcze kilka razy się załączy. Przez około 30 sek. potrafi się do pięciu razy załączyć. A za każdym załączeniem czas "trzymania" jest dużo krótszy, niż pierwotnie podczas uruchamiania, choć nieregularny.
Może ktoś już się spotkał z tym zjawiskiem?
gołąb - 13-12-2009, 22:10
Piotrek.28jp napisał;
spaliny sa czarne ze takze dobrze trzymam pod chmurka a zwawo kreci rozrusznikiem jak podgrzeje swiece i poczekam chwile to slysze takie tykniecie w silniku to wtedy dobrze mi odpala z kad te tykniecie moze byc
To prztyknięcie oznacza,że przestają grzać świece(nie w momencie zgaśnięcia kontrolki)-Czyli grzejesz świece do prztyknięcia i powtarzasz to jeszcze ze dwa razy i powinien palić jak tralala
jawaldek - 14-12-2009, 00:13
piotrek.28jp napisał/a: | z kad te tykniecie moze byc |
przekaźnik dał znać że możesz kręcić tzn że świece już się "rozgrzały" czyli nie patrzysz na kontrolkę ->> taka spirala świecąca na żółto ->>a może masz walniętą kontrolkę i nie pokazuje że świece są "rozgrzane".Diesle mają to do siebie że świeczki muszą zagrzać się aby ułatwić rozruch.Dłużej to trwa gdy zimno na zewnątrz a latem to niemalże natychmiast.Czyli masz problem z głowy->>czekaj na tyknięcie w silniku i kręcisz rozrusznikiem.Nie wiem jak to się stało że nie zauważyłem jak już odpowiedzi dostałeś->> no cóż to efekt jak nazwał Gene mojego burzliwego romansu z komputerem
[ Dodano: 14-12-2009, 00:26 ]
Stach napisał/a: | Przez około 30 sek. potrafi się do pięciu razy załączyć. A za każdym załączeniem czas "trzymania" jest dużo krótszy, niż pierwotnie podczas uruchamiania, choć nieregularny.
|
Witaj Stach ->> świeczki dogrzewają "silnik" chyba czas pomyśleć o wymianie świeczek jeśli takiego objawu wcześniej nie było.Pozdrawiam
Robert09 - 14-12-2009, 13:06
Układ sterujący przy sprawnym działaniu podtrzymuje grzanie świec nawet gdy silnik już pracuje, dopiero po osiągnięciu minimalnej temperatury silnika grzanie świec jest odłączane. Zazwyczaj mało kto wogóle to zauważa, dopiero gdy coś nie gra lub stuka czy puka daje do myślenia. Objaw przerywanego cyklu grzania świec przy uruchomionym silniku, świadczy o niedomaganiu układu sterującego świecami lub uszkodzonym czujniku temperatury silnika podającym sygnał do sterownika. Stan samych świec, czy też ich sprawność nie ma tu znaczenia. Urządzenie sterujące nie rozpoznaje świec spalonych od dobrych, świece można wymontować a sterownik i tak będzie obsługiwał ptrzekaźnik grzania świec bez zmian.
Anonymous - 14-12-2009, 18:43
dzięki!
A gdzie szukać sterownika i czujnika temp?
Robert09 - 16-12-2009, 06:58
Moduł sterujący przekaźnikiem świec żarowych znajduje się w wewnątrz samochodu z prawej strony z przodu na bocznej ściance przy podłodze. Jest tam taka trójkątna plastikowa osłona, pod nią prostokątne urządzenie w metalowej obudowie. Czujnik temperatury przy silniku w głowicy.
|
|
|