Anonymous - 20-12-2009, 15:11 lukasz12, nie bo nie dam rady będę śpiewał i tańczył 
VirMan - 20-12-2009, 17:32 to ja też mam wymienić.. niby bezgłośnie i bez problemu.. ale.. nie pamiętam wymiany i watpie ,zęby poprzednicy wymieniali - było mało to dolałem... Anonymous - 20-12-2009, 18:39 VirMan, w zasadzie to tak średnio płyny zużywają się po 4 latach i po takim czasie prawidłowo tak się powinno robić, po prostu z czasem przybywa wody i płyny tracą swoje właściwości sprężania mam tu na myśli płyny hydrauliczne Bulwa - 20-12-2009, 19:28 kosior1975, no to da się tak jak napisałem ,  czy nie
[ Dodano: 20-12-2009, 20:17 ] [quote="lukasz12] Dobrze piszą polać im wódki 
 [/quote] Ja bar  dzo chętnie
Anonymous - 21-12-2009, 10:43 Bulwa, niby tak się da ale zawsze coś zostaje ze starego oleju w układzie gorzej jak to właśnie zostanie woda bo cała wymiana na nic, po za tym jeśli pompa dobra to wytrzyma taki zabieg ale jeśli jest na wykończeniu to można ja w ten sposób dobić, i tak panowie to co opisuje to są metody jak się powinno robić tak jak w moim przypadku robię to dla pewności w taki sposób aby w momencie naprawy nie pogrążać się w koszt gdybym coś schrzanił a nie na tym rzecz polega, każdy z was podejmuje sam decyzje w jaki sposób chce coś w swoim aucie naprawiać , ja tylko opisuje prawidłowe podejście do danej rzeczy a czy ktoś z tego skorzysta i zrobi innym sposobem to indywidualna sprawa każdego , i nie mnie to oceniać czy to dobrze czy nie, dobrze będzie jak będzie działać gorzej jak sobie jeszcze prosta rzecz w naprawie spieprzy i pogrąży się w większe koszta 
Bulwa - 21-12-2009, 11:15 pompy w tych autach są chyba nie zniszczalne,gdy pękła mi rurka na maglownicy przejechałem 60km bez oleju miałem drugą pompę więc mi nie zależało ,auto było jeszcze kilka razy odpalane gazowane bez oleju i nic się z nią nie stało po wymianie rurki i zalaniu olejem wszystko działa bezszmerowo więc nie sądzę żeby padła pompa od takiej wymiany oleju tym bardziej że nie wypompowuje całkowicie oleju bo cały czas dolewasz nowy więc pompa nawet przez chwilę nie chodzi na sucho. 
tomasz_wu - 21-12-2009, 23:19 Witam, panowie przy okazji tematu o hałasach w zimę zapytam czy pompa od abs po jego zadziałaniu powinna wydawać wyraźnie słyszalny dźwięk? Dodam że moja nie była używana przez bliżej nieokreślony czas u poprzedniego właściciela gdyż abs ecu był w trybie awaryjnym z powodu niesprawnego czujnika prędkości koła. BTW czy ma ktoś do sprzedania taki czujnik z koła LP? Czekam na PW. lukasz12 - 22-12-2009, 00:04
Tak, wydaje takie terkotanie, podobne jak przy odpaleniu zimnego samochodu. VirMan - 22-12-2009, 12:21 no u mnie jest bezgłosna zawsze - nie ważne warunki itd etc. więc to nie reguła. w drugim diamante tym starym tez jest bezgłosna - słychać szum w czarnym kiedy sie na max skręci , w zielonym nic nie słyuchac lukasz12 - 22-12-2009, 14:39
Może kwestia tego że pompa ABS jest inna dla wersji z TCL i bez. wojtas - 22-12-2009, 20:16
Czegoś tu nie rozumiem co ma na wpływ skręt kołami do ABS-u, do pompy wspomagania chyba prędzej? tomasz_wu - 22-12-2009, 23:36
O dokładnie. Dzięki za odpowiedzi. A jeszcze o czujniku LP przypomnę; znajdzie się u kogoś? brakuje mi w eksperymentalnym egzemplarzu (aka rosomak - jak ją, z powodu urwanego tłumika, nazwał przypadkowy przechodzień podczas moich oględzin przed zakupem (-: ) a to wersja z tlc i przy okazji zimy miałbym okazje łatwo przetestować działanie systemu. VirMan - 23-12-2009, 12:04 u mnie w obu autach słychać jatylko podczas riozruchu przez około sekunde , i potem jak hamuje siętak ze abs sie właczy. [ Dodano: 23-12-2009, 12:05 ] pewnie sam będę szukał jednej sztuki |
||||||||||||||
