mitsu00 - 04-01-2010, 18:05 Pytanko: gdzie schowany jest filtr kabinowy? Pozdr. Trik - 04-01-2010, 18:17 Za schowkiem 
krzychu - 04-01-2010, 18:36 Ja w Lancerze miałem ostatnio to samo. 4 osoby w samochodzie. Gumowe wycieraczki suche, auto garażowane ale jak wsiadły 4 osoby to szyby boczne zaparowane (przednia nie, tylna podgrzewana). Więc nawiew ręcznie na przedostatni ząbek i pomogło znaczy się zaparowanie utrzymywało się tylko przy słupkach. Fajnie jak by klima się włączyła ale poniżej zera niestety nie pochodzi 
mitsu00 - 04-01-2010, 20:49 Nieźle z tymi zaparowanymi szybami......  U mnie przez 2 lata był git, a tu w zeszłym tygodniu pojechalismy w 4 osoby na sylwestra na narty do Krynicy, bagażnik załadowany po dach + pełna trumna i zaraz szyby zaparowały hehehehe. Dywaniki były świeźo myte, żadnej wilgoci w aucie nie bylo a szyby zaparowane jak w maluchu. Włączyłem nawiew na maxa +klima i po jakichś 30 km dopiero pomoglo. Na zewnątrz nie bylo mrozów tylko jakieś -4 st. W drodze powrotnej nie miałem jednak żadnych problemów z zaparowanymi szybami, więc trochę to dla mnie dziwne.
Pozdr. wowo - 04-01-2010, 22:49 Wymiana filtra nie pomoże - miałem problem z zaparowaniem szyb po 2 miesiącach eksploatacji (odebrałem w listopadzie, na narty pojechałem w lutym) i teraz też, chociaż filtr był wymieniany przy okazji przeglądu. Już na drugi dzień szyby parowały 
mihoo - 05-01-2010, 10:18 ten typ tak ma. jestem po wymianie filtra i jest dokładnie to samo generalnie układ wentylacji i klimatyzacji jest w tym aucie bardzo kiepski latem albo klima na minimum i się marznie, albo nawet na 2gim ząbku jest za ciepło, dopiero po bardzo długiej trasie w miarę trzyma temperaturę na stałym poziomie zimą parują szyby, jak nie tył i boki, to przednia szyba po bokach pomaga nawiew na szybę + klima + temperatura na maksa + nawiew na maksa ale robi się wtedy za ciepło w aucie poza tym ja się rusza zimnym autem zimą, to przez pierwsze 10-15km grzeje na maksa nawet jak się ustawi 17 stopni, zwykle żona prosi mnie o zmniejszenie ogrzewania, a jak zmniejszę to się włącza mrożenie, rozwiązaniem jest uchylenie okna - beznadziejne halbog - 05-01-2010, 10:31 W MSS jest podobny problem, może inspekcja otworów odprowadzających powietrze z kabiny coś pomoże? poniżej wklejam link do tematu: http://forum.mitsumaniaki...p=617413#617413 Pozdrawiam Bogdan karol_alasz - 05-01-2010, 20:29
Też mnie to drażniło ale zaczęliśmy przełączać na AUTO i trzyma temp...tyle,że potrafi wtedy nieźle duuuć z otworów bo automat probuje jak najszybciej ustalic wybraną temperaturkę,ale to tak na początku tylko potem ok. rezon - 05-01-2010, 20:39
dab - 05-01-2010, 21:29 ale narzekacie  zapomnieliscie, ze nie kupiliscie limuzyny tylko spartanskiego SUVa? 
ja tez w poprzednim aucie mialem wiele funkcji o ktorych dzialaniu tu moge pomarzyc ale kupujac outka liczylem sie z tym faktem i teraz staram sie brac te wszystkie uniedogodnienia z pewna wyrozumialoscia
trzeba to polubic albo kupic nowego avensisa lub accorda w wersji kombi i bedzie po bolu...tam wszystko gra i buczy 
krzychu - 05-01-2010, 21:42 Dziwne trochę podejrzewam że system climatronika jest podobny jak w lancerze. Ja tam za bardzo nie macham tymi pokrętłami w zimę jak i latem. Latem wkurzało mnie że przełącza przy chłodzeniu na centralny nawiew to dałem je do góry i już mnie nie wkurza (nie dmucha na mnie zimnym), boczne na boki ustawiłem, utrzymuje temp bardzo ładnie. Zima auto (przełączam na szybę niekiedy z początku jak jest zmrożona) jak nie jeździłem w 4 osoby to z do 2 osób idealnie się sprawdza. Fakt jak silnik się trochę zagrzeje dmuchawa chodzi na prawie najszybszym trybie ale chwilę podmucha i jest cisza i ciepło (prędkość rozgrzania się kabiny na morzach jest moim zdaniem wzorcowa tylko że ja mam to co w Outku 1 4G63). Potem trzyma ładnie temperaturę. Jak sobie przypomnę poprzednie auto gdzie w zimie trzeba było co chwilę korygować nastawy dmuchaw (zmniejszać płynnie w miarę rozgrzania się silnik i ogrzewania kabiny, wystarczyło czasem wyprzedzić w trasie 2 auta i już temperatura silnika podskakiwała to znowu korekcja....) w zimie to mam pełen komfort. jaca71 - 09-01-2010, 03:13 Nie ma co tu kombinować. W okolicach zera a właściwie poniżej 5C klima się nie włącza. Trzeba powrócić do starych umiejętności - samodzielnego zarządzania nawiewem i temperaturą. Odparować szyby można na dwa sposoby: 1. Osuszając powietrze 2. Ogrzewając szybę Osuszyć powietrze można albo klimą, niestety w zimie się nie da, albo podgrzewając. W ten sposób doszliśmy do punktu 2. Wyjściem z sytuacji jest nawiew na szybę i właczone ogrzewanie. Dlaczego sobie z tak prostą czynnością klimtronik nie radzi? To już pytanie do MMC. sylb - 09-01-2010, 10:23 Jeżeli ktoś tego nie dostrzegł, to system wentylacji jest po prostu niedopracowany. Jak się wychylicie za kierownicy to zobaczycie, że nawiewy idą tylko na środek szyby, ergo w sytuacji jak jedzie kilka osób nie ma szans odparować na bokach szyby. Weźmy boczne nawiewy, tu japońscy inżynierowie są w stanie zadziwić nawet turbodynomena, w pozycji max otwartej powietrze leci na twarz, po przekręceniu w kierunku drzwi zamykają się. Grupa docelowa Outlander to wg Mitsubishi, 17 letni Amerykanin mieszkający w Californii. karol_alasz - 09-01-2010, 12:06 Inna sprawa,że tak jak ktoś już podesłał do ciekawego linka,z którego wynika,że jak załadujesz na maksa to chyba istnieje szansa zblokowania tych odpowietrzeń z tyłu samochodu i cyrkulacji nima....Nima cyrkulacji to i kisić się w środku wszystko będzie...Przyznam ,że niezbyt często jeżdżę z załadowanym na full bagażnikiem za to w parę osób i problemu z odparowaniem szyb żadnego nie mam... sylb, otwory może i są na samym środku ale tam są w środku jeszcze takie przgródki rozchylające strumień powietrza w szerszy wachlarz... dab - 09-01-2010, 13:34
Moze dlatego, ze to nie jest klimatronic 
|
||||||||||||
