[07-XX]Lancer CYxA Ogólne - [CY3A 1.8] jazda zimą
Pawel34 - 11-01-2010, 13:08
Meyster na jakich zimówkach jeździsz?
sn - 11-01-2010, 13:20
Meyster napisał/a: | Slabe czucie kol napedowych, czesto gdyby nie wyswietlacz to bym nie wiedzial, ze buksują. Po wylaczeniu kontroli... nie widze zadnej zmiany czy to na lepsze czy na gorsze. |
w moim przypadku różnicę czuć od razu, takie dwa najlepiej obrazujące przykłady:
1. ruszanie na śliskiej nawierzchni (jak jest bardzo ślisko albo ktoś nie ma wyczucia, wtedy od razu czuć różnicę między asc off/on)
2. przy wjechaniu w ostry zakręt i zaciągnięciu ręcznego (przy asc on natychmiast odpowiednie koła zaczynają hamować i wyprowadzać auto, asc off jazda bokiem )
Meyster - 11-01-2010, 15:10
1) Jezdze na Nokianach
2) Stoje na swiatlach i jakims trafem samochody po lewej i prawej na sasiednich pasach ruszaja bez problemu, a nie wygladają (wiekowo) aby mialy jakies kontrole trakcji czy cos
3) Tak, działanie kontroli zauwazylem jak pojechalem na parking w celu pobawienia sie na sniegu. Działa tak, ze az sie przestraszym, bo samochod zaczyna zyc wlasnym zyciem. Do tej pory pojawial mi sie usmiech jak np. Clarkson wsiada do samochodu i wylacza od razu kontrole, to bylo takie snobistyczne (tak wiem, tam nie ma sniegu). Ale teraz zaczynam to rozumiec, bez kontroli trakcji wiem co sie dzieje z autem i przynajmniej ja wiem co zrobic zeby wyszlo z tepo poslizgu, natomiast z ASC zachowanie samochodu to czysta ruletka. Dodatkowo po tym co uslyszalem od sprzedawcy, ze ASC nigdy nie da sie do konca wylaczyc, podoba mi sie ono jeszcze mniej ;]
mkrawcz1 - 11-01-2010, 15:15
Też jestem Nokianami (WR G2) rozczarowany...
mkm - 11-01-2010, 15:35
Tytul tematu "Jazda zima".
Bardzo prosze, aby nie powstal kolejny temat o oponach
Anonymous - 11-01-2010, 15:46
W niemal każdym samochodzie z ESP (ASC) gdy go wyłączymy to on nie milknie na wieki wieków. Elektronika reaguje znacznie mniej ale jednak.
Dlatego modlę się aby w UE nie było nakazu montowania ESP to samochodów bo zawsze gdy będę kupował samochód to będę się starał brać bez tego cudactwa.
jaca71 - 11-01-2010, 15:58
kaeres napisał/a: | Dlatego modlę się aby w UE nie było nakazu montowania ESP to samochodów bo zawsze gdy będę kupował samochód to będę się starał brać bez tego cudactwa |
Zbyt mało nas było modlących się. To już niestety zatwierdzone, od 2011 w USA a od 2013 w Europie wszystkie nowe muszą być wyposażone w ten system
Mnie się udało kupić bez ASC
Meyster - 11-01-2010, 16:46
kaeres napisał/a: | Elektronika reaguje znacznie mniej ale jednak. |
Nie wiem czy dobrze pamietam, ale to nawet nie chodzi, ze reaguje mniej czy bardziej, tylko podczas wyjatkowo (niby skad to wiadomo) groznej sytuacji ASC właczy sie SAMO. Wlaczy się całkowicie, a nie, ze zadziala troche, a pozniej odpusci.
krzycho81 - 11-01-2010, 20:09
Do dzisiejszego dnia i ja trochę marudziłem to na system to na opony. Wszystko się zmieniło jak na tym samym parkingu co staje Lancerem z przypadkowym Panem wypychaliśmy Panią w Mercedesie klasy E
Anonymous - 11-01-2010, 20:22
krzycho81 napisał/a: | Wszystko się zmieniło jak na tym samym parkingu co staje Lancerem z przypadkowym Panem wypychaliśmy Panią w Mercedesie klasy E |
wydaje mi sie ze ta Pani nie poradzilaby sobie nawet w czterolapie...
el_diablo - 11-01-2010, 20:29
lukas1 napisał/a: | Sn to prawda ja tez tak twierdze ze auto po wylaczeniu ASC jest zywsze nawet zanim systemy zareaguja. |
kaeres napisał/a: | W niemal każdym samochodzie z ESP (ASC) gdy go wyłączymy to on nie milknie na wieki wieków. Elektronika reaguje znacznie mniej ale jednak. |
No aż sobie test zrobiłem w drodze powrotnej z pracy. Włączałem i wyłączałem ASC, sprawdzałem reakcje na gaz, jazdę w zakrętach, jazdę po kopnym śniegu. I nadal twierdzę, że do momentu pojawienia się komunikatu o zadziałaniu systemu samochód zachowuje się identycznie przy ASC włączonym i wyłączonym. Przy wyłączonym ASC można robić wszystko - mielić kołami, ślizgać się na ręcznym, wyjeżdżać przodem z zakrętu, robić wahadło - nie ma mowy, żeby przy wyłączonym ASC system w jakikolwiek sposób ingerował, poza ABS oczywiście.
sn - 11-01-2010, 20:38
el_diablo napisał/a: | lukas1 napisał/a: | Sn to prawda ja tez tak twierdze ze auto po wylaczeniu ASC jest zywsze nawet zanim systemy zareaguja. |
No aż sobie test zrobiłem w drodze powrotnej z pracy. Włączałem i wyłączałem ASC, sprawdzałem reakcje na gaz, jazdę w zakrętach, jazdę po kopnym śniegu. I nadal twierdzę, że do momentu pojawienia się komunikatu o zadziałaniu systemu samochód zachowuje się identycznie... |
może to tylko nasze śmieszne odczucia
oczywiście jak wyświetli się komunikat to system już ostro pracuje, ale jak jadę z asc to układ kierowniczy wg. mnie inaczej działa (tak jakby ktoś lekko małym palcem trzymał za kierownice żeby w razie czego zadziałać
jutro pewnie śmignę dłuższą traskę to jeszcze przeszkolę ten magiczny przycisk
bastek - 11-01-2010, 20:49
a mnie sie wydaje, że asc działa tak, jak to opisuje el_diablo
poza tym - juz to pisałem, w wątku o oponach
jak sie rozpędzę, kierownica w bok ale nie do oporu, hamulec ręczny - tył zaczyna uciekać - asc sie nie włącza, dopóki przód się nie slizga. jak dam lekki gaz, ale jest przyczepnośc kół - asc sie włacza. dopiero mocne naciśnięcie gazu, koła przednie tracą przyczepność - zeby wyprowadzić - jest komunikat
zauwazyłem to przypadkiem, jak skręcałem w bok (zakręt mniej niz 90 stopni, wiecej niz 45)- tył mi ewidentnie zarzuciło (samochód skręcił ponad 90 stopni), a asc nic... lekki gaz, samochód sie wyprostował - asc milczy... potem próby na parkingu, to potwierdziły....
z elektronika, czy bez, z kontrolowanego poslizgu bez szaleństw - wg mnie tak samo
z niekontrolowanego, lub wieksze szaleństwa - mi pomaga.....
a pod górke u rodziny - nokiany+asc dało rade wjechać. wczesniej ultragripy bez asc - nigdy sam nie wjechałem (kuzyni zawsze traktorem mnie wciągały). teren lekko górzysty
Anonymous - 11-01-2010, 20:58
ASC to jest ESP czy kontrola trakcji?
bo u mnie w bmw:
ASC - to kontrola trakcji(odcinane przez silnik)
ASC+T - kontrola trakcji(odcinane przez silnik + hamulce na tylne kola)
DSC - ESP.
sn - 11-01-2010, 21:41
bastek1 napisał/a: | jak sie rozpędzę, kierownica w bok ale nie do oporu, hamulec ręczny - tył zaczyna uciekać - asc sie nie włącza, dopóki przód się nie slizga. jak dam lekki gaz, ale jest przyczepnośc kół - asc sie włacza. |
może system działa tylko i wyłącznie jak jest jakiś napęd (było by to logiczne, bo co da przyhamowanie kół jak nic auta nie wyciąga, to by wręcz pogłębiało poślizg)?
poza tym nie próbowałem jeszcze wjechać w zakręt z ręcznym i nie dodać gazu..
|
|
|