bartoslaw - 27-01-2010, 16:47 Wyłazi mi ok 0,5 cm. Pytanie tylko jak to "przedłużyć". Da się coś poprzesuwać w przegubie wewnętrznym czy inną pół oś kombinować (odpowiednio dłuższą). Może pozbijać oba przeguby i i samego drąga dopasowywać. Jak pisałem wcześniej skrzynia w lancelocie była zmieniana stąd ta różnica długości? mkm - 28-01-2010, 00:12
Jest to bardzo prawdopodobne. Odczytales numery skrzyni? wojmi1 - 28-01-2010, 11:32 kwestia pomiaru długości półosi - zazwyczaj na szrocie nikt nie da ci możliwości demontażu półosi zrzucenia przegłubów na dodatek są jeszcze gumy 1 najprościej zfemontowac przegłub wewnętrzy - znaczy sie wyciągasz kamienie z kielicha opierasz półoś o ziemie i mierzysz wysokość na końcóece pólosi 2 po pełnym demontażu obydwu przegłubów najdokładniejszy uwaga Proton ma inny wieloklin 3 pomiar całościowy bez demontażu da się zrobić opierając półoś przegłubem zewnętrznym o ziemie i naciągając tam kielich przegłubu wewnętrznego by palcem przez osłone wyczxuć że kiamień wychodzii z kielicha i mierzymy od ziemi do krawędzi kielicha -- myślę że półoś od gala e33 będzie ok - jest dłuższa o 2-3 cm bartoslaw - 28-01-2010, 13:50 Jedno jest pewne. Mam dwie pół osie na lewą stronę i obie za krótkie więc na pewno będę szukał dłuższej. Z tą od gala to w sumie niezły pomysł. Pytanie tylko czy w momencie gdy pół oś jest te 2-3 cm dłuższa to skręt kół nie będzie w jakiś sposób ograniczony. Tzn. przy wysuwaniu drąga (kamieni) z przegubu wewnętrznego wszystko pewnie będzie cacy bo zamiast za bardzo się wysunąć i wywalić ze skrzyni cały przegub (o te 0,5 cm), będzie miał jeszcze w środku rezerwę ok 2 cm. Gorzej w drugą stronę. Jakie jest prawdopodobieństwo, że przy powrocie kamieni w głąb przegubu nie "skończy" się za szybko granica tolerancji i go szlak nie trafi? wojmi1 - 29-01-2010, 10:37 bartoslaw, już pisałem jak sprawdzić podnosisz stronę do góry na podnośniku zdejmujesz końcówke drążka kierowniczego i sprawdzasz czy półoś pracuje w pełnym zakresie czy kamienie nie wypadają z kielicha czy powrót nie blokuje skrętu --- powinien pracować w pełnym zakresie skrętu kół /wew przegłub/ ---- nie rozpisuje się że trzeba koło demontować że zablokować by sie nie cofnoł bartoslaw - 29-01-2010, 12:55 No już na dniach pogrzebie przy miśku. Do zrobienia mam jeszcze kilka innych rzeczy. Dam znać co i jak. Ps. wojmi1 czytam dokładnie Twoje posty także to nie kwestia zrozumienia. Nie chciałbym się stać przypadkowym kolekcjonerem półosi. Mam już 3 i każda do d..py. Przed kupnem tej od gala chciałem się upewnić, że i ona nie powędruje na półkę w garażu.. josie - 02-02-2010, 02:11 Przede wszystkim, zanim zacznie się rozważać możliwości krzywej budy... Czy po "wkliknięciu" przegubu do skrzyni możesz go ręką z powrotem wyjąć? Przy dobrym pierścieniu wyjęcie go ze skrzyni to podważenie łychą między nim a obudową skrzynki i szarpnięcie. Po drugie - jakby była krzywa buda to przegub wewnętrzny by się najpierw "rozłożył" na 2 części a nie wypiął ze skrzyni. robertdg - 02-02-2010, 15:29
josie - 02-02-2010, 19:52
To może rozwiniesz? robertdg - 02-02-2010, 19:56
josie - 02-02-2010, 22:06
Ja tam w tym poście wyjaśnienia nie widzę, dlaczego nie zawsze puści najpierw przegub, a nie zabezpieczenie w skrzyni. Jak pierścień działa OK, to przegub się podważa łychą żeby wyszełdł i trzeba go potem mocno wepchnąć, żeby z powrotem zaskoczył. A przegub trzyma przed rozłączeniem co najwyżej osłona. Dlatego pytałem, bo myślałem że jest może jakaś konkretna odpowiedź bartoslaw - 03-02-2010, 22:30 Dzisiaj zdemontowałem półosie i testowałem "wklikiwanie" przegubu wewnętrznego do skrzyni. Mimo tego że przegub dochodzi "do końca", nie blokuje się w żaden sposób. Można go spokojnie wyciągnąć ręką (bez podważania). Sprawdzałem też czy przy założonej półosi kamienie nie wychodzą z kielicha przy pełnych skrętach i czy nie ciągną za sobą przegubu. Tak się jednak nie dzieje. Zostaje tylko ten nieszczęsny pierścień zabezpieczający bo "za krótki" wielowypust to bardzo mało prawdopodobna diagnoza. Mam już trochę dosyć tych wycieków ze skrzyni. Jak demontowałem półośki to nie musiałem nawet spuszczać oleju ze skrzyni bo tak było mało (a dolewałem niedawno). Ehh chyba wyciągnę skrzynię i zobaczę co tam jest grane. josie - 04-02-2010, 13:54 Moim zdaniem, skoro poprzedni właściciel zmieniał skrzynię, wpakował jakąś od innego modelu, ilość zębów przegubu i średnica się zgadza, ale długość już nie i nie zaskakuje. Na skrzyni jest wybity numer (chyba od dołu na takim spłaszczeniu), odczytaj co tam jest. bartoslaw - 04-02-2010, 22:14 Skrzynia to KM206T. Pewnie od Colta. josie - 04-02-2010, 23:50 Z tego co mi się udało zorientować na 90% masz skrzynię która nigdy nie była montowana w tej wersji silnikowej. KM206 występuje przy 4g63, 4g61(gti). 4g15 powinno mieć km201 |
||||||||||||||||||
