AndrzejekUć - 19-03-2010, 03:03 listopad 2009 obecnie mam 54 tys km bonito - 19-03-2010, 09:15 mabo - jak oceniasz stan swojego Outka po takim przebiegu? (silnik, zawieszenie, siedzenie, tapicerka) dab - 19-03-2010, 18:19
jestes chyba forumowym rekordzista 
Sam tyle nakreciles? Jakie miales przygody w serwisie przez ten czas? Taki przebieg moze juz bardzo wiele powiedziec o awaryjosci badz nie tego modelu. Jestem bardzo ciekawy. Daj znac. Gunner - 20-03-2010, 04:45 Lipiec 2007 nakrecone -80tys/km BEZ AWARII! Balugass - 20-03-2010, 22:28 no u mnie cykneło 10tys  czy do swoich dolewacie olej bo mi puki co ok 0,5 l wciął 
rezon - 21-03-2010, 02:52
 Każdy silnik coś weźmie, jak mu mocniej się naciśnie na pedał. Nawet 1,6 benzynie w Octavii 1, której zawsze wystarczało oleju między przeglądami, po trasie 1300km z prędkościami zdecydowanie powyżej 100 musiałem dolać 1l. A później dalej nie chciała dolewek. W Outku - jak wyjdzie, jak spokojna trasa - nawet szybka to nie chce oleju. Ale jak turbina ma co robić, to i o olej mi zawoła. Poprzednio mi wyszło ok. 1,5 między przeglądami. Ale jak widać po zużyciu paliwa zazwyczaj nie jeżdżę oszczędnie.
mabo04 - 21-03-2010, 16:48 witam ponownie...... autko sprawuje się całkiem przyzwoicie, tyle oczekiwałem od tego auta i raczej nie rozczarowłem się. Jak to w życiu bywa , nie ma aut idealnych. auto serwisowane w ASO ( bez zastrzeżeń ) w Olsztynie, nie garażowane, użytkowane bardzo intensywnie, jeździ po wszystkich nawierzchniach od autostrad, po drogi leśne, szrutowe ( aby dojechać do domu muszę przejechać przez las czy to zima czy lato ). wymieniono mu opragromawowanie (akcja serwisowa ), wymeniłem jednej zimy -styczeń 2009 fitr paliwa temp -32 , nie dał rady ( odpalił ale nie miał siły jechać), .........no i ta feralna utrata mocy. Zdarzyło mi sie to z 5-6 razy i to przy prędkościach 170-180 km/h. Wymieniono i zawory, regulowano tym razem ciśnienie doładowania i zobaczymy co będzie. Ja mogę to sprawdzić dopiero jak będę na autostradzie lub np na 1. . u nas na Warmiii no nie ma gdzie. przy 180tys zmuszony byłem wymienić amortyzatory przód , z prawego ciekł olej, odbojnik rozerwany..bywa. Po za tym nic , tapicerka velur lekko przetarta na miejscu kierowcy no i podłokietnik, skórka na gałce zmiany biegów ( cyfry jeszcze widać ). pali też przyzwoicie , na trasie miewam wyniki jak się nie spieszę 6,3 ,ale zazwyczaj mieszcze się w 7,5. użytkuje go sam, jeżdzę na pusto, ale i z pełnym obciązeniem, składam 2 rząd siedzeń aby 500 kg zmieścić. Tak więc samochód wygodny, użyteczny, praktyczny , to czego chciałem jest jak wino, odnoszę wrażenie iż im starszy tym lepszy ( dlatego nie zamieniłem go jeszcze na nowego ) tym czasem dab - 22-03-2010, 13:47
dzieki za info, A jak ci sie po tym czasie sprawuje wnetrze, jak tam plastiki, oslona slupka kierowcy w ktora ciagle wali lamora od pasa...strasznie jest juz zmasakrowany? Czy materialy na obiciu drzwi nie sa poprzecierane? Nic nie robiles wiecej przy zawieszeniu? mabo04 - 22-03-2010, 23:05 jeszcze wymieniłem ( sprawdziłem w fakturach ) przy ok 170 tys tuleje stabiliatora ...poszły i trzeba było wymienić. no a wnętrze,obicia po stronie kierowcy.. tak są z lekka starte, no ale nie może być inczej jeśli spędzasz tyle czasu w aucie. nie wiem jak u Was ale u mnie kilka razy malowali tłumik na czarno, bo bardzo szybko farba odpadala wokół rur wydechowych. więcej grzechów tego auta nie pamiętam, albo są to rzeczy nie warte pisania nie wpływające na ocenę outka szerokości życzę dab - 22-03-2010, 23:14 Takiej "awaryjnosci" to mona spokojnie wszystkim nam zyczyc a tobie pogratulowac. dzieki rezon - 23-03-2010, 10:31
 u mnie 60kkm i wrażenia bardzo podobne - strasznie nudny samochód, tylko tankuję, robię przeglądy. No i jeszcze użeram się z dealerem i MMC, więc koledzy lepiej nie grzebta zbytnio po fakturach, bo nie wyjdzie wam na zdrowie jak znajdziecie na nich wiecej niż w samochodzie 
Anonymous - 23-03-2010, 12:07 auto mam tydzień czasu przebieg 1200 km jak na razie super:) Wczesniej jeżdziłem pickup Rager wiec moje wrazenie po przesiadce rewelacja. Komfort super, warunki jezdne ok, troszke brakuje mocy ale 140 KM na takie gabartyty mozna mu wybaczyć. Spalanie 7,6 litra do 120km/h. czachonek - 23-03-2010, 15:56 Misiek Instyle Listopad 2009 z Olsztyna 48xx km na zegarku Olej wymieniany po 25xx km zgodnie z zaleceniem salonu. Pozdrawiam dab - 23-03-2010, 19:40
Jaki masz silnik? Cyzby znow wydluzyli okres miedzy przegladowy? 
arturodob - 19-04-2010, 11:06 u mnie zakup luty 2010 przebieg 9 tys km i autko super przeglad pierwszy po 20 tys |
||||||||||||||||
