To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[07-XX]Lancer CYxA Ogólne - Obnizony Lancer-problemy z prowadzeniem

Meyster - 25-01-2010, 01:28

Problem progow jest w Polsce zupełnie olewany. W UE, nie wiem czy calej ale w kilku krajach, sa wprowadzone i stosowane wytyczne odnosnie rozmiarów progow zwalniajacych. Z tego co pamietam u nas są one dużo za duże, ale kazdy ma to w d. A Ty czlowieku idz rob ze swoich jak cos sie stanie, bo żaden urzędnik za to nie beknie a tym bardziej samorząd.
macior - 25-01-2010, 07:00

krzychu napisał/a:
Jakieś konkretne wytyczne? Jakieś przykłady z życia wzięte?
pracowałem onegdaj w samorządowej instytucji odpowiadającej za stan dróg lokalnych i siedziałem w pokoju z ludziem od tzw. szkód na drogach (wpadnięcie w dziurę itp) - wierzcie mi: każdy najdorobniejszy argument liczy się (i jest akceptowany przez sądy) żeby nie wypłacac odszkodowania; obnizone zawieszenie to mocny akcent - nie do obrony przez poszkodowanego, nawet nieprawidłowe ciśnienie w ogumnieniu jest pretekstem zeby wykpić się od winy za stan nawierzchni :|
Uwex - 25-01-2010, 09:21

Myślę , że problem z myszkującym autem po wymianie sprężyn jest spowodowany brakiem zestrojenia zawieszenia po takiej wymianie. MARIO 100 - w serwisie powiedzieli , że nie trzeba mienić amortyzatorów , ale one przecież współdziałają ( i jeszcze stabilizatory) ze sprężynami . Takie częściowe zmiany w zawieszeniu często tak się kończą . Zanim konkretny model koncern wdroży do produkcji , to ma on tysiące kilometrów testów za sobą po różnych drogach , więc może warto zrobić to kompleksowo ? Ty zmieniłeś tylko jedną część całości i nie wyszło .
MARIO 100 - 25-01-2010, 21:58

Uwex napisał/a:
Myślę , że problem z myszkującym autem po wymianie sprężyn jest spowodowany brakiem zestrojenia zawieszenia po takiej wymianie. MARIO 100 - w serwisie powiedzieli , że nie trzeba mienić amortyzatorów , ale one przecież współdziałają ( i jeszcze stabilizatory) ze sprężynami . Takie częściowe zmiany w zawieszeniu często tak się kończą . Zanim konkretny model koncern wdroży do produkcji , to ma on tysiące kilometrów testów za sobą po różnych drogach , więc może warto zrobić to kompleksowo ? Ty zmieniłeś tylko jedną część całości i nie wyszło .
mozesz mi wytlumaczyc na czym polega zestrojenie po zmianie spr.?
pfx - 28-01-2010, 22:54

po prostu koło odbija sie jak piłka z powodu twardszej sprężyny i nie jest odpowiednio tłumione. Na równym torze byłbyś masterem, a na zwykłej drodze stajesz się niebezpieczny. Ważne jest byś napisał kto to poleca, bo jak jest gorzej - lepiej tego nie robić. Sądzę, że latem też będzie gorsza przyczepność na nierównej drodze, zwłaszcza jak pod kołami zrobi się mokro.
MARIO 100 - 16-02-2010, 21:49

wrocilem do orginalnych resorkow-nigdy wiecej takich kombinacji. 8)
FeniX - 08-03-2010, 16:44

MARIO 100 napisał/a:
wrocilem do orginalnych resorkow-nigdy wiecej takich kombinacji. 8)


Witam
Jak potrzebujesz twardszego zawieszenia, proponuje rozpórkę na kielichy i takie sprężyny i amortyzatory jak są w Intense. Mnie plomby z zębów przestają wypadać jak zakładam zimowe 16". Ale to już jest domena Warszawskich ulic.

racer1972 - 08-03-2010, 23:54

No ja od "fachowców" z ASO to bym się trzymał z daleka... O tuningu wiedzą tyle co wyczytają w katalogu akcesoria a i tu potrafią głupoty opowiadać (przetestowane)... Ludzie nie demonizujcie rozpórki na kielichy bo bez kompletu sprężyny+amorki+stabilizatory nic to nie daje.Ona tylko zwiększa sztywność przedniej części nadwozia (są i takie na tył) i jej wpływ na prowadzenie auta jest prawie zerowy!
FeniX - 12-03-2010, 16:01

racer1972 napisał/a:
Ludzie nie demonizujcie rozpórki na kielichy bo bez kompletu sprężyny+amorki+stabilizatory nic to nie daje.Ona tylko zwiększa sztywność przedniej części nadwozia (są i takie na tył) i jej wpływ na prowadzenie auta jest prawie zerowy!


Ale nikt nie demonizuje rozpórek, to jest jeden z elementów układanki. To tak jak się zabierasz za modyfikacje samochodu jak dodasz mu mocy to musisz poprawić hamowanie. Więc jak zmienisz amorki sprężyn stabilizatory to jeszcze przydaje się to okrasić rozpórką.

piomic - 12-03-2010, 20:39

racer1972 napisał/a:
Ona tylko zwiększa sztywność przedniej części nadwozia (są i takie na tył)
No, sedan ma taką na stałe zamontowaną.
Trik - 12-03-2010, 22:48

piomic napisał/a:
No, sedan ma taką na stałe zamontowaną.
Jeśli tak to po co oferują do EVO rozpórkę montowaną w bagażniku :?:
jaca71 - 13-03-2010, 07:04

Trik napisał/a:
piomic napisał/a:
No, sedan ma taką na stałe zamontowaną.
Jeśli tak to po co oferują do EVO rozpórkę montowaną w bagażniku :?:

To był żart - w sedanie tylne podszybie robi za taka rozpórkę ;) I to jak robi...
A w EVO jest możliwa górna i dolna rozpórka z tyłu :)

racer1972 - 19-03-2010, 00:37

jaca71 napisał/a:
jest możliwa górna i dolna rozpórka z tyłu
jaka znowu dolna z tyłu? nie ma dolnych rozpórek co najwyżej stabilizatory... tylna idzie między nadkola
mkm - 19-03-2010, 01:37

racer1972, sa... i to nawet sporo.
http://www.cartronicjapan.com/carlist08/mevox.htm

racer1972 - 19-03-2010, 18:09

no faktycznie nie odrobiłem lekcji... :roll: choć nie nazwałbym tego rozpórką w klasycznym tego słowa znaczeniu bo te mają kilka punktów mocowania :lol: i nawet na środek podłogi są o zgrozo... :shock:


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group