To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Outlander II GEN Techniczne - Utrata komfortu

Anonymous - 02-02-2010, 07:04

Steff napisał/a:
edit przeczytałem warunki gwarancji i nic nie ma o samej tapicerce tylko o jej równomiernym zużyciu


i co z tego wynika? stopniowe zużywanie się - wystukiwanie się ?
jeżeli ASO to naprawia to w ramach szacunku do klienta i gestu dobrej woli
tak,czy nie? :idea:

koniu12 - 02-02-2010, 09:44

Troche z innej beczki. U mnie brzeczy (wpada w rezonans) cos w siliniku. Siedzac za kierownica i patrzac na droge odczuwalna prawa strona. Najglosniej przy zimnym silniku, dzwiek ala stukajace zawory w przedziala ca. 1500 do 2000 obr. Podobny dzwiek ale zdecydowanie ciszej po 3000 obr. i dodaniu gazu.
Rure filtra powietrza juz obkleilem tasma, wiec dzwiek dochodzi z innego miejsca.
Dostaje powoli szalu, autko ma 7kkm i wszystko trzeszczy...

Steff - 02-02-2010, 10:24

koniu12 napisał/a:
Troche z innej beczki. U mnie brzeczy (wpada w rezonans) cos w siliniku. Siedzac za kierownica i patrzac na droge odczuwalna prawa strona. Najglosniej przy zimnym silniku, dzwiek ala stukajace zawory w przedziala ca. 1500 do 2000 obr. Podobny dzwiek ale zdecydowanie ciszej po 3000 obr. i dodaniu gazu.
Rure filtra powietrza juz obkleilem tasma, wiec dzwiek dochodzi z innego miejsca.
Dostaje powoli szalu, autko ma 7kkm i wszystko trzeszczy...
hehehe ja mam 1500 km i dzisiaj zaczął trzeszczeć fotel kierowcy :roll: :roll:
ten trup chyba sam sie powoli rozkręca :lol: :lol: :lol:

[ Dodano: 02-02-2010, 10:27 ]
jaceksu25 napisał/a:
Steff napisał/a:
edit przeczytałem warunki gwarancji i nic nie ma o samej tapicerce tylko o jej równomiernym zużyciu


i co z tego wynika? stopniowe zużywanie się - wystukiwanie się ?
jeżeli ASO to naprawia to w ramach szacunku do klienta i gestu dobrej woli
tak,czy nie? :idea:
no proszę cie w innym ASo innej może trochę bardziej prestiżowej marki bez gadania po 2 latach wymieniono mi całe poszycie fotela kierowcy ,skóra miejscami sie wytarła i nie wyglądało to dobrze tzn wyglądało podobnie jak w OUTLANDERZE po 1500 km a tamten wózek miał 100kkm :shock:
mitsu00 - 02-02-2010, 10:52

Steff napisał/a:
hehehe ja mam 1500 km i dzisiaj zaczął trzeszczeć fotel kierowcy
ten trup chyba sam sie powoli rozkręca


Wal smiało do AUTO GT z tym fotelem. Mnie juz wymieniali stelaż na gwarancji. Pamiętaj tylko zeby od razu rozmawiać z szefem serwisu. Podstawowi doradcy mogą być chimeryczni :P

Pozdr.

Steff - 02-02-2010, 10:54

jadę jutro i jestem umówiony z Mrozem
muszę sobie tylko listę zrobić zebym nie zapomniał co się rozsypuje :lol:

mitsu00 - 02-02-2010, 10:58

Steff napisał/a:
jadę jutro i jestem umówiony z Mrozem
muszę sobie tylko listę zrobić zebym nie zapomniał co się rozsypuje :lol:


Hehehehehe, to moze podjedziemy razem :mrgreen: Mam też coś do zgłoszenia. Razem raźniej będzie......

Pozdr.

Steff - 02-02-2010, 10:59

mitsu00 napisał/a:
Steff napisał/a:
jadę jutro i jestem umówiony z Mrozem
muszę sobie tylko listę zrobić zebym nie zapomniał co się rozsypuje :lol:


Hehehehehe, to moze podjedziemy razem :mrgreen: Mam też coś do zgłoszenia. Razem raźniej będzie......

Pozdr.
ja będe od 10 ;)
mitsu00 - 02-02-2010, 11:01

Steff napisał/a:
ja będe od 10


To jak zdążę to sobie podjadę na 10:ą :mrgreen:

Steff - 02-02-2010, 11:03

załóż to lusterko to oblukam od razu :wink:
Anonymous - 02-02-2010, 15:39

mitsu00 napisał/a:
Steff napisał/a:
ja będe od 10


To jak zdążę to sobie podjadę na 10:ą :mrgreen:


Też bym wpadł......:D Ale ten mój turboklekot nie przejawia jakichś niedomagań.... :D

Steff - 02-02-2010, 15:55

to wpadnij na cotygodniową kawę do ASO jak przystało na właściciela Outlandera :mrgreen:
Anonymous - 02-02-2010, 16:43

Steff napisał/a:
to wpadnij na cotygodniową kawę do ASO jak przystało na właściciela Outlandera :mrgreen:


Desperatem ani masochistą nie jestem i dlategóż Wawę odwiedzam w skrajnie przymusowych sytuacjach..........:D

rezon - 02-02-2010, 19:04

Steff napisał/a:
to wpadnij na cotygodniową kawę do ASO jak przystało na właściciela Outlandera
Wam w Stolycy to sie powodzi. W Boguchwale to kawą nie częstują, więc Outki nie ujawniają potrzeb odwiedzin częściej niż co 20kkm.
Steff - 02-02-2010, 22:12

w volvo dawali nawet gorącą czekoladę :lol: :lol:
Lestat - 02-02-2010, 22:47

rezon napisał/a:
W Boguchwale to kawą nie częstują
no widzisz rezon, na wszystkim oszczedzaja...na kawie na wiązce, na środkach do odtluszczania powierzchni lakierowanych - sorry nie moglem sie powstrzymac ;-)


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group