galanciarz - 07-02-2010, 23:39
Niestety nie jest to zdanie wyrwane z kontekstu, wkleiłem całą Twoją wypowiedź.
Podam pewien przykład: Ktoś wjeżdża w Twoje auto(dokładniej tylny błotnik), błotnik ten nie nadaje się do naprawy.. Idąc Twoim tokiem myślenia, auto powinno iść do kasacji? Taki element się wymienia, podobnie jak przedni błotnik.. Jest to zwykła naprawa blacharska.. Może jeszcze jeden: np. fiestach mk3 przedni błotnik jest na zgrzewy, jego uszkodzenie również powoduje kasację tego auta? Chyba raczej wymianę...
Oglądałeś już to auto czy to wiedza na podstawie zdjęć?
Wiem, ale nie przeczytałem o tym na forum(wiedza praktyczna).
Chodziło mi o to, że wcześniej było jego własnością. Jego historia jest na forum.
Dla jednych skóra jest na +, dla innych na -. Nie o to chodzi.
kupujący wie, gdzie szukać śladów napraw a moim zdaniem to już sporo.
Nie mam zamiaru się licytować, dla mnie przebieg 20tys. jest znikomy. Oczywiście ile osób, tyle opinii. Pozdrawiam robertdg - 08-02-2010, 00:12 galanciarz, nie każdy czyta to forum i nie każdy wie w jakim stanie było auto, ja nikogo nie zniechęcam do zakupu tego auta, sam wyciągnąłeś moja wypowiedź z tamtego tematu. Szczerze powiem widziałem auta w gorszym stanie, były naprawiane i jeżdża, Ty źle rozumiesz to co ja pisze, albo wogóle nie czytasz tego ze zrozumieniem, nie twierdze ze tego auta nie dało się naprawić, a jak pisałem ze do kasacji to chodziło mi o to że ubezpieczyciel przyzna taką szkode (szkoda całkowita), jeszcze raz proszę czytaj uważnie, ja nikogo nie zniechęcam, a tamta opinia wogóle nie była związana z tym wątkiem, zachowujesz się tak jakbys stał w obronie tego auta, całkowicie nie potrzebnie, jak ktoś będzie chciał kupić to kupi Owczar - 08-02-2010, 00:14 Temat został wyczerpany. Ja tego auta bym nie kupił tak samo jak każdy inny kto się choć troszkę zna. galanciarz, proszę o powstrzymanie się od wycieczek personalnych. Owczar - 25-03-2010, 23:00 Galant Tomka się zmienia, prawie nie poznania 
Remik - 26-03-2010, 10:10 UWAGA!!! Panowie ja od tego Pana kupiłem już Galanta. Na razie czekam na wywiązanie się z umowy z Jego strony. Owczar - 26-03-2010, 10:16 Remik, polecić galanta, który dostał strzał? Przeczytaj od początku... Cacper - 28-03-2010, 00:48 Wg mnie wymienione uszkodzenia absolutnie dyskwalifikują auto. Oczywiście możliwa jest profesjonalna naprawa takich uszkodzeń ale wówczas cena byłaby kosmiczna. Wkrótce może wyjść parę niedoskonałości tej naprawy. BORIS - 29-03-2010, 12:10
...może by tak konkretniej ?? kupiłeś/zapłaciłeś na allegro i nie dostarczył Ci samochodu???
|
||||||||||||||||||||||||
