To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Forum ogólne - Problemy Toyoty

swinks_UK - 04-02-2010, 15:07

grzees napisał/a:

Pewnie to jest próba by ludzie nie zaczynali sprzedawać akcji..


Dzisiaj po oficjalnym komunikacie ile aut ma być obętych akcją i co oprócz pedału gazu jeszcze jest wadliwe zaliczyli -6.3% na FTSE. Ciekawe co będzie na zamknięciu :doubt:

Anonymous - 04-02-2010, 16:07

grzees napisał/a:
Pewnie to jest próba by ludzie nie zaczynali sprzedawać akcji..


albo sposob aby jednak dostac premie za wykonanie :D

Bart007 - 04-02-2010, 16:41

Trochę ironia losu. Pamiętacie reklamę sprzed paru lat z hasłem: Niemożliwe, Toyoty się nie psują... :roll:
Anonymous - 04-02-2010, 17:12

MITSUBISHI_WRC napisał/a:

Jak sprawuję się Toyota Yaris?


jakos sie sprawuje, na trzy lata raz tylko pojechal na lawecie i wymieniali turbo plus jakies inne bzdety, na szczescie mam kumpla w serwisie wiec wymienia wszystko co chce.
bedzie to juz druga akcja serwisowa tego auta, wczesniej tez cos wymieniali, jakies chyba wygluszenie.
ogolnie pozbylem sie auta (wolalem zostawic fabie w firmie) i jezdzi u nas na wiosce (siemianowka) w naszej agencji celnej.

[ Dodano: 05-02-2010, 09:14 ]
kolejny news swiadczacy ze problem jest i to duzy
http://www.tvn24.pl/12692...,wiadomosc.html

i kolejny problem toyoty
http://www.tvn24.pl/12692...,wiadomosc.html

i jeszcze jeden
http://www.tvn24.pl/12692...,wiadomosc.html

wczoraj ogladalem wypowiedz prezesa Hondy ktory ubolewal nad problemami Toyoty ze wzgledu na to ze odbije sie to na calosci japonskiej motoryzacji, mysle ze tak bedzie jak mowi.

cns80 - 05-02-2010, 11:16

MITSUBISHI_WRC napisał/a:
Co do tego czy ''popłynie'' Toyota, to wydaję mi się że nie,
Toyota może nie, ale Lexus w stanach jest raczej skończony. W segmencie premium nie uchodzą płazem takie wpadki. Jedynie kryzys może ich uratować, bo wtedy bardziej niż prestiż liczy się kasa.
Anonymous - 05-02-2010, 12:05

cns80 napisał/a:
MITSUBISHI_WRC napisał/a:
Co do tego czy ''popłynie'' Toyota, to wydaję mi się że nie,
Toyota może nie, ale Lexus w stanach jest raczej skończony. W segmencie premium nie uchodzą płazem takie wpadki. Jedynie kryzys może ich uratować, bo wtedy bardziej niż prestiż liczy się kasa.


nawet nie tylko w usa ale w kazdym bardziej cywilizowanym kraju z inny podejsciem niz polskie gdzie auta wybiera sie emocjonalnie bo wiadomo musze cos kupic za kase ktora cale zycie zbieralem wiec liczy sie co powiedza sasiedzi, co napisala gazeta itd.
w krajach takich jak usa, niemcy itd gdzie auto jest przedmiotem czysto uzytkowym takich wpadek sie latwo nie wybacza.

swinks_UK - 05-02-2010, 12:42

Na chwilę obecną w UK wygląda na to, że Prius będzie ofiarą kryzysu. Anglicy nie należeli nigdy do snobów ekologicznych w motoryzacji, na dodatek opinie Clarksona z TG miały zawsze znaczenie, a te nie były nigdy dobre o Priusie.
Anonymous - 08-02-2010, 12:12

MITSUBISHI_WRC napisał/a:
poniżej cytaty z forum COROLLA CLUB POLSKA z którymi w pełni można się zgodzić.


a niby co maja pisac? bronia marki i tyle.

Lestat - 08-02-2010, 14:24

Moim zdaniem wpadka Toyoty jest bardzo dziwna - gdzie ich systemy badan jakościwoych - TQM itp itd...mało tego gdzie ich traceability? Nie wierze ze wszystkie 6 mln czy ile samochodów poruszajacych sie po drogach na wszystkich kontynentach bylo zainfekowanych problemem - a co to oznacza - ze sami nie wiedza ktore auta sa wadliwe a ktore nie.
A to jest cholernie duzy problem. Jeżeli firma nie potrafi powiedzić które konkretnie auta są do naprawy to oznacza dla mnie tyle ze jest tam totalny bajzel zwlaszcza ze mowa tutaj jest o 6 czy 8 modelach tych samochodow - totalnie rózniacych się konstrukcjami, silnikami, rozwiązaniami technicznymi, produkowanymi w róznych fabrykach na różnych kontynentach. Watpie w to ze do tylu fabryk dostarcza jeden dostawca te pedaly wiec moim zdaniem rysunki techniczne były zwalone...no i dochodzimy do pytania co innego konstruktorzy aut toyoty jeszcze zwalili
Teraz niestety ferment pozostanie bo kazdy sie zastanowi co jeszcze moze byc schrzanione...
Widziałem fragment wywiadu z Prezydentem Toyoty - rozpaczliwym głosem staral sie przekonać cytuje "Wierzcie mi samochody Toyoty są dalej bezpieczne"...no comments ;-)

Anonymous - 08-02-2010, 15:37

Lestat, cytujac Maxia z seksmisji:
no no! ja tu widzę niezły burdel macie!

:)

jaca71 - 08-02-2010, 15:57

Lestat,
Historia wygląda tak:
1. Pojawiają się informacje że ludziom samochody same przyspieszają
2. Toyota - nic się nie dzieje.
3. Giną ludzie.
4. Toyota nic się nie dziej to chyba dywaniki.
5. Ginie człowiek, który dywanik miał w bagażniku
6. Toyota nic sie nie dziej to dywaniki.
7. Amerykańska agencja bezpieczeństwa nakazuje Toyocie zbadanie problemu.
8. Toyota - nic się nie dzieje to wadliwe pedały amerykańskiej produkcji
9. Okazuje się że są przypadki z pedałami innej produkcji niż amerykańskiej firmy
10. Toyota nic się nie dzieje sprawdzimy ile padołów jest wadliwych
11. Zdarzył się przypadek że gość w serwisie wymusił sytuacje w swojej toyocie kiedy silnik przyspieszał a pedał był nie wciśnięty
12. Toyota nic się nie dziej pracujemy nad rozwiązaniem.
13. Najnowsza wersja jest taka że pracują (po cichu) nad nowym softem, który ma odcinać dopływ paliwa w momencie naciśnięcia hamulca, a cały czas zrzucają winę na mechanizm pedału.

Moim zdaniem Toyota daje tyłka na całej linii. Już tak mentalność Japończyków że się nie potrafią do błędów przyznać.
Przez podobne zachowanie o mało Mitsubishi nie zniknęło z rynku - też szli w zaparte że nic się nie dzieje.

Anonymous - 08-02-2010, 16:05

kolejne news nt toyoty, swoja droga ciekaw jestem czy TVN24 jest taka rzetelna, czy ITI ma w tym jakis interes :?

http://www.tvn24.pl/12692...,wiadomosc.html

tu jeszcze jeden news pokazujacy ze nie wszystko zloto co japonskie:

http://logistyka.pb.pl/2036167,76868

jaca71 - 08-02-2010, 16:25

MITSUBISHI_WRC napisał/a:
Z drugiej strony cieszy mnie to że Mitsubishi nie ma takich wpadek i nie będzie miało (mam taką nadzieje).

Poczytaj historie mitsubishi z ostatniej dekady. Robili dokładnie to samo.

rezon - 08-02-2010, 16:26

jaca71 napisał/a:
Przez podobne zachowanie o mało Mitsubishi nie zniknęło z rynku - też szli w zaparte że nic się nie dzieje.
szli? To MMC już nie idzie? Malowane drzwi - nic nie wiemy. Autoryzowana Stacja Obsługi ma niezgodności między fakturą a stanem rzeczywistym - to jest wyłącznie sprawa dealera. To też przecież pójście w zaparte
jaca71 - 08-02-2010, 16:36

rezon, Chodziło mi o cały koncern a nie o lokalnych dilerów-kombinatorów.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group