Galant - Ogólne - [EAx 97-04] Najlepsze kombi dla rodziny z psem i dzieckiem.
xor - 04-03-2010, 11:23
Nie mam pojęcia ile z pompą.
Za wymianę rozrządu bez rzeczonej pompy płaciłem ze 3 lata temu o ile pamiętam ze 150PLN. Abo i mniej.
Ceny akurat tego typu usług nie wzrosły, przynajmniej u tego mechanika.
tommyc1 - 04-03-2010, 14:54
Moze w wawie jednak inne ceny
seki - 10-03-2010, 20:41
Tak czytam i się zastanawiam kto cholera daje dużo kasy tylko po to, żeby myśleć iż kupił dobre auto.
Za przecenione może być tak samo upodlone jak tanie, ba drogo wystawione auta najczęściej oblane są plakiem ale jak drogo znaczy dobrze. Niekoniecznie.
Można kupić auto od kogoś kto je po prostu chce sprzedać a nie trzymać na allegro czy na forum w dziale sprzedam czekając na tzw. "frajera".
Kilka dni temu kupiłem kombi w dieslu 98r za 11tyś w stanie niemalże idealnym. Silnik brudny jak psia mać a suchy jak pieprz, żadnych wycieków, zawias nie stuka nie puka w środku brud naturalny przy codziennym urzytkowaniu (czyt. nie wypicowany na sprzedaż), wszystko sprawne w 100%, dieselek ciągnie aż dziwne, że to 90km bo spodziewałem się totalnego muła. Rdzawki na błotnikach ale zasadniczo to dobrze bo przynajmniej wiem, że nie szpachlowane na sprzedaż. Auto dzisiaj oglądane i sprawdzane przez mechanika i żadnych zastrzeżeń.
Nie pierwsze zresztą to moje auto które kupiłem tanio i było w rewelacyjnym stanie, więc nie zawsze drogo znaczy dobrze, a tanio źle.
tommyc1 - 11-03-2010, 08:35
Oczywiście, że nei zawsze, ale najczęsciej. Idealny układ to taki, gdy ktoś sprzedaje bo potrzebuje pilnie pieniedzy i jest skłonny mocno opuścić z ceny żeby tylko gotówke zaraz dostać...tylko jest aspekt morlany takiego zakupu, jakoś trudno byłoby mi się cieszyć z rzeczy tak nabytej, ale niektórzy wypatrują licytacji komorniczych i są szczęśliwi gdy uda się coś za niezłe pieniadze dobrego nabyć. Ale ja tak nie chcę .
I pewnie, kto komu zabroni sprzedawać auto poniżej średniej rynkowej-wolność w końcu.
Szymen - 11-03-2010, 09:08
Myślę że Państwo może zabronić takiej sprzedaży szczególnie za zbyt niską cenę:) w końcu oni z tego też chcą dostać podatek i to jak największy... a Ciebie podatniku przecież stać...
Juiceman - 11-03-2010, 09:46
Szymen napisał/a: | Myślę że Państwo może zabronić takiej sprzedaży szczególnie za zbyt niską cenę:) w końcu oni z tego też chcą dostać podatek i to jak największy... a Ciebie podatniku przecież stać... |
To i tak dowalą Ci akcyzę w cenie średniej Rynkowej ; ) tak było w moim przypadku Co innego jak dostaniesz już zarejestrowany w PL
Szymen - 11-03-2010, 14:40
No ja właśnie o takim rozwiązaniu myślałem
seki - 11-03-2010, 15:56
Zawsze można dopisać podpunkt, że auto rozbite albo uderzone do napraw blacharskich dlatego cena niska.
Juiceman - 11-03-2010, 16:05
seki napisał/a: | Zawsze można dopisać podpunkt, że auto rozbite albo uderzone do napraw blacharskich dlatego cena niska. |
To Ci każą wziąć rzeczoznawce za którego oczywiście Ty zapłacisz :/ czy aby na pewno nie jest zaniżona wartość auta. Celników nie obchodzi co masz napisane na umowie.
seki - 11-03-2010, 19:36
No jeśli chodzi o akcyzę to jak najbardziej, ale podatek tam można sobie obniżyć.
|
|
|