To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Carisma - Techniczne - [Cari 1.8] olej

Robson86 - 28-02-2010, 21:30

robertdg napisał/a:
albo zaryzykować z pełnym syntetykiem 5W40

Osobiscie przy tym przebiegu zalalbym pelny syntetyk (i sie dziwie czemu na takim nie jezdzisz). Nie bawilbym sie pol synettykami czy az mineralami (ktore notabene wg mnie w ogole nie powinny byc stosowane we wspolczesnych samochodach osobowych).
Trzeba by tylko zobaczyc w fakturach za przeglady kiedy zmienili Ci olej z pelnego synetyka na pol syntetyk czy mineral. Mysle ze rozszczelnienia nie masz sie co obawiac mimo wszystko :P
Pozdroo

adaśko - 28-02-2010, 21:51

moja cari z przebiegiem 210000 jezdzi na pełnym syntetyku Elfa 5W30
saphire - 02-03-2010, 18:56

...
...po dziewiąte: mechanika od mineralnego zmienisz na innego kumatego...
...po dziesiąte: nigdy, przenigdy nie wlejesz mineralnego do silnika swego...
...po jedenaste: będziesz lać zawsze syntetyka pełnego do silnika swego...
...
:finga: :finga: :finga:

plecho1 - 04-03-2010, 11:09

Wiam.
Przymierzam się do takiego zestawu:
Liqui Moly
płukanka - MotorClean
pełny syntetyk - Synthoil High Tech 5W-40
Teraz mam Castrol półsyntetyk 10W40 i często słychać klekot zaworów, przebieg 163tys.
Auto sprowadziłem z Holandii, nie wiem jakim było wcześniej zalane, znalazłem naklejkę z tego Castrola i tym się zasugerowałem.
Sporo czytałem na wielu forach i trochę się do Castrola zraziłem natomiast wiele razy był chwalony i polecany właśnie Synthoil High Tech 5W-40 oraz podobny z Valvoline.
Czy powyższy zestaw warto zastosować?

bodzilla - 17-03-2010, 20:16

Witam.

Drodzy forumowicze sprawa jest następująca. Przymierzając się do wymiany oleju w dość dobrym punkcie (ostatnie dwa auta tam serwisowałem i nie było problemu) rozmawiałem z mechanikiem na temat oleju do cari 1,8 gdi. I mówię mu że trochę bierze olej co chyba przy gdi jest normalne a on mi na to, że jak bierze olej to najlepszy będzie mineralny bo syntetyk i półsyntetyk będzie brać jeszcze bardziej. No to ja mu na to, że do tych silników jest wręcz zalecany pełen syntetyk a on dalej swoje, że mineralny najlepiej uszczelni pierścienie i tak dalej i tak dalej. Pytanie: co takiego jest w tym mineralnym że w prawie każdym warsztacie polecają mineralny właśnie. Acha przebieg to 190 000.

Pozdrawiam i proszę o odpowiedzi.

Dodam że odpowiedź w stylu zmień mechanika jest dość mierna. Myślę że to nie problem (przynajmniej u mnie w małym mieście pod warszawą mechaników tu jak grzybów po deszczu).
I jeszcze jedno robson86 napisał: (ktore notabene wg mnie wogole nie powinny byc stosowane we wspolczesnych samochodach osobowych). Według mnie przynajmniej moja cari nie jest już współczesnym autem rok 99, czyli już 11 lat jej leci. Współczesny, dla mnie to jakiś 3 - 4 latek i tu się zgodzę że wtedy w grę wchodzi pełen syntetyk.

docencik87 - 17-03-2010, 20:34

bodzilla napisał/a:
że jak bierze olej to najlepszy będzie mineralny bo syntetyk i półsyntetyk będzie brać jeszcze bardziej.

:shock: :shock: :D :D :D buhahahahahaha

Niech sobie ten olej do głowy wleje!! Bardziej się przyda :twisted:
Jestem ciekaw jak wtedy będą Ci grały zawory na zimnym silniku...

Do tego silnika lej taki olej jaki zalecany. A jeśli bierze to nie pudruje się syfu pudrem tylko naprawia to co przepuszcza ten olej.
U mnie oby dwa misie, które mają na szafie równo 224000 i 218000 zalane są 10W/40. I oleju nie biorą.
A by podsycić temat to ojca VW t4 2.5 B zasilane podtlenkiem LPG ma na szafie 478000 i wciąż daje na 5w/40. Więcej niż 1 litra na 15000 nie wlał...

Wszyscy myślą, że jak zaleją mineralny to cudownie uzdrowią silnik...szkoda gadać...

pawelsonx - 17-03-2010, 20:42

Z mechanikiem się nie dyskutuje mechanikowi zleca się prace ma wymienić ci na taki jaki jest zalecany.

Czemu proponują mineralny bo na mineralnym mają największa marże
kupują w beczce bo na nią mniej kasy muszą wysypać niż na droższy olej .

Jest współczesnym samochodem i musisz się z tym pogodzić
niektórzy producenci niedawno zdołali opanować tą technikę np vag ze swoimi silnikami fsi.

A jak olej bierze to może trzeba cos naprawić a nie dobijać silnik
niekoniecznie pierścienie może uszczelniacze zaworów

plecho1 - 18-03-2010, 08:07

bodzilla
jednak chyba najleprzym wyjściem dla twego auta będzie zrobienie płukania silnika i zalanie go dobrym olejem, jednak skłaniałbym sie ku pełnemu syntetykowi . Jeśli ma się poprawić to oczywiście nie odrazu (kilka tys km), olej musi trochę przepłukać silnik. Jeśli oleju będzie dalej sporo ubywało a zawory dalej będą klepały to niestety ale będzie trzeba rozebrać górę silnika i wymienić uszczelniacze zaworów a przy okazji wyczyścić regulatory luzu i ewentualnie całkiem padnięte wymienić.
A zalewanie mineralnym a nawet półsyntetykiem to tak jak stwierdził docencik87 "pudrowanie syfa" bo zawory będą klepały coraz bardziej a olej dalej będziesz dolewał.
Mój wujas w 2000r kupił nowego matiza i już w tak "odległej przeszłości" w jakimś serwisie daewo lali mu ful syntetyk i tak przejeździł 150tys a auto nie brało grama oleju więc nasze miśki to wcale nie dinozałry i nie musimy ich katować minerałami bo jakiś przedpotopowy mechanik tak powiedział albo jego uczeń.

bodzilla - 18-03-2010, 17:43

No to spoko. Z tymi niewspółczesnymi autami to miałem trochę coś innego na myśli (nie twierdze że auto jest złe bo jest stare, znam nowsze dużo gorsze od mojej cari). A co do oleju to jeszcze nie wymieniłem, bo ja chciałem właśnie syntetyk a mechanik mi mówi, że mineralny, to ja mu na to, że muszę jeszcze przemyśleć temat i dlatego poradziłem się Was. To, że bierze olej to chyba norma, bo mi chodzi o to że na jakieś 3 - tysie doleje niecałe cwierć. Czyli na około 10 tysi leje niecały litr. Tak było do tej pory. Jak go kupiłem we wrześniu 2009 to miał zmieniony olej przez poprzednika. Widziałem faktury z datą wymiany. Od tamtej pory przekręciłem właśnie 10 tysi i zamierzam zmieniać. Teraz jest 10w40. A dodam że zaworów to jak na mój gust i innego mechanika, który mi wymienia części wcale nie słychać. Auto pali i pracuje wzorowo powiedziałbym, że nawet cicho :)
plecho1 - 18-03-2010, 20:10

U mnie zawory odzywają się sporadycznie przeważnie na zimnym i czasem delikatnie na ciepłym silniku. Auto kupiłem pół roku temu i wymieniłem olej odrazu na castrol 10w40 bo nie wiedziałem co było wcześniej a olej już źle wyglądał. Cały czas kusiło mnie żeby zalać jednak syntetykiem. Po przeczytaniu wielu tematów na tym i na innych forach zraziłem się do tego castrola i zdecydowałem się ostatecznie na płukankę LIQUI MOLY ENGINE FLUSH oraz olej Motul 8100 X-CESS 5W40. Zobaczymy jak się to sprawdzi ale jestem dobrej myśli.
ratownik - 28-04-2010, 16:41

Witam

Jak obyczaj stary każe, na wstępie pragnę się przywitać z Szanownym Państwem.

przepraszam ze ciągnę temat

Posiadaczem Carismy jestem od kilku dni, misiak kupiony od gościa co kupił od firmy, która ściąga auta z Holandii, no i Carisma też jest z Holandii... uff, jakoś tak to było. Na zegarku 152 tyś. (trudno mi w to wierzyć) żadnych kwitów, nie wiadomo nic. Chciałbym zmienić olej, nie wiem co było zalane, po przeczytaniu postów skłaniałbym się na płukankę i syntetyk, co sądzicie? Czy może lepiej płukanka i półsyntetyk. Carisma jest z 96 roku, silnik chodzi ładnie, równo nic nie puka nic nie stuka.

Proszę o poradę i dziękuję za wszelką okazaną pomoc

emfranc - 24-07-2010, 09:13

Cytat:
Na zegarku 152 tyś. (trudno mi w to wierzyć) żadnych kwitów, nie wiadomo nic. Chciałbym zmienić olej, nie wiem co było zalane, po przeczytaniu postów skłaniałbym się na płukankę i syntetyk, co sądzicie?


Byłem w podobnej sytuacji auto miało ok 140kkm i zrobiłem dokładnie tak jak Ty zamierzasz (płukanka i syntetyk). Dziś Carusi stuknie 264kkm dalej śmiga na 5w50 Mobila i ma się doskonale. Przy kolejnej wymianie z ciekawości spróbuję Valvoline'a
Pozdrawiam i życzę powodzenia

Enforcer - 24-07-2010, 14:19

emfranc napisał/a:
Przy kolejnej wymianie z ciekawości spróbuję Valvoline'a


Przesiadłem się z Castrola na Valvoline MaxLife 10W40 (olej dedykowany do aut z przebiegiem ponad 100 tys. km) i odczułem kolosalną różnicę, silnik jest żwawszy pracuje ciszej. Olej z Holandii, 5 L bańka.

Anonymous - 24-07-2010, 18:17

emfranc napisał/a:
Cytat:
Na zegarku 152 tyś. (trudno mi w to wierzyć) żadnych kwitów, nie wiadomo nic. Chciałbym zmienić olej, nie wiem co było zalane, po przeczytaniu postów skłaniałbym się na płukankę i syntetyk, co sądzicie?


Byłem w podobnej sytuacji auto miało ok 140kkm i zrobiłem dokładnie tak jak Ty zamierzasz (płukanka i syntetyk). Dziś Carusi stuknie 264kkm dalej śmiga na 5w50 Mobila i ma się doskonale. Przy kolejnej wymianie z ciekawości spróbuję Valvoline'a
Pozdrawiam i życzę powodzenia


Bardzo polecam Valvoline SynPower XL-III 5W30. Olej drogi, ale w silniku GDI od razu widać efekty... Nawet Motorex Profile GDI wypada blado przy Valvo.

emfranc - 25-07-2010, 07:55

Cytat:
Bardzo polecam Valvoline SynPower XL-III 5W30. Olej drogi, ale w silniku GDI od razu widać efekty...

Nie jest tak źle. Kumpel kupuje w Intercasie po 128PLN. Na firmę...



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group