Steff - 04-03-2010, 19:43
ppfjj - 04-03-2010, 21:53 oczywiscie ze policje a takze us- zwlaszcza ze jak sie okazalo prae dni temu czesc importerow przekombinowala z wymiarami krat i pakowali nie mieszczace sie w kryteriach. w artykule prasowym sie ograzali 
Steff - 05-03-2010, 01:31 tylko że policja nie współpracuje z US i nie mają nic do tego jedynie mogą skierować wnioek do US a to zajmuje czas  w tym czasie wstawisz sobie tą oryginalną kratę i masz do w d......
to są urban legends o tych kratach btw Jagieło załatwia sprawę w takich wypadkach za nas jak już jest sytuacja podbramkowa 13zbyszek13 - 05-03-2010, 07:02 mnie tam moja nie przeszkadza rc4 - 05-03-2010, 16:40 rezon, dzięki za podpowiedź, od jakiegoś czasu poszukiwałem tej kraty w rozsądnych cenach, dzisiaj odwiedziłem salon cytryny, krata zamówiona, cena 740 zł i 5% upustu. Klient zadowolony, citroen zadowolony a w Mitsu niech zalega w magazynach 
rezon - 05-03-2010, 17:10 rc4, polecam się. TObie lepiej się udało niż mnie - o 5% . pretor - 05-03-2010, 20:45 Przy ciężarówce za brak kratki dociekliwy policjant służbista z marszu zabierze dowód, że samochód nie spełnia homologacji i wystawi kwit na ponowne badanie techniczne. Oprócz tego policja składa zawiadomienie do właściwego urzędu skarbowego. Nawet jak na przeglądzie będzie kratka, to urząd i tak może zażądać zwrotu odliczonego podatku plus odsetki. Lepiej nie ryzykować. 13zbyszek13 - 05-03-2010, 21:08 też myślę że lepiej nie ryzykować Steff - 05-03-2010, 22:01
to jest taki urban legend jak to że porwali dziecko w ikei a później za 3 dni sie odnalazło bez nerki tomko - 05-03-2010, 22:13 znam jeden taki przypadek, bylo to jakies 7 lat temu, mojemu koledze sluzbista w niebieskim mundurku napisal donos do wlasciwego US, ze ow kolega nie posiadal kratki podczas kontroli drogowej, kolega nie w ciemie bity i polecial do US do znajomego zanim jeszcze donos dotarl i tenze znajomy poradzil mu aby dostarczyl zaswiadczenie z ASO o wadzie kratki ktora ASO zdemontowalo celem naprawy a, ze to nie dyskwalifikuje pojazdu z ruchu wiec kolega poruszal sie nim. Pomoglo, nie naliczyli odsetek i VATU tez nie kazali zwracac. A tak na marginesie to nawet ta nizsza cena w PSA jest nie adekwatna do tego co za nia otrzymujemy 
Steff - 05-03-2010, 22:29
pretor - 05-03-2010, 22:43
Sam miałem taką sytuację. Z reguły jestem poważny i mało kiedy piszę ot tak dla nabijania postów. Możesz sobie żartować, ale jak przyjdzie co do czego, to zbledniesz. Steff - 05-03-2010, 22:51
samochody były kupowane w 2003 -2004 roku rozbijane regularnie
Dlaczego mam zblednąć ,już nie raz US mnie wzywał i nie chodziło o głupie 22 tysiące ale nie o tym temat . Powszechne w tym kraju jest strasznie wszystkich jak nie policją to US CBA czy prezydentem ,nie dajmy się zwariować . BTW krata sprzedawana w Mitsu w tej chwili już ma inne mocowanie niz ta na zdjęciach ,fotki zapodam jutro jak kolega mi prześle . pretor - 05-03-2010, 22:56 Ja nie straszę. Wolę sam po swojemu przerobić kratkę, aby była od oka, a na dole wybijam blachę, czy dyktę, co tam jest i mam przestrzeń po złożeniu oparć na wożenie dłuższych przedmiotów. Ale jak raz zdjąłem kratkę w całości, bo też na pewniaka, do czego mi to potrzebne, to mnie trafili na jakiejś pipidówce i musiałem się mocno tłumaczyć i odkręcać sprawę... Edycja: To było dawno, jakoś tak w 2002 roku. Odpukać od tego czasu zero przygód. Steff - 05-03-2010, 22:59
a ja mam go zawsze w nadmiarze
Jak nie masz na dole dykty to też już tracisz homologacje także i tak źle i tak niedobrze
Pozdrawiam i miłego weekendu życzę
|
||||||||||||||||||||
