[XX-92]Colt C50 i starsze - Uszczelnienie GÓry?
ROMEL - 05-05-2005, 07:06
Pocenie sie 4G15 w okolicach bagnetu jest caaałkiem normalnym zjawiskiem.... raz że wyciągając i wkładając bagnet robimy to bezpośrednio do bloku, dwa że gumka bagnetu może być juz lipna - a tam bezpośrednio działają rozrzuty oleju...
Proponuje malą przeróbkę i zastosować rurkę tóra byłaby wyprowadzona na wysokoś głowicy... wszystko z pomyślunkiem!!! aby pomiar pziomu był dobry....-chodzi oczywiście o długość bagnetu...
Pozdro
Anonymous - 05-05-2005, 10:29 Temat postu: hmmm Witajcie....
ja w moim 4g15 po przebiegu ok 300kkm zmieniałem uszczelniacze, i przy tej okazji robiłem przgląd silniczkowi. Stwierdzam jednak iż faktycznie paneweczki były śliczne gładzie także....ale nieoglądnołem tego dokładnie i teraz żałuje ..ma przebieg ok 450kkm i stuka mi sworzeń na tłoku a właściewie w tłoku...szlag mnie trafia......ale tak będę narazie jeźzdził bo przecież to w niczym nieprzszkadza a to moje drugie autko...
ROMEL - 05-05-2005, 14:53
Jesteś pewien że to sworzeń?? jak to sprawdziłeś??
Po przebiegu 450kkm możliwe jest, że tłok złapał luz w cylindrze i to włąśnie jest stuk który słyszysz... takie typowe klakanie na wolnych obrotach...
Łapanie luzu na tłokach to dość znana przypadłość niezadbanych silników 1,6 16V na jednym wałku rozrządu (92 - 96 i dalej)
Sworzeń bardzo rzadko łapie luz, musiałby mieć jakieś przejścia w sensie - bliskie spotkania tłoka z zaworami itd... wtedy mógłoby po jakimś przebiegu ujawnić sie stukotami dość metalicznymi na połączeniu sworzeń-tłok...
Pozdro
Anonymous - 05-05-2005, 16:14 Temat postu: wolne... Sęk w tym że na wolnych pracuje idealnie....klank pojawia sie przy 2.500 do 3000 i potem znika
i co o tym powiesz?
Hubeeert - 05-05-2005, 16:50
Jak rozbierałeś silnik to trzeba było wymienic panewki i śruby korbowodowe na nowe. To nie są elementy wielorazowego użytku niestety a jak ostatnio przekonał się Romel nie zakłada się po raz drugi tego czego nie zakłada się po raz drugi zgodnie z instrukcją...
Klang przy tych obrotach oznacza dla mnie jedno - silnik do remontu- oczywiście po wykluczeniu wszelkich przyczyn typu luźne blachy śruby itd.
Anonymous - 05-05-2005, 17:24 Temat postu: hmmm Silnik grama oleju niebierze, więc jak na razie go nieruszam. Panewki były jakby wczoraj założone ale możliwe ze i tu tkwi błąd...mea Culpa
Hubeeert - 05-05-2005, 17:28
Niekoniecznie panewki ale same śruby mają wytrzymać moment dokręcasnia 1 raz a później jest to dział nauk ścisłych z gatunku "cholera wie"...
ROMEL - 06-05-2005, 06:57
Hubeeert napisał/a: | To nie są elementy wielorazowego użytku niestety a jak ostatnio przekonał się Romel nie zakłada się po raz drugi tego czego nie zakłada się po raz drugi zgodnie z instrukcją... |
ŚWIĘTE SŁOWA nawet bardziej święte - i powiem wam że dokłanie bez żadnego ale.... zaczyna sie w nie wierzyć ak coś pierdyknie i narobi bigosu...
|
|
|