Kamil_Ziomek - 06-10-2010, 19:05 Temat postu: Głowica 4g63 sohc 16V Mam takie teoretyczne pytanie czy jest jakaś głowica mivec która pasuje do bloku 4g63 sohc ? Voltron - 06-10-2010, 20:38 Co do głowicy z MIVEC'iem to się nie interesowałem ale przy okazji wklejam ciekawy link z innego forum pokazujący jak można modyfikować silniki 4G63 np. zamiana z SOHC na DOHC. Zapraszam do zapoznania się z tematem: http://www.projectzerog.com/index.shtml a tu bezpośredni link do SOHC-->DOHC http://www.projectzerog.com/sohc-dohc.shtml mackbeth - 07-10-2010, 08:10 Chyba nie takie teoretyczne bo widzę tu taką u nas głowice dohc na sprzedaż:) czyżby szykował się jakiś fajny mod? [ Dodano: 07-10-2010, 16:46 ] Sam myślę o spróbowaniou czegoś w przyszłości, troszkę znalazłem: http://thegalantcenter.net/showthread.php?t=28750 a tu pewnie większość odpowiedzi jest... http://thegalantcenter.net/forumdisplay.php?f=21 Przejrzałem pobieżnie, ale da sie... Kamil_Ziomek - 07-10-2010, 19:04 Dobra to bez ściemy. Mam zamiar wywalić trochę funduszy i zrobić misia z silnikiem 4g63 i głowica dohc mivec. Nie mogę przez to spać po nocach  . Taki EA2A dohc mivec .
P.S. Voltron Nie wiem czy to chwilowe ale linki nie działają. Voltron - 08-10-2010, 10:25
Mi działają jak klikam proszę innych o sprawdzenie bo to są wartościowe linki dla tych, którzy myślą o tym jak podnieść moc swoich Galantów. Ja osobiście dużo myślałem nad swapem całego silnika MIVEC 2.0 V6 z Mitsubishi FTO GPX. Z tego co udało mi się dowiedzieć swap powinien pasować bez problemu ponieważ były wersje galantów w Japoni z tym właśnie silnikiem. Do swapu potrzeba nam: - silnik kompletny z osprzętem, wiązką i kompem - skrzynia biegów z półosiami napędowymi - łapy, poduszki, wsporniki mocujące silnik i skrzynię Koszt nie jest duży ponieważ idzie kupić całego FTO za 3000 do 7000 zależy w jakim stanie w 5000 na pewno idzie się zmieścić. Jeżeli podejmiemy się roboty sami to mamy za tą kwotę zamiast 136KM --> 200KM. Do tego było kilka modeli FTO GPX, które miały wkładane skrzynie ze szperą więc jeżeli ktoś by celował w dalszy rozwój mocy warto o tym pomyśleć. Sam planowałem długo coś takiego ale na razie borykam się z brakiem funduszy więc daję wskazówkę tym którzy być może będą chcieli podjąć się takiego modu. Jeżeli kogoś interesuje więcej szczegółów poszperam w swoich materiałach na ten temat i wrzucę to do tego tematu. KaWu - 08-10-2010, 10:33
Mi także działają. Anonymous - 08-10-2010, 13:03
Bez sensu. Strata czasu, pieniędzy i na dobrą sprawę ciągle bez rewelacji. Na twoim miejscu wolałbym zainwestować owy czas i pieniądze w Galanta VR-4. W tym momencie masz seryjnie 2.5V6 Twin Turbo 280KM... Voltron - 08-10-2010, 13:41
Heh Wiedziałem że ktoś to napisze xD tu za maks 5000 + nie przewidziane wydatki nawet niech to będzie 2000 masz 200km a w przypadku Vr4 powiedzmy w dobrym stanie + przekładka jakieś 45 tyś. zł. i 280 km. jak widać różnica w kosztach jest ogromna. Jakby cena nie miała dla mnie znaczenia to bym kupił Vr4 i zrobił z niej 500 lub 600 km + w profesjonalnej firmie. A ja mówię o tym jak za nie za duże pieniądze można znacznie podnieść moc samochodu. Po drugie zależy kto co lubi nie którzy wolą zamiast turbo samochód bez turbiny, który na przykład wysoko się kręci i ciągnie ładnie i równo w całym zakresie obrotów. Tak więc sorry ale twoja wypowiedź mija się z tym co miałem na myśli pisząc o zrobieniu swapa na 2.0 V6 MIVEC. Anonymous - 08-10-2010, 14:00 45.000 za VR-4? Chyba w wersji dla leniwych (gotowiec)... Prawdę mówiąc to porównując koszty VR-4 i Galanta + swap na 2.0V6 MIVEC (w podobnym stanie) to powinny być one do siebie podobne... Voltron - 08-10-2010, 14:51 Moim zdaniem nie są podobne bo różnica kilkunastu tysięcy to jednak sporo. Zresztą to nie jest istotne, ja dałem pomysł/przykład co i mniej więcej za ile można zrobić a czy to ktoś uzna za dobry czy marny pomysł to już tak na prawdę kwestia "gustu". Anonymous - 08-10-2010, 15:02 I PS. 2.0V6 wychodziły w Galantach EA. 
Cezar - 08-10-2010, 15:07 enanthate, to ze 2.0v6 byly w EA, kolega juz wspomnial
Voltron - 08-10-2010, 15:31 Chciałem tylko zakomunikować że coś takiego można zrobić i to mi się podoba a nie kłócić się, które rozwiązanie jest lepsze swap czy zakup vr4. Sam chętnie kupił bym vr4 i się nie bawił w swapy ale wiadomo nie każdego stać na vr4
swinks_UK - 08-10-2010, 19:49 Voltron, kombinujesz w dobra stronę. Silnik 6A12 z FTO powinien się przeszczepić bez problemu do Galanta. W zasadzie dodatkowo wiązka, osprzęt i ecu i gra zabawa. Z pewnością kolosalnie taniej niż zabawa z 6A13TT. Po pierwsze dawców serca na pęczki w UK, więc i ceny przystępne. Co do opcji MIVEC tego silnika to odradzam. Na wyspach mają opinię dość awaryjnych i kapryśnych a max. mocy wypada pod 6500 rpm, więc prawie nie wykorzystany. Znacznie bardziej polecana jest wersja V6 non-mivec (chyba GR ?). _Slawek_ - 08-10-2010, 20:18
Nawet nie 6500 a dokładnie 7500rpm. Nie słyszałem wcześniej, że są takie problematyczne. Dobrze wiedzieć, już nie żałuję że takiego nie mam
GR i GX bodajże. Ale bez mivec'a to będzie już "tylko" 170KM lub 180KM w wersji po lifcie (od 1997r i też dostępne wysoko bo przy 7000rpm). W takiej sytuacji gdy to ma nosić rekina to już chyba lepiej coś dłubnąć przy standardowym 2.5V6 |
||||||||||||||||||||||
