To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Outlander I Ogólne - [II 2.0 DID] myjnia ręczna czy automatyczna

mitsu00 - 21-03-2010, 21:01

sylb napisał/a:
Co to jest ta glinka do asfaltu, jakiś rodzaj gumki ?


To specjalna glinka do lakieru usuwająca zanieczyszczenia i wygładzająca powierzchnie lakieru, ułatwiając np polerowanie i woskowanie:
http://www.meguiars.pl/sh...products_id=345

Balugass - 24-03-2010, 17:52

a polecacie jeszcze jakies inne woski do samochodów bo tej firmy co podał mitsu00, to jak pytałem w 3 sklepach to wielkie oczy robią tylko :)
mitsu00 - 24-03-2010, 18:50

Balugass napisał/a:
a polecacie jeszcze jakies inne woski do samochodów bo tej firmy co podał mitsu00, to jak pytałem w 3 sklepach to wielkie oczy robią tylko :)


To co ci podałem mozna kupić wysyłkowo w ich sklepie on;ine. drogie ale najlepsze co jest na rynku. Butelka wosku, pasty polerskiej i cleanera wystarczy ci na lata więc nie jest to aż tak duzy wydatek jak sobie rozbijesz na powiedzmy 20 woskowań :D

dab - 24-03-2010, 19:40

A co powiesz na takie srodki TurtleWax - wosk czarny, jak myslisz po myciu jakby nim przleciec outka bylo by ok? Jak najlepiej sie do tego wtedy zabrac? Daj kilka rad. :roll:
mitsu00 - 24-03-2010, 20:05

dab napisał/a:
A co powiesz na takie srodki TurtleWax - wosk czarny, jak myslisz po myciu jakby nim przleciec outka bylo by ok? Jak najlepiej sie do tego wtedy zabrac? Daj kilka rad. :roll:


Możesz używac wszystkiego co chcesz :mrgreen: problem polega tylko na tym że srodki TurtleWax strasznie pylą i są trudne do wypolerowania ręcznie. Polecam tego Meguirs'a bo sa niesamowicie łatwe w użyciu i łatwo się wcieraja i polerują np ręcznie.

Co do pytania jak to sie robi zeby nie narobic sobie szkody to mniej więcej tak:

!!!!Nigdy nie polerujemy i nie woskujemy na słońcu!!!!!!
Auto musisz starannie umyć ręcznie (najlepiej rękawicą z frędzelkami z mikrofibry, do kupienia np w Norrauto - nie rysuje lakieru i jest bardzo łatwa w uzyciu. Po umyciu po prostu ją wypierz i masz do nastepnego razu). Umyte autko nalezy dokladnie wysuszyć irchą naturalną. Potem w zależności w jakim stanie jest lakier należałoby pozbyć sie rys i hologramów po myjniach automatycznych czy innych źródłach zarysowań. W tym celu należy uzyc pasty polerskiej ze stopniem ścieralności zaleznym od rodzaju i głębokości rys jakich chcemy się pozbyć (Cleaner). Do polerowania żywamy tylko i wyłącznie delikatnych szmatek z mikrofibry. Wszystko inne zniszczy i porysuje dodatkowo lakier. Generalna zasada jest taka, ze ręcznie usunie się może 20-30% zarysowań, reszta tylko maszyną polerską. Praw fizyki nie ominiemy niestety jak bardzo byśmy się nie starali i wcierali ręcznie. Rysy niweluje się podgrzewajac powierzchnię warstwy bezbarwnej lakieru pod wpływem oscylacji miejsca polerowania padami polerskimi. Pod wpływem ciepła wywołanego obrotami pada i środka ściernego, rysy są usuwane i polerowane. Nałożenie pasty polerskiej na szmatke z mikrofibry i wcieranie jej recznie w lakier pomoze w 20-30% przypadków tylko. Po takim zabiegu usuwamy resztki pasty z lakieru za pomocą czystej szmatki i dopolerowujemy lakier żeby pozbyć się ewentualnych smug. Polerowanie wykonujemy zawsze ruchami kolistymi nie dociskajac za mocno do lakieru. Następnie używamy pasty polerskiej wyciągającej głębię z lakieru (Polish). Analogia jest taka sama jak wcześniej. Środek nakładamy maszyną lub ręcznie. Odczekujemy chwilę aż wyschnie i polerujemy do sucha maszyną lub czysta szmatką. Na koniec należy zabezpieczyć lakier woskiem analogicznie do wcześniejszego polerowania.

Tak jak mówiłem maszyna czyni cuda i skraca czas pracy o niemal połowe w prównaniu do ręcznej polerki. Niestety nigdy nie osiągnie się takiego samego rezultatu polerując ręcznie (czyt. nie usunie się wszystkich rys i hologramów), ale jeśli autko nie jest za bardzo porysowane to mozna próbować :mrgreen:
Co do środków do oprócz Meguirs'a, który uważam za najlepszy i najłatwiejszy w uzyciu, polecam środki Sonaxa (Cleaner do większych rys, Polish do mniejszych i do wyciagania głębi z lakieru no i wreszcie wosk do konserwacji całokształtu :D ).

Wypolerowanie i nawoskowanie robiąc to ręcznie auta jak OII zajmie nawet z 10h jeśli bedziemy dokładni. Pytanie czy ramiona wytrzymaja kondycyjnie? :finga: To byłoby na tyle.....Powodzenia :lol:

dab - 24-03-2010, 22:50

Dzieki za manual 8) Zapewne nie tylko mi sie w razie czego przyda.
mowisz ze to moze potrwac z 10h.....a na myniach opcja woskowania jest wykonywana w 20minut :-) jak oni to robia? :D
Generalnie strasznie to pracochlonne :?

mitsu00 - 24-03-2010, 23:07

dab napisał/a:
a na myniach opcja woskowania jest wykonywana w 20minut jak oni to robia?


Nałożony i wtarty w lakier wosk wysokiej jakości musi wyschnąć przez co najmniej 30 min. zanim powieżchnię sie poleruje na błysk. Tak zakonserwowany lakier jest chroniony przez jakieś 2-3 miesiące w zależności jak często auto myjesz. Najłatwiej sprawdzić czy powłoka ochronna nadal działa, jest poprzez zaobserwowanie jak woda spływa po lakierze: jeśli po spryskaniu lakieru myjką tworzą się kropelki i woda spływa po lakierze nie tworząc "kałuż", to wosk nadal działa i chroni lakier. To co psikasz na myjni programem Woskowanie na Gorąco nic nie daje bo ten wosk nigdy nie wyschnie i wypełni pory lakieru na tyle, żeby utworzyć trwałą powłokę ochronną.... Przy następnym myciu już nic nie pozostanie z tego niby wosku :D

A najważniejsze w tym wszystkim jest to, że jak nawoskujesz lakier źle do tego przygotowany, tzn. nie odtłuszczony, wyczyszczony i pozbawiony rys, to nałożenie wosku spowoduje że auto będzie jeszcze trudniej domyć niż przed.

bonito - 25-03-2010, 12:25

Wprawdzie daleko mi do mitsu, jeżeli chodzi o profesjonalne podejście do tematu lustrzanego lakieru (brak czasu i ochoty), ale od wielu lat stosuję następujący zabieg:
1. Myjnia ręczna.
2. Potem zaraz do garażu.
3. Wosk Sonax (do nowych lakierów wystarczy, Polish&Wax jest do bardziej zużytych).
4. Woskuję za pomocą zwykłej waty - nie rysuje, jest tańsza i łatwiejsza w zakupie od specjalnych ściereczek.
5. 15 minut przerwy
6. Poleruję też watą
7. Wszystko razem trwa max godzinę.

jedna sesja z użyciem Sonaxu wystarcza na jakieś pół roku (woda spływa po lakierze).

bonito

mitsu00 - 25-03-2010, 12:31

bonito napisał/a:
Wprawdzie daleko mi do mitsu, jeżeli chodzi o profesjonalne podejście do tematu lustrzanego lakieru (brak czasu i ochoty), ale od wielu lat stosuję następujący zabieg:
1. Myjnia ręczna.
2. Potem zaraz do garażu.
3. Wosk Sonax (do nowych lakierów wystarczy, Polish&Wax jest do bardziej zużytych).
4. Woskuję za pomocą zwykłej waty - nie rysuje, jest tańsza i łatwiejsza w zakupie od specjalnych ściereczek.
5. 15 minut przerwy
6. Poleruję też watą
7. Wszystko razem trwa max godzinę.

jedna sesja z użyciem Sonaxu wystarcza na jakieś pół roku (woda spływa po lakierze).

bonito


Każdy robi jak uważa i żeby był zadowolony :mrgreen: Procedura którą opisałem wcześniej jest metodą w 100% profesjonalna i stosowaną przez renomowane i szanujace się Auto SPA. Usuwa ona prawie w 100% wszelkie rysy i niedoskonalości lakieru nadajac mu pełną głębię i odporność na czynniki zewnętrzne jak promienie słoneczne, kwaśne deszcze, sól i brud. Raz nalożony tak wosk utrzymuje swoje wlaściwości 2-3 miesiące, ale jeśli raz na tydzień-dwa popsika sie specjalnym preparatem (Ultra Shine Quick Detailer) i wpoleruje w lakier, to ochrona i blask może trwac i lata....

bonito - 25-03-2010, 12:36

mitsu, broń boże się nie krytykuję - chciałem tylko przedstawić koleżeństwu swoją wersję "light"... Oczywiście, nigdy nie dam rady uzyskać super błyszczącego lakieru, ale z drugiej strony takie woskowanie chroni bardziej niż standardowy wosk na myjniach.
bonito

mitsu00 - 25-03-2010, 12:39

bonito napisał/a:
mitsu, broń boże się nie krytykuję - chciałem tylko przedstawić koleżeństwu swoją wersję "light"... Oczywiście, nigdy nie dam rady uzyskać super błyszczącego lakieru, ale z drugiej strony takie woskowanie chroni bardziej niż standardowy wosk na myjniach.
bonito


Ale ja w żaden sposób nie mam ci nic za złe..... napisałem że każdy robi jak chce. Grunt to być zadowolony z rezultatu. To co opisałem można traktować jako wskazówkę co mozna osiągnąć jeśli ma sie czas i chęć. ja takia operację robię raz na rok i to mi wystarczy.... :D

[ Dodano: 25-03-2010, 12:41 ]
A w dodatku oszczędzam 2500zł, bo tyle bierze Diamondbrite za tą samą kurację i osiagnięty rezultat....

dab - 25-03-2010, 15:21

co do wosku to uzywacie kolorowego? pod kolor auta czy bezbarwny?
bonito - 25-03-2010, 16:49

Sonax HartWachs (Twardy Wosk) - jest uniwersalny (bezbarwny) do wszystkich kolorów.
andkul2 - 25-03-2010, 18:57

kurka chłopaki tyle wiedzy o myciu macie :roll: chyba do mycia Miska się zabiorę :D
jeszcze od nowosci nic nie robiłem z lakierem :roll: 4 m-c ma auto

mitsu00 - 25-03-2010, 19:19

bonito napisał/a:
Sonax HartWachs (Twardy Wosk) - jest uniwersalny (bezbarwny) do wszystkich kolorów.


Lepsze i łatwiejsze w aplikacji są politury i woski SONAXA z serii Nano. Do tego pachną pomarańczami a nie rozpuszczalnikiem :mrgreen: !!!!!!!Pamiętajcie tylko ze pod zadnym pozorem nie wolno polerować ani woskować w słońcu i na ciepłym lakierze!!!!!



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group