[92-96]Galant E5xA - Walka z rudą
jarekrk - 12-04-2010, 17:44
kurde byłem u dobrego blacharza i za robote , progi+ podłoga 1000zł
do tego musze kupić progi ( wogule jak dostanę to będzie cud , bo on mówił, że w hurtownii jak znajdzie się wogule zamiennik to ok 100zł) + błotnik i drzwi tylnie do roboty
łącznie pewnie ponad 1500zł wyjdzie , jezeli znajde błotnik i drzwi w kolorze nadwozia... trochę dramat , nie wiem czy nie lepiej kupić samą budę , jakbym taką znalazł wogule...
co myślicie?
Wszyc - 12-04-2010, 18:20
myślę tyle że nie nie znajdziesz progów wszystkie pordzewiałe a reperaturek nie ma szukałem po hurtowniach w Polsce i Niemczech i myślę że nie znajdziesz budy która będzie w wiele lepszym stanie żebyś Ty miał bliżej to ja bym Ci tu wytrzasną u siebie kolesia co by Ci to zrobił tak jak mi za 1200zł pewnie to by się z malowaniem zmieścił
jarekrk - 12-04-2010, 18:31
no ale jak mówisz , że nie znajdę progów to jak by mi zrobił ?Bo jakby rzeczywiście za 1200zł zrobił...
Wszyc - 12-04-2010, 18:37
arkusz blachy i doginasz na wzór progu tak mi robił ( cene tak walnąłem musiał bym spytać się za ile by zrobił ) u mnie normalnie arkusze blachy wycinał i dotąd je giął aż pasowały do profilu progu
efekt sobie sam oceń
Tylko bardzo długo mu to zajmuje zrobienie tego ale on bierze kasę za robotę a nie za to ile auto u niego stoi
było
zeżarte się okazało aż do drzwi kierowcy z obu stron
jarekrk - 12-04-2010, 18:52
kurde elegancko to wyszło, wiesz co jeszcze podjadę do jakiegoś innego jednego i drugiego jak każdy to samo powie to wtedy bym cie poprosił o pomoc, bo zawsze wrócić można pociągiem i potem też po niego pociągiem jechac, a czy by to zajeło tydzien-dwa-trzy to już trudno , ważne żeby to się trzymało długo
[ Dodano: 13-04-2010, 09:51 ]
nie wiem troche to dołujące jest, tyle kasy wciąż i wciąż, przecież za koszt piast,hamulców,opon,felg,teraz dojdzie 1500 blacharz to kolejnego galanta bym kupił...
Racja wszyc w polcarze dowiedziałem się ze nie wystepuja progi wogule
|
|
|