Anonymous - 07-04-2010, 16:12 to jest właśnie to samo, ale czy ta sama skrzynia czy tylko zdjecia takie same? trudno powiedzieć. Jesli jest sprawna to sie kalkuluje, ale jeśli mina?? http://www.allegro.pl/ite...2_0_v6_24v.html http://aukcja.onet.pl/sho...1543054#gallery kuba18 - 08-04-2010, 18:49 Mam plan zrobic to samemu, sprzegło ostatniego biegu wyniesie mnie gdzies pewnie z 8 paczek no i plus nowy olej z filtrem... Mam ojca co ma łeb na karku ja tez jestem mechanikiem tylko akurat nie od automatów ale trzeba sie uczyc.... ma moze ktos konkretne schematy tej akurat skrzyni F4A23, bo w necie to tak ogolnikowo jest....? Ogolnie auto chodzi jak nóweńka:) Tomek15 - 09-04-2010, 18:15 jeśli bedziesz zalewał olej to tylko cstrol transmax e dostępny na allegro umberlee - 14-04-2010, 20:37 spalony kosz nadbiegu. Miałem to samo z tym że zwlekałem z naprawą i posypała sie cała skrzynia. Obecnie jestem po swapie na manual. Koszt naprawy tego nadbiegu ~1300 w Midparts w Warszawie przy Zielonogórskiej. Pzdr kuba18 - 14-04-2010, 23:01 witam ponownie... byc moze jest to kosz ale z tego co mi sie wydaje to jest poprostu za malo oleju w skrzyni, bowiem problerm jest w tym ze na zimnym silniku nie chce czasami nawet trojki wbic, a ostatnio jakw yjechalem z domu przejechalem ze 2 kilometry i rzycisnalem mu na jedynce to zamiast wrzucic na dwojke wyrzucil na luz.... jak sie rozgrzeje skrzynia i silnik wszystko dziala perfekcyjnie z tym ze nie ma czworki.....co o tym myslicie? umberlee - 15-04-2010, 01:20 od wymiany oleju dobrze zacząć, sprawdź przy tym czy nie ma opiłków w tym oleju. W moim wypadku był to właśnie ten kosz, objawy były podobne jak u Ciebie, przy włączonym overdrive 4ty bieg powodował jakby "wysprzęglenie" a na inne biegi działały tak jak sobie chciały. Potem zaczęło sie ostre szarpanie przy zmianach biegów i pozycji drążka zmiany biegów a potem w ogóle przestało działać  Samochód gasł przy wrzuceniu na D, R, L, 2, a na N słychac bylo jakis metaliczny zgrzyt.
Radzę się tym zająć zawczasu i ostrzegam że portfel może zaboleć 
Ja np. sprowadziłem sobie drugą skrzynię i tez sie posypała. Długo teraz nie kupie samochodu w Automacie 
kuba18 - 15-04-2010, 21:50 daj mi swoj nr telefonu jak mozesz. spotkamy sie w warszawie, przejedziemy sie zobaczymy i wogole pochwale sie moim okazem:) [ Dodano: 15-04-2010, 23:18 ] jeszcze Ci odpowiem jesli chodzi i kupno auta w automacie.... ogolnie nie wiem czy ktos kiedykolwiek sprawdzal wogoletakie rzeczy jak stan przekladni w skrzyni przed kupnem... zawsze sie wsiada jedzie sie i jak zmienia dobrze nie przeciaga to dobra biore... a tak naprawde powinno sie podjechac na jakis kanalik sciagnac miske olejową i popatrzec od srodka co sie dzieje, najlepije jakis fachmen zeby stwierdzil co i jak  ...ale to sie oczywiscie wiaże z kosztami oleju filtra i uszczelki pod miche takze nikt prawie sie w to nie bawi, ale za to pozniej mozna sie spotkac z nieprzyjemnosciami tak jak ja np czy Tyumberlee, ... ogolnie nawet jak mnie wyjdzie naprawa i ze 3 tysiace to nie bede plakal bo auto jest jak nowe niedlugo postaram sie jakies foto wrzucic jeszcze na spreżynach eibacha bo mam zamiar zwykle założyc , wiadomo polskie drogi a zwlaszcza na mazowszu hehe  ... takze tak jak mowie jesli skrzynia jest sprawdzona przez kupnem, to mozna smialo brac bo automat to automat, zawsze jezdzilem manualem, mam jeszcze takie samego galanta 2.0 V6 w manualu i o cale niebo wole automata.... wygoda jazdy przewaza niestety... a odejscie automat ma chyba takie same, przynajmniej ja nie odczuwam różnicy.... aha...umberlee, jak mozesz daj namiary to sie spotkamy i powymieniamy opiniami na temat wozu.... pozdrawiam wszystkich mitsumaniakow
[ Dodano: 17-04-2010, 21:47 ] witam ponownie... dolalem dzisiaj nowego oleju castrolu transmax E i nic to nie dalo... dalej nie wrzuca czworki.... chyba podjade do tego midpartsa i zobaczymy co wymysla... [ Dodano: 15-05-2010, 00:50 ] witam ponownie... ostatnio podjechalem do warsztatu, wspomniany Midparts... i sie okazało ze haha nie uwierzycie... ze skrzybnia w moim galancie pochodzi od hyundaia hahahaha....chyba to zawazy o tym ze robie swap na manuala...nie po to kupowalem mitsubishi zeby krecily sie w nim konstrukcje hyundaia... a pozatym facio powiedzial ze skrzynia nie da szybkiej jazdy.... po co mi V6 z ogranicznikiem obrotow przy 8 tysiacach ze skrzynia do jazdy w niedziele do kosciola... dziekuje postoje.., pozdrawiam lukasz12 - 26-09-2010, 15:06
Prawda, tylko zwykle będzie cięzko przekonać sprzedającego do takiej operacji. Pozatym nie ma reguły. Kolega kupił samochód w styczniu, sprzedający pokazał mu fakturę za wymianę 5L oleju i filtra w ASO Mitsubishi (1000 zł). Od czasu kupna zrobił około 12 tysięcy KM i niedawno BUM...poszła w drobny mak przekładnia planetarna w skrzyni - dlaczego nie wiadomo. Do ostatnich chwil skrzynia chodziła idealnie,
Akurat tak sie składa ze firmy Hyundai i Mitsubishi do połowy lat 90 współpracowały, a właściwie to Hyundai po prostu budował samochody na ich licencji. Cokolwiek znaczy to co powiedział gość nie ma znaczenia bo skrzynie były po prostu TE same.
A na jakiej podstawie facet wysuwa takie wnioski? W Sigmie jakoś jest automat (dość podobny) i jeździ, także szybko i dynamicznie jak trzeba... choć przyznam że zdarzają się awarie skrzyni ludziom (w tym ja też zaliczyłem), ale czy manuale we wszystkich 15 letnich autach są idealne i chodzą perfekcyjnie? Sprzegło też trzeba wymienić, synchronizatory też częst się zużywają... |
||||||||||||
