Puzonik83 - 09-03-2015, 21:31 Witam. Mój Outek ma w tej chwili 68tyś km i mam go od nowości. Przy 50tyś km miał chiptuning na 182PS/385Nm. U mnie drugi bieg od początku wchodził ''troszkę mniej aksamitnie'' niż inne i też przy wrzucaniu jedynki na postoju zdarzało się, że samochód jakby delikatnie drgnął. Wczoraj po przejechaniu 50km i dojechaniu do miasta na światłach poczułem, że coś nie tak jest biegami, na światłach nie mogłem wrzucić jedynki, dwójka weszła ciężko a z dwójki na trójkę drążek się zablokował, musiałem cofnąć do dwójki i jeszcze raz. Stanąłęm na parkingu i dalej to samo, dwójka wchodzi ciężko i nie chce ładnie wyskoczyć tylko haczy, trójka wchodzi ok i reszta w górę też, jak samochód ostygł wróciło do normy, ale po dojechaniu do domu znowu te 50km na podwórku znowu jedyna nie chciała wskoczyć a dwójka ciężko. Co to może być? Bulbo - 12-03-2015, 16:33 skrzynia padła,synchronizatory Puzonik83 - 13-03-2015, 21:59 Hmmm... Aż mi się skóra zjeżyła na plecach. Może nie jest aż tak źle? Od tamtego incydentu wiecej się to nie zdarzyło. Może mu przeszło. Wymienię olej w skrzyni na początek. szymonrc - 26-04-2015, 14:15 Jakieś postępy w sprawie tej skrzyni? U mnie jedynka też szarpie lekko przy wrzucaniu, dwójka wchodzi ciężej niż pozostałe biegi, a dzisiaj miałem sytuację taką, że po zostawieniu auta na parkingu na jakieś 45 minut miałem trochę bardziej miękkie sprzęgło i wszystkie biegi wchodziły dość ciężko (zawszę zostawiam auto na biegu i miałem lekki problem z wyszarpaniem biegu przed odpaleniem auta). Po przejechaniu kilku kilometrów wróciło do normy. Jak położę nogę lekko na sprzęgle, to czuję delikatne wibracje, ale tak mam chyba też od dłuższego czasu. Czy to może być początek dwumasu? Przebieg 170 tys. Zawsze jeżdżę z zapiętym 4x4 w trybie "auto" Pozdrawiam. rezon - 26-04-2015, 17:40 wibracje mogą oznaczać początek dwumasy, ale wibracje wibracjom nierówne. Problemy z wrzucaniem biegu to raczej wina oleju w skrzyni albo problemy z wysprzęglaniem. dawcio - 26-04-2015, 20:01 szymonrc, ja raczej myślę że zbliża się koniec sprzęgła-miałem podobnie że zaczynało mi klinować biegi... A przebieg też mówi że wnet może się skończyć sprzęgło,a jak sprzęgło to i pewnie koniec dwumasu u mnie się zgrało to przy ok 150kkm Puzonik83 - 26-04-2015, 21:59 U mnie na razie jest OK. Jakiś miejmy nadzieję jednorazowy epizod, chociaż samochód to nie pies, że się sam wyliże, jakiś powód musiał być. Wymienię olej w skrzyni, może jakieś opiłki będą. szymonrc - 04-05-2015, 16:09 No i mam kolejny problem - dziś na parkingu okazało się, że nie mam biegu wstecznego. Wszystkie inne biegi wchodzą normalnie. Po prostu lewarka nie da się wychylić dalej w lewo jak linia biegu 1 i 2. Łudzę się, że sam "cyngiel" który się podciąga, żeby móc drążek wychylić dalej gdzieś się przyblokował/zerwał (bo podciąga się normalnie). Do warsztatu jadę dopiero jutro, ale może jakieś sugestie w międzyczasie? Idzie się jakoś dostać do wodzika i tej blokady od góry przez mieszek, czy tylko podnośnik? CORNEL - 02-07-2019, 20:16 Jak tam z tymi biegami? U mnie najpierw lekko zapadł się pedał sprzęgła, nic się nie działo, tylko sprzęgło brało od samego dołu, po 2 dniach stania nie mogłem wrzucić biegu ani zrzucić, jakoś dotoczyłem się do warsztatu i stoi. Czy ktoś przerabiał coś takiego? Wstępna diagnoza na warsztacie regulator ciśnienia na sprzęgle.... kajos - 02-07-2019, 22:30 jesli biegu nie mogles wrzucic to wina sprzegla mozna to sprawdzic prostym sposobem na wylaczonym silniku prubowac wlaczyc biegi lekko szarpiac autem przod-tyl |
||||||
